baner

NEWS

- Konkurs

Wyjątkowy "Sandman" za recenzję


Czy chcesz przekonać się, jak smakuje Sandman w unikalnej mieszance kolorów? Świadomi prób, na jakie wystawiona została cierpliwość wielbicieli twórczości Gaimana przygotowaliśmy konkurs, w którym wygrać można jeden z czterech egzemplarzy wycofanej ze sprzedaży edycji, w których część stron wydrukowana została w czerni i bieli...

Klikaj w obrazek newsa by przejść na stronę konkursu!

Tagi

Sandman


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

beken_d -

Wiec wychodzi na to, ze Kingpin ma ten " numer ", a moze jeszcze jeden ma? Kingpin, napisz cene, a zrobimy licytacje.

Kingpin -

Ty_draniu pisze:Tak mi przyszło do głowy, czy ktoś sprawdził, czy w tym czarno-białym też nie brakuje stron?

nie brakuje

demien -

qwerty pisze:powiedzmy, ze zniszcze tak komiks i wysle im a tu znowu nie bedzie zadnej odpowiedzi, albo beda mi wmawiac ze to nie byl blednie wydrukowany komiks bo te pierwsze strony sa w kolorze. i zostane z reka w nocniku a w drugiej bede mial pocietego sandmama. paranoja!


Możesz spokojnie rwać okładkę. :D Ja już dostałem dobrze wydrukowany komiks (mimo strajku poczty) :D

Metzen -

beken_d -> Cos cienko z wyczuwaniem ironii? ; ] (no offence ofkoz)
Oczywiscie, ze fajnie jak sie cos dzieje i cieszy mnie bardzo duza ilosc komentarzy, ale bez przesady moze - Jak to drań określił:
Tak się zastanawiam, po co ta cała dyskusja? Kto jest zainteresowany po prostu napisze recenzję, kto nie to nie. To nie jest obowiązkowe przecież.

Ty_draniu -

nie no Lenin wiecznie żywy!
Tak mi przyszło do głowy, czy ktoś sprawdził, czy w tym czarno-białym też nie brakuje stron?

c14 -

ale przynajmniej coś się dzieje. sorry, ale jeszcze miesiąc temu to forum było bardziej martwe niż Lenin i Stalin razem wzięci. :)

beken_d -

Jeszcze jedno slowo do Metzena - czytanie komentarzy to nie zaden przymus, a po drugie - to po co jest miejsce na komentarze?

beken_d -

I jeszcze jedno, nikt nie widzial yareckiego?

beken_d -

Jezeli tylko jest okolo 10 sztuk, to z pewnoscia nie bedzie to "okazem", poniewaz to kolekcjonerzy trzymaja cene.Jak na
warunki polskie- musi byc takich okazow okolo 50-80, a nawet
100.

Metzen -

Czasami mam ochote wam wszystkim wreczyc odbezpieczone granaty. Tak fajnie tu bylo, jak pod kazdym newsem mozna bylo przeczytac "Komentarze: 0" . A teraz klocicie sie o pierdoly przy byle okazji ;c
c14, nikt nie kaze placic za te wybrakowane sandmany, trzeba tylko napisac reckę - ktos jest zainteresowany to spoko. Wygra i zrobi z tym co chce - Odlozy na polke i bedzie sie chwalil bialym krukiem, sprzeda na allegro i za zarobioną kase kupi sobie cos, czy tez uzyje tego sandmana do napalenia w kominku. Mi wisi co zwyciezca z tym zrobi, tobie tez powinno : o Jak ktos sie podnieca komiksem z kilkoma stronami w b&w to jest to jego interes, daj takiemu spokoj. :C

c14 -

"malkontent, co to nigdy nic konstruktywnego nie zrobi"

a co niby mam konstruktywnego zrobić? wykupić wszystkie wadliwe sandmany? hehehe.

"TO JEST RARYTAS KOLEKCJONERSKI, który będzie miało kilka osób w Polsce"

oto podstawowy syndrom choroby kolekcjonerskiej: "bo tylko kilka osób to ma". LOL

Ty_draniu -

Kingpinie mam wrażenie, że qwerty myślał, że w sandmanie były dwie wady: czarno-białe strony i brak kilku (w jednym egzemplarzu), a tymczasem mówimy o dwóch różnych nakładach.

qwerty -

ok dzieki. tego nie wiedzialem.

Ty_draniu -

spóźniłem się :)

Ty_draniu -

Qwerty przecież ten sandman był wydrukowany błędnie dwa razy! Egzemplarze z czarno-białymi stronami nie poszły do sprzedaży (przynajmniej oficjalnie). Wymiana dotyczy egzemplarzy, które były wydrukowane w kolorze, ale brakowało kilku stron. Dlatego nie powinieneś mieć problemu z wymianą.

Kingpin -

do qwerty:
Ten Sandman był 2 razy błędnie drukowany.
Pierwszy raz JEDYNYM błędem było kilka czarnobiałych stron.
Ten Sandman NAWET NIE TRAFIŁ do dystrybucji.
I to właśnie te egz są do wygrania.

Drugi raz - to jest właśnie to, o czym piszesz - ten drugi błędny Sandman był w dystrybucji i już jest jakby "mniej białym krukiem".

Reasumując:
ten Sandman, który jest do wygrania, ma tylko jeden błąd: kilka czarnobiałych stron. Nic nie brakuje, nic nie trzeba wyrywać czy doczepiać. Ja bym go wcale nie wymieniał na nic. A już na pewno nie na "poprawioną wersję".
TO JEST RARYTAS KOLEKCJONERSKI, który będzie miało kilka osób w Polsce

qwerty -

do kingpina. oto fragment ogloszenia egmontu z ich strony:
"Szanowni Czytelnicy
Z przykrością informujemy, że ostatni tom serii Sandman, Panie Łaskawe, cz. 1 został wadliwe wydrukowany. W komiksie brakuje kilku stron.
Poprawiony tom będzie dostępny w księgarniach od 13 listopada 2006 roku.
Osoby, które zakupiły wadliwy egzemplarz, będą mogły go wymienić w wydawnictwie Egmont."
w moim wlasnie brakuje kilku stron mimo ze czekalem miesiac a i tak dostalem z bledem. teraz okazuje sie ze i kolorow nie bylo. w moim sa. i teraz badz tu madry. egmont jak zawsze nie odpowiada na mejle, ani nawet nie raczyli odpowiedziec na forum. kolejny przyklad na to, ze olewaja klientow.
dalej jest: "Przesyłając nam odciętą okładkę i 8 pierwszych stron komiksu na adres". powiedzmy, ze zniszcze tak komiks i wysle im a tu znowu nie bedzie zadnej odpowiedzi, albo beda mi wmawiac ze to nie byl blednie wydrukowany komiks bo te pierwsze strony sa w kolorze. i zostane z reka w nocniku a w drugiej bede mial pocietego sandmama. paranoja!

Ty_draniu -

Tak się zastanawiam, po co ta cała dyskusja? Kto jest zainteresowany po prostu napisze recenzję, kto nie to nie. To nie jest obowiązkowe przecież.

Kingpin -

c14 pisze:LOL (...) ROTFL

dla mnie największy LOL to jest właśnie taki malkontent, co to nigdy nic konstruktywnego nie zrobi, za to dziury zawsze szuka w całym...
a ludzie z pasją są o wiele ciekawski od takich co to tylko rotfl potrafią robić :P

demien -

Właśnie! Więc zbierajmy, kolekcjonujmy by w przyszłości (może niedalekiej) prezentować swe cudeńka na wystawach.

c14 -

uberCzytelnik, kurna. LOL

ja nic nie mam do osób, które dostają wzwodu na widok wybrakowanego komiksu, ale nie skamlajcie potem, biedactwa, że ci "zwykli śmiertelnicy" mają z was niezłą polewkę, gdy widzą, jak dostajecie wypieków biorąc w łapki komiks, który po prostu ktoś błędnie wydrukował. ROTFL

Kingpin -

demien pisze:Gdyby były wystawy kolekcjonerskie, pewnie wyglądało by to inaczej a tak, jest po prostu jak jest.

co nie wyklucza, że w przyszłości takie wystawy mogą mieć miejsce.
a "białe kruki" mają to do siebie, że są tym cenniejsze im starsze...
ale takie rzeczy rozumieją kolekcjonerzy, a nie zwykli śmiertelnicy ;)

mackey -

c14 pisze:otóż prawem moim jest wyrażenie swojej opinii (dowolnej) w odpowiednim wątku. sorry, jeśli z tą opinią nie zgadzasz się.

rzecz jasna mój poprzedni post miał charakter mocno ironiczny, ale widać należysz do osób, które tej ironii nie wyczuwają. ;)


Nie ma za co. Przecież mam prawo się z nią nie zgodzić i napisać to w odpowiednim wątku. Poza tym moje wcześniejsze doświadczenia z Twoja osobą podpowiadają mi, ze raczej się nie porozumiemy. Tak więc proponuje nie nabijac postów. Dla Ciebie to Bubel, dla innych darmowy egzemplarz zwany przez niektórych Białym Krukiem. Nie sądzę, zeby te dwie frakcje wchodziły sobie w drogę - czyt. nie napiszesz recenzji, nie dostaniesz wybrakowanego egzemplarza i wszyscy będą szczęśliwi.

demien -

Sandman z białoczarnymi stronami, pomimo iż to błąd drukarski jest Białym Krukiem. Problem polega na tym, że u nas (w Polsce) kolekcjonowanie komiksów nie ma takiej rangi jak choćby kolekcjonowanie znaczków. Posiadanie takiego komiksu zamyka się w świadomości posiadacza i może kilku jego znajomych z branży. Gdyby były wystawy kolekcjonerskie, pewnie wyglądało by to inaczej a tak, jest po prostu jak jest.

c14 -

otóż prawem moim jest wyrażenie swojej opinii (dowolnej) w odpowiednim wątku. sorry, jeśli z tą opinią nie zgadzasz się.

rzecz jasna mój poprzedni post miał charakter mocno ironiczny, ale widać należysz do osób, które tej ironii nie wyczuwają. ;)

mackey -

Nigdzie nie napisałem, że jesteś zły, napisałem, ze łatwiej popisać na forum niż recenzję, ale widać masz jakiś kompleks. A skoro nie interesuje Cię ani napisane recenzji, ani "bubel", to chyba pomyliłes wątek do wymiany opinii.

c14 -

no tak, znaczy jestem ten zły, bo nie chce mi się napisać recenzji. ROTFL
poza tym forum (czy też komentarze) służą do wymiany opinii, co też czynię.

Kingpin -

I jeśli chodzi o ścisłość: w tym komiksie nie brakuje stron, tylko część jest czarno-biała. Taka ciekawostka...
ale jak słusznie napisał mackey - lepiej marudzić na forum niż wziąć się za pożądną robotę :roll:

mackey -

Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście wygrali "bubla" i zamienili go w wydawnictwie na normalny egzemplarz. Albo wymienicie go na Allegro czy ze znajomymi. Zapewniam Was, ze chętni się znajdą.
Ale lepiej pomarudzić troche w komentarzach niż napisać porządną recenzję. Nie dziwi mnie to wcale.
Do vision2001. Co innego błędy drukarskie w jakiejś części nakładu - to jest zawsze. A co innego cały nakład wydrukowany źle i nie wrowadzony do obrotu.
Pomijając fakt, że nikt nie chce za to pieniędzy. Ani Egmont (wycofał całość a wadliwe na życzenie wymienia), ani my. Cięzko dogodzić.

qba -

ja tez nie rozumiem ludzi, ktorzy wywalaja kase na takie wybrakowane biale kruki... ale skoro to za recenzje to czemu nie napisac, nie wygrac a potem odsprzedac jakiemus napalencowi, ktory polowe swojej pensji (lub zasilku dla bezrobotnych) wyda na cus takiego? :wink:

vision2001 -

Biały Kruk... A ileś tam osób miało pretensje w sytuacji, gdy miało błędnie wydrukowaną jakiś wolumin z kolekcji Nowych Mistrzów Komisku ;)

qwerty -

to w koncu brakowalo stron czy druk byl czarnobialy?????

qwerty -

to w koncu brakowalo stron czy druk byl czarnobialy?????

c14 -

jestem śmieszny, bo nie rozumiem przyjemności POSIADANIA - podkreślam: POSIADANIA - bo przecież nie o czytanie tu chodzi, wybrakowanego komiksu? niestety, to raczej Ty - jeśli masz chęć posiadania go - jesteś śmieszny. jeśli w jakiś komiksie przypadkiem zostaną zamienione strony, to będziesz się zabijał, żeby go mieć? i po co?
rozumiem kolekcjonerstwo, rozumiem manię, żeby mieć wszystko, i żeby to wszystko ładnie prezentowało się na półce, ale nie rozumiem przeginania. polowanie na buble - dokładnie tak samo, jak w filatelistyce - jest dla mnie przejawem NIEZDROWEJ pasji.
oczywiście wiem, co to jest biały kruk, a jednak w odniesieniu do komiksów nie jest to dla mnie komiks, który został błędnie wydrukowany i nadaje się tylko na przemiał, ale taki, który jest po prostu słabo dostępny, a ważny/dobry/ciekawy (niepotrzebne skreślić).
"wartość kolekcjonerska"? cena, jaką niektórzy popierd^%$eńcy-kolekcjonerzy są w stanie zapłacić za jakieś tam gówno, które normalni ludzie posłaliby lotem koszącym za okno. powiem Ci, że z wielką radością robi się kasę na takich kolesiach. LOL

beken_d -

Kingpin ma troche racji, bynajmniej w filatelistyce to sie
milion razy sprawdzilo.

Kingpin -

śmieszny jesteś... znasz określenie "biały kruk"? Ten Sandman nawet nie trafił do dystrybucji, 99% egz. poszło na przemiał, kilka zostało...
Wiesz co oznacza pojęcie "wartość kolekcjonerska"?

c14 -

nie no, bez jaj. bubel dajecie na nagrodę? dostaliście za dużo wybrakowanych egzemplarzy i musicie coś z nimi zrobić? LOL