Komiks

Chociaż polscy piłkarze ręczni są jednymi z nielicznych - obok piłkarzy, siatkarzy i siatkarek - przedstawicieli gier zespołowych, którzy sięgnęli po medal olimpijski, pewnie nie byłoby komiksu o nich, gdyby nie Bogdan Wenta.

Ten urodzony 19 listopada 1961 r. w Swarożynie na Kociewiu znakomity niegdyś szczypiornista, jako trener tchnął w polską kadrę nowego ducha. Wyzwolił w nich wiarę w to, że nie są wcale gorsi od najsilniejszych drużyn świata i że stać ich na największe sukcesy.

Pod wodzą Wenty polscy szczypiorniści nie tylko zdobyli w 2007 r. wicemistrzostwo świata. Wydobyli także tę dyscyplinę z niebytu, w jakim znajdowała się przed mistrzostwami świata w Niemczech. Biedna, mało popularna, w cieniu piłki nożnej, siatkówki, koszykówki, odrodziła się i dziś stanowi dla nas wielką nadzieję przed igrzyskami w Pekinie.

Ten odcinek poświęcamy nie tylko mistrzowskiej drużynie Bogdana Wenty - drugiemu zespołowi świata. Zapoznamy się także z tymi samymi zawodnikami, ale kilka lat wcześniej, gdy wydawało się, że polska piłka ręczna jest na krawędzi zagłady. Wybierzemy się do Szczypiorna pod Kaliszem, by zobaczyć, jak wyglądały początki polskiej piłki ręcznej i skąd wzięła się jej używana w Polsce nazwa "szczypiorniak". Spotkamy się także z zespołem piłkarzy ręcznych, który w 1976 r. sięgnął w Montrealu po olimpijski medal. Zobaczymy, jak wiele łączy tamtą i obecną drużynę. Może będą one podobne do siebie aż do końca, tj. do olimpijskiego medalu.