Recenzja

Bird 1-3

Maciej Kowalski recenzuje Bird #3: Twarz

Wydawnictwo Sutoris po raz kolejny zaryzykowało - wypuściło na rynek praktycznie nieznaną w Polsce mini-serię autorstwa równie mało znanych autorów. Jednak Sutoris udało się w ten sposób wypełnić niszę rynkową, bowiem w Polsce nadal ukazuje się niewiele komiksów prezentujących nieskomplikowane, ale dobrze opowiedziane historie, ładnie narysowane i jednocześnie takie, które przyjemnie się czyta. Seria "Bird" ma wszystkie te cechy.

Główną bohaterką jest śliczna młoda kobieta - Jobeth -, dziedziczka wielkiej fortuny. Niestety ma ona również zazdrosnego brata, który został pominięty w testamencie. Braciszek postanawia więc zrobić wszystko, aby przejąć majątek: niszczy osobiste szczęście Jobeth, przyczynia się do choroby umysłowej, uzależnia ją od silnych narkotyków, zamyka w ośrodku psychiatrycznym, by w końcu, gdy siostrze udaje się zbiec z wariatkowa, wysłać w pościg za nią troje zabójców. Jednak Jobeth nie ma zamiaru się poddać. Niszczona nałogiem postanawia wybrać dość nietypowy sposób na ukrycie się - po zmianie swego wizerunku (ciekawe szczegóły tego każdy przeczyta sam w komiksie) zostaje światowej sławy modelką o pseudonimie Bird.

Historia na pierwszy rzut oka może przypominać zlepek scen z różnych książek i filmów - jednak nie do końca tak jest. Autorzy zastosowali wiele zabiegów, które uatrakcyjniają opowieść. Narracja nie jest chronologiczna, często śledzimy wydarzenia, które miały miejsce wcześniej, a które miały wpływ na losy Jobeth lub wiążą się z jej śledztwem dotyczącym brata. Druga ważna sprawa to zapełnienie komiksu pełnowymiarowymi postaciami. Nie tylko główna bohaterka, ale także większość drugoplanowych postaci została znakomicie przedstawiona. W retrospekcjach czytelnik dowiaduje się o ich charakterze, słabościach, niecnych czynach, a z tych fragmentów rozsianych po wszystkich trzech tomach można ułożyć sobie pełen obraz postaci.

Tytułowa Bird jest siłą napędową serii. Wiecznie w ruchu, wiecznie na kacu i na prochach. Jednak cały czas potrafi zachować trzeźwość umysłu i radzić sobie w najbardziej nawet dramatycznych sytuacjach, w czym pomaga jej wielki ognisty ptak. Trudno ocenić ostatecznie kim jest nadprzyrodzona istota wpleciona w tę kryminalno-sensacyjną historię, mi jednak od razu skojarzył się z wielkim futrzakiem z filmu "Pete Tong: Historia głuchego didżeja" (wytworem narkotykowego odjazdu tytułowego bohatera).

Najmocniejszą stroną komiksu są ilustracje. Juan Bobillo to twórca bardzo sprawny, a namalowane przez niego plansze to prawdziwa uczta dla oka. I to nie tylko gdy pojawia się roznegliżowana Bird lub jej koleżanki-modelki. Równie przyjemne jest oglądanie architektury, precyzyjnie rozrysowanych ulic Nowego Jorku, bogatych w detale wnętrz budynków czy surowych w klimacie: metra oraz szpitala psychiatrycznego. I jeszcze jedna ważna sprawa w temacie ilustracji - seria "Bird", ze względu na sporą dawkę erotyki, jest przeznaczona dla dorosłych czytelników.

"Bird" to bardzo ciekawa mini-seria, która powinna zwrócić uwagę wszystkich lubiących dobrą rozrywkę ozdobioną ładnymi ilustracjami. Dobrze, że wydawnictwo Sutoris wydało cały cykl w krótkich odstępach czasowych. A jeśli dalej będzie inwestować w podobne komiksy (np. "Sny: Coraline"), to może liczyć na pewną stałą grupę klientów (zasilaną pewnie okazjonalnie dzieciakami, dla których te komiksy mogą stanowić kontakt z erotyką, jak przed dwiema dekadami dla innego pokolenia inspirujące były sceny z "Szninkla").

Opublikowano: 2009-04-07

Bird #3: Twarz

Scenariusz: Carlos Trillo
Rysunki: Juan Bobillo
Data wydania: Styczeń 2009
Seria: Bird
Wydawca oryginału: Strip Art Features
Tłumaczenie: Paweł Kamiński
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 215 x 290 mm
Stron: 48
Cena: 29,90 PLN
Wydawnictwo: Sutoris
ISBN: 978-83-61101-06-2
Komiks przeznaczony dla dojrzałego czytelnika.

WASZA OCENA

Brak głosów...

TWOJA OCENA

Zagłosuj!