baner

Recenzja

W tym mieście mieszkają mordercy

Tymoteusz Wronka recenzuje Palcojad. Tom 1
8/10
W tym mieście mieszkają mordercy
8/10
Wyobraźcie sobie miasteczko, które słynie z tego, że ma najwięcej seryjnych morderców, raz po raz siejących postrach po okolicy. Najnowszy, tytułowy Palcojad, wymknął się sprawiedliwości dzięki kruczkom prawnym, ale cały czas pozostaje pod obserwacją. Gdy pojawia się kolejne przestępstwo, automatycznie staje się głównym podejrzanym, ale osoby zaangażowane w śledztwo szybko odkrywają… no właśnie, co? Joshua Williamson serwuje nam jazdę przez popkulturowe motywy i multum pomysłów, której rywalizują ze sobą o palmę pierwszeństwa. W „Palcojadzie” co i rusz coś się dzieje, następują kolejne kryzysy, zwroty akcji czy pojawiają się nowe wątki. Szybko staje się jasne, że tytułowa postać (przynajmniej na razie) to bohater z dalszego planu, a na forpoczcie pojawiają się ci, którzy próbują rozwikłać tajemnicę miasteczka Buckaroo.

Tematyka „Palcojada” sugerowałaby gęstą atmosferę i klimat grozy, ale mimo wszystko bliżej mu do thrillera – coś na kształt (filmowego czy książkowego) „Kolekcjonera kości”, gdzie groza jest obecna, ale jednak koncentrujemy się na wątku kryminalnym z napięciem i konstrukcją charakterystycznymi dla thrillera. Ponadto od czasu do czasu pojawiają się fragmenty makabryczno-absurdalno-humorystyczne, w czym da się wyczuć ducha chociażby filmów Quentina Tarantino.

„Palcojad” to przede wszystkim tajemnice, na różnych poziomach. Kluczowa jest rzecz jasna kwestia związana z zabójstwami i niezwykłym natężeniem seryjnych morderców w miasteczku, ale to tylko jeden wymiar. Nawet w tej głównej osi fabularnej jest wiele mniejszych sekretów i tropów, a gdy dodać do tego sekrety poszczególnych postaci, to wyłania nam się skomplikowany obraz… i pozostaje mieć jedynie nadzieję, że Williamson ma wszystko pod kontrolą i w odpowiednim momencie poszczególne elementy zaczną wskakiwać na swoje miejsca. Jeśli nie, to może być kiepsko – ale na razie należy mu się kredyt zaufania.

Mike Henderson nie jest wybitnym artystą, nie szaleje też z układem kadrów czy plansz, ale jego styl dobrze pasuje do tej opowieści. Koncentruje się na konkretnych elementach, głównie postaciach, a reszcie pozwala niknąć w tle. W albumie zamieszczono ponadto sporo materiałów dodatkowych. Mamy to chociażby spore fragmenty scenariusza, a także galerię szkiców i prezentację etapów pracy nad warstwą graficzną. Nie jest to nic nadzwyczajnego i widywaliśmy to w albumach wielokrotnie, ale nadal interesujące jest zapoznanie się z procesem i techniką artystów tworzących dany komiks.

Pierwszy tom „Palcojada” to mocne i klimatyczne otwarcie z pogranicza horroru i thrillera. Sporo obiecało, wiele nie zdradziło – jednym słowem jest na co czekać i mieć nadzieję, że rozbudzone oczekiwania zostaną spełnione.

Opublikowano:



Palcojad. Tom 1

Palcojad. Tom 1

Scenariusz: Joshua Williamson
Rysunki: Mike Henderson
Wydanie: I
Data wydania: Listopad 2018
Seria: Palcojad
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 17,0x26,0 cm
Stron: 304
Cena: 99,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328135598
WASZA OCENA
7.33
Średnia z 3 głosów
TWOJA OCENA
10 /10
Zagłosuj!

Galerie

W tym mieście mieszkają mordercy W tym mieście mieszkają mordercy W tym mieście mieszkają mordercy

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-