baner

Recenzja

Blueberry #2: Burza na zachodzie

Yaqza, Yaqza recenzuje Blueberry #2: Burza na zachodzie
Niedługo po pojawieniu się pierwszego tomu w nasze spragnione wrażeń łapki (bez żadnych podtekstów proszę) trafia drugi album przygód dzielnego kowboja (to zabrzmiało, jakbym pisał o Binio Billu...). Otoczeni przez Indian, odcięci od wszelkiej pomocy, bez szans na ucieczkę nasi bohaterowie stają w obliczu nieuchronnej śmierci. Mając za dowódcę psychopatycznego majora Bascoma nie mogą liczyć na zawarcie paktu ze swymi przeciwnikami. Sytuacja w forcie komplikuje się, narastają wewnętrzne animozje- tylko szybkie i zdecydowane działanie może uchronić żołnierzy i szukających w forcie schronienia cywilów przed rzezią. Świadom tego Blueberry postanawia wyruszyć po lekarstwo dla będącego w ciężkim stanie pułkownika- tylko pod jego przywództwem można uniknąć masakry... Tak zaczyna się "Burza na zachodzie"- pominąłem tutaj część wątków, ale gdybym chciał opisać wszystkie mijałoby się to z celem. Jest to jedynie fragment scenariusza, jego mały wycinek, ale zapewniam, że następujące po tym wstępie wydarzenia w pełni absorbują uwagę czytelnika (dla ciekawskich- powróci także sprawa porwanego chłopca, małego Stantona). Ten album jest jeszcze bardziej dramatyczny od poprzedniego- ogromne tempo akcji, nieustanne napięcie i wyścig z czasem nie pozwalają oderwać się od lektury. Wyobraźnia Charliera stawia naszego bohatera przed wciąż to nowymi wyzwaniami- w tym momencie przypomina mi się książka Stephena Lawheada "Srebrnoręki"- jej bohater też ciągle był wplątywany przez autora w na pierwszy rzut oka beznadziejne sytuacje z których nie miał prawa wyjść w jednym kawałku. Komiks jest przy tym piekielnie dynamiczny, ale o tym pisałem już przy okazji tomu pierwszego. Co się zaś tyczy rysunków Moebiusa to trzymają one klimat pierwszego albumu- są jak najbardziej w porządku i świetnie oddają nastrój Dzikiego Zachodu tak samą kreską jak i kolorystyką.
Co tu jeszcze można napisać...Jeśli lubisz westerny- kup ten komiks, nie zawiedziesz się. A jeśli nie lubisz- też kup, może się przekonasz do tego gatunku.
Bardzo dobry komiks, polecam.

Opublikowano:



Blueberry #2: Burza na zachodzie

Scenariusz: Jean-Michel Charlier
Rysunki: Jean Giraud
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2002
Seria: Blueberry
Tytuł oryginału: Tonerre a l'ouest
Rok wydania oryginału: 1966
Wydawca oryginału: Dargaud
Tłumaczenie: Teodozja Wikarjak
Druk: kolor
Oprawa: kartonowa
Format: A4
Stron: 52
Cena: 15,90 zł
Wydawnictwo: Podsiedlik-Raniowski i spółka
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-