baner

NEWS

- Zapowiedzi

"Silver Surfer: Requiem" - już w piątek


newsmucha070908Wedle informacji od Muchy Comics, album "Silver Surfer: Requiem" trafi do sprzedaży już w piątek 7 listopada.
Tytuł oryginału: Silver Surfer: Requiem
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: Esad Ribic
Data wydania: listopad 2008
Rok wydania oryginału: 2007
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Stron: 96
Cena: 59 zł
Wydawnictwo: Mucha Comics

[Karol Wiśniewski za Mucha Comics]


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

vision2001 -

Dokładnie - zdrowy rozsądek. Dlatego ja osobiście wolę kupić wydanie amerykańskie (czy to w SC czy HC) bo:
1. jest taniej (nawet po kursie $1=3PLN);
2. doszkalam język (mam taką nadzieję).
Oczywiście nie odnosi się to wszystkich tytułów (np. Authority kupiłem po polsku, bo wiedziałem, że oryginał jest na gorszym papierze, a cena obu wydań jest bardzo zbliżona).

Kiedyś kupowałem też prawie wszystko co wychodziło w PL (to było jeszcze za czasów Mandragory). Obecnie półki mi się uginają pod ciężarem komiksów, ale żal z nimi się rozstawać (pisze o komiksach). A obecnie dokonuję przemyślanych zakupów i inwestuję w to co rzeczywiście mnie interesuje a w PL najprawdopodobniej w najblizsych latach nie ujrzy swiata dziennego. Czego i Wam zycze.

eskos -

Znam realia polskiego ryneczku komiksowego aż za nadto. Pisałem już na ten temat wielokrotnie na tym forum.
Egmony rozpoczął ale jest to w jeszcze w granicach rozsądku.
Jak wydawnictwo ma zamiar wydawać małe nakłady w wysokiej cenie to musi się liczyć z dużo większą stratą niż przy wydaniu większej ilości tego samego tytułu za niższą cenę - przykład Manzoku jest dobry (przy okazji wydają to co czytelnicy komiksów w Polsce chca czytać).
Jak widzę kolega nie zrozumiał przesłania. Moje zarobki są na zadowalającym poziomie i kupuję większość komiksów ukazujących się na rynku (poza mangą) co nie oznacza, że muszę mieć wszytko za każdą cenę. Są granice rozsądku.

qwerty -

drogi kolego, takie ceny juz dawno staly sie regula. a wprowadzil je egmont kilka lat temu. niski naklad = wysoka cena. na otarcie lez wysoka jakosc wydania. manzoku przy takich cenach pewnie ma o wiele wiekszy naklad, ale czy uda mu sie wiekszosc sprzedac? watpie, choc zycze im jak najdluzszego zywota, ale niestety w polsce malo ludzi czyta komiksy i jest jak jest, a wydawcy zajmuja sie wydawaniem komiksow w celach zarobkowych a nie charytatywnych. wiec jesli mam do wyboru komiks ktory chce miec za cene taka jaka jest lub nie miec go wcale to wybiore to pierwsze. stac mnie to kupuje. jak cie nie stac to nie musisz od razu innych wyzywac od jeleni.
ja ci za to zycze lepszych zarobkow.

eskos -

Ok. Ale mimo wszystko 50 PLN za tak "obszerny" komiks w dodatku z niepotrzebną twardą oprawą to duża przesada. Jeżeli ktoś chce aby takie ceny stały się regułą to jego sprawa ale jak wydawnicwo przyzwyczaji się, że można sprzedawać po chorych cenach to będzie utrzymywać ich poziom aż zabraknie jeleni.
Nie czuję się rogaczem więc niech Mucha innych robi jak się dają. Skoro jest popyt na komiksy za takie pieniądze to tylko pozostaje liczyć sie z ich wzrostem lub conajmniej utrzymaniem.
Zdrowia (psychicznego) życzę.

qwerty -

a ja kupie, bo to jedyny wydawca w polsce, ktory wydaje marvela. a taka cena to tak naprawde jest tylko na okladce. wiekszosc ksiegarn internetowych sprzedaje z rabatem (szkoda ze looftu likwiduja), wiec prawdziwa cena nie powinna przekroczyc 50 zeta.

Cello -

ale Manzoku jak tylko może broni się przed Marvelem co jest co najmniej żenujące.

eskos -

Za tą cenę na pewno nie kupię tej pozycji.
Szkoda dotować Muchę skoro jak pokazuje przykład Manzoku można wydawać ciekawe pozycje po NORMALNYCH cenach.

vision2001 -

Okładka może i tak, ale fonty... Poza tym Mucha trochę drogo wszystko to sprzedaje...

Cello -

zajebista okłada, cena już nie :/