NEWS
- Zapowiedzi
Nowy komiksowy wydawca w Polsce - INCAL
W październiku swoją premierę będzie miał komiks "Storm - I - Świat na dnie. Ostatni zwycięzca", za którego wydanie odpowiedzialna będzie księgarnia INCAL. Seria Storm znana jest polskim czytelnikom między innymi z magazynu "Komiks" z trzech albumów wydanych przez Egmont. Zapraszamy do rozwinięcia newsa po więcej szczegółów.
Przedstawiamy naszą pierwszą komiksową publikację. „Storm” to absolutna klasyka komiksu science fiction i fantasy. Tytuł jest znany w Polsce. Przed laty drukowały go w Polsce magazyny „CDN”, „Komiks” i „Świat Komiksu” oraz wydano trzy albumy, jednak były to wybrane części powyżej 9 albumu serii. Nasza edycja prezentuje komiksy chronologicznie od albumu pierwszego. Każdy tom zawiera dwa tomy komiksy oraz dodatki. Komiksy adresowany jest do odbiorcy młodzieżowego i dorosłego. Z pewnością spodoba się czytelnikom „Valeriana”, „Yansa” czy „Ekspedycji”. Premiera w październiku, podczas Festiwalu Komiksu w Łodzi.
O wydawcy:
Incal to rodzinna, lokalna firma, której korzenie sięgają 1994 roku. Nazwa pochodzi od słynnego komiksu Moebiusa i Jodorowsky'ego. Księgarnia została założona przez Janusza Kurca, po zwolnieniu z dotychczasowej pracy (efekt transformacji ustrojowej). Od 2004 roku firmą kieruje jego syn, Bartosz. Od 2007 roku działa również strona internetowa księgarni specjalizująca się w komiksach. W 2015 roku rozpoczynamy publikację komiksów.
Strona:
www.incal.com.pl
Storm - I - Świat na dnie. Ostatni zwycięzca
Scenariusz: Philip Dunn, Martin LodewijkRysunki: Don Lawrence
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2015
Seria: Storm
Tłumaczenie: Krzysztof Janicz
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: A4
Stron: 112
Cena: 75 zł
Wydawnictwo: Incal
ISBN: 978-83-921387-1-6
„Storm" to europejski bestseller łączący space operę i fantasy. Sukces zawdzięcza hiperrealistycznym, przerysowanym ilustracjom Dona Lawrence'a. Prosta historia przygodowa przechodzi w wielowątkową opowieść, zmierzającą się z klasycznymi motywami science fiction.
„Storm” ukazał się w 14 wersjach językowych. Przed laty drukowały go w Polsce magazyny „CDN”, „Komiks” i „Świat Komiksu”. Niniejsza edycja zawiera dwa oryginalne albumy oraz dodatki: plakaty, postery, wywiady i teksty przybliżające kulisy pracy nad komiksem.
Storm wyrusza, by zbadać anomalię niedaleko Jowisza. Jego statek wpada w szalejące żywioły, jednak astronaucie udaje się wrócić na Ziemię. Kontury kontynentów uległy zmianie, nie widać oceanów a na dodatek brak powietrza do oddychania. Pomimo tych zmian ludzkość przetrwała, choć dokonała regresu, o czym może przekonać się Storm schodząc na dno nieistniejącego morza, na którym tętni życie.
[opis wydawcy]
[Ystad za informacją prasową]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
soplic -
Stom, fajnie, ale 112 stron miękka okładka za 75zł, czyli w dyskontach (jeśli będzie) jakieś 50zł.Ystad -
soplic pisze:Stom, fajnie, ale 112 stron miękka okładka za 75zł, czyli w dyskontach (jeśli będzie) jakieś 50zł.
twarda (pomyłkowo zaimportował miękką z poprzednich Stormów)
hellboyjr -
Mimo iż wydatków od groma to na ten tytuł się skuszę, nowy wydawca otrzymuje moje wsparcie!hellboyjr -
W Gildii cena 56,25 więc zupełnie przyzwoicie.Itachi -
56 zł za 112 stron to przyzwoita cena? Dla mnie to mało atrakcyjna propozycja.kuben86 -
Wielkie dzięki INCAL za STORMA.Pisałem do Wydawnictwa Komiksowego, Egmontu, Scream Comics, Ongrys polecajac tą serię i zglaszając zapotrzebowanie na jej wydanie w Polsce - jednak nie byli zainteresowani.
Więc start jak dla mnie macie super, czekam na dalsze zapowiedzi!
hellboyjr -
@Itachi pojedyncze albumy od Taurusa, Elemental i jeszcze paru wydawnictw sprzedawane są po ok 28-29 zł więc nie wiem co jest nie tak z ceną Storma.vision2001 -
@Itachi - Twoje posty są żenujące. Cieszę się, że na gildii ukryłem Twoje wpisy.@admin - czy tutaj można też tak zrobić?
Nie pasi? Nie kupuj. Albo poczekaj na jakąś ofertę (pomyłkę?) w sklepie i kup potem za np. 50% ceny.
Ewentualnie sam zajmij się wydawaniem komiksów i z miłą chęcią kupię od Ciebie takiego STORMa po finalnej cenie niższej niż 56 złotych. Czekam.
Itachi -
@visionWidzę, że wstałeś lewą nogą, ale po 23 to raczej powinno przestać mieć znaczenie... Co jest takiego żenującego w tym poście? Nie przeliczam strony na cenę, ale przy aktualnym wysypie komiksów liczy się każda kwota. Twój komentarz uważam w tej kwestii za całkowicie bezzasadny i swoje niepowodzenia życiowe wylewaj gdzie indziej.
@hellboyjr
Durango można kupić na nieprzeczytane za nawet 22 zł (w zależności od dnia i systemu). Valerian ma podobną cenę i zdecydowanie więcej stron. Ale nie w tym rzecz, tylko zastraszającej portfel ilości interesujących pozycji.Czy Storm się przebije? Zobaczymy.