baner

Artykuł

Polecanki odlecanki: marzec 2019

Łukasz Chmielewski
Największe zaskoczenia i równie spektakularne rozczarowania. Sprawdźcie, co trzeba przeczytać, a co omijać.

Marzec 2019: Tyler Cross #03: Miami / Royal City #02: Sonic Youth


W marcu nawigowałem między mieliznami bardzo sprawnie i żadnej nie zaliczyłem. Wprawdzie glony było widać parę razy, ale mieczem o nic nie zahaczyłem, niczego nie musiałem wyplątywać ze śruby. Dobiłem za to do paru fajnych miejsc. Też je powinniście sprawdzić. Jestem fanem Tylera Crossa i jego trzecia przygoda zatytułowana "Miami" była wysoko na mojej liście czytelniczej. Ten komiks jest inny od dwóch pierwszy tomów, mniej noirowy, za to bardziej brutalny i paradoksalnie (bo akcja dzieje się w słonecznych lokacjach) dość mroczny. Ta wyczuwalna zmiana gatunku dobrze pasuje do fabuły. Niby znów to zamknięta całość (szemrane interesy deweloperskie), ale dość mocno wynikająca z poprzednich tomów. Nie chodzi nawet o same rozwiązania fabularne, istotniejszy jest fakt, że pętla na szyi Crossa zaciska się coraz mocniej. Musi więc być nieprzyjemnie.

Drugim punktem obowiązkowym na liście marcowych lektur był drugi tom serii "Royal City" Lemire'a zatytułowany "Sonic Youth". Start cyklu był obiecujący, ale pozostawił u mnie duży niedosyt. Liczyłem, że się rozkręci. I rozkręciło się! I to jak! Autor bardzo umiejętnie dawkuje informacje o bohaterach i relacjach między nimi. Drugi tom rozwija postacie i stojące za nimi historie, są retrospekcje i wydarzenia bieżące. Małomiasteczkowo siatka wzajemnych powiązań zaczyna napinać się, z szafy wyglądają trupy. Już nie mogę doczekać się dalszych losów pisarza, który (uwaga spoiler) "stracił" wenę...

Oba komiksy nie tylko polecam, warto nadrobić całe serie (przy "Royal City" to konieczne:)

Opublikowano:



Tagi

polecanki odlecanki

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-