NEWS
- Recenzje
Diefenbach. Zanim wzejdzie świt
Od pierwszej strony, bez zbędnych wstępów zostajemy wciągnięci w dramatyczną historię łotrzyka zmuszonego do podróży w towarzystwie psychopaty. Podążamy za nimi przez wyludnioną krainę, obserwując wciągającą mroczną psychodramę. Najłatwiej wrażenia podczas lektury można scharakteryzować cytując Blixę Bargelda, który śpiewał: „maybe it's horror, maybe it's terror, maybe it's horror, anger and fear”.
Maciej Pałka recenzuje komiks Diefenbach. Zanim wzejdzie świt.
Maciej Pałka recenzuje komiks Diefenbach. Zanim wzejdzie świt.
Komentarze
Możliwość komentowania tego tekstu jest wyłączona