baner

Książka

Spy x Family. Fan Book: Eyes Only

Spy x Family. Fan Book: Eyes Only

Autor: Tatsuya Endo
Wydanie: I
Data wydania: Listopad 2023
Seria: Spy x Family
Tłumaczenie: Agnieszka Zychma
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka, obwoluta
Cena: 34,99 zł
Wydawnictwo: Waneko
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
Przed wami dokładne objaśnienia dotyczące postaci i ich historii wraz z wieloma nowymi informacjami!

Obszerny wywiad z Tatsuyą Endo, niepublikowane dotąd rysunki i szkice, komentarze najpopularniejszych twórców i celebrytów, oraz wypowiedzi ekskluzywnych gości! To wszystko w pierwszym, monumentalnym fanbooku serii „Spy x Family”!

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

YOUR EYES ONLY



Takie dodatki do mang to ja rozumiem i chciałbym więcej. Bo mimo bogatego rynku mangowego w Polsce, wciąż cierpimy na niedosyt właśnie takich fanbooków czy artbooków, a to jednak coś, co robi wrażenie. I takie wrażenie bardzo pozytywne – robi też ten dodatek do „Spy×Family”, równie ujmujący i uroczy, jak sama seria. Niby dużo stad już znamy, ale… No warto i tak, bo dobra zabawa, choć to w sumie tylko grafiki i garść informacji, zapewniona.



Jeśli chodzi o treść, mamy tu zbiór informacji o postaciach i wszystkim, co z nim związane, więc z wydarzeniami też. Ale to też okazja do poznania drobiazgów, których z serii nie znamy, jak chociażby dorosła wersja Anyi przedstawiona jako jej starsza siostra. Do tego mamy tu całe mnóstwo ilustracji, szkiców, komentarzy, a co najważniejsze solidnych rozmiarów wywiodą z autorem!



Może to fanbook, może nie artbook (a różnica jest spora, nie ma co ukrywać), ale nadal dla mnie to takie artbookowe wrażenia. I sentyment, bo jestem takim dziadersem, że pamiętam czasy walkmanów i VHS, czasy pierwszych mang w Polsce i jak próbowano wydawać u nas artbooki właśnie (jeden do dziś mam, „Chobits: Your Eyes Only”), a niniejsza publikacja mi o tym wszystkim przypominała. Nie pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni raz (poprzednio podobnych wrażeń dostarczył mi dodatek do „Tokyo Ghoul”, ale powiem szczerze to „Spy×Family” lepsze jest i to o wiele). A ile dostarczyła frajdy!



Okej, ale co to jest fanbook? Spytają niewtajemniczeni może w temat. W skrócie to taki przewodnik po serii, masa grafik, garść informacji, dodatki, jak ten wspomniany już wywiad, ale nie oszukujemy się, że podstawową siłą tej publikacji (swoją drogą nieco pogrubionej niż standardowe tomiki, co jest jak najbardziej in plus) są ilustracje. Te grafiki po części znanym z tomików, z tych kolorowych wkładek (które czasem dostawaliśmy też jako np. pocztówki bonusiki), ale jest tu też masa nowego materiału, a wszystkie to łapią za serducho. Urocze, pięknie wykonane, czasem rozbrajające – dużo Anyi to jak wielki plus całości – czasem po prostu nastrojowe… Czy mamy szkice, czy pełnoprawne, kolorowe ilustracje (tych jest stosunkowo niewiele, rządzą czarnobiałe), wszystkie wypadają znakomicie, wpadają w oko i robią robotę.



No ale całość jest też ciekawa, bo to coś uzupełnia, to coś przypomina, to znów zwraca na coś uwagę. Czyta się to wszystko szybko, ale zatrzymuje też na dłużej przy ilustracjach, bo jest przy czym. I chce się wracać. Warto jeszcze dodać, że bardzo ładnie jest to wydane, ale to w sumie standard, choć zauważania zawsze warty.



Więc co tu dużo gadać: warto. Świetna rzecz, świetny dodatek do znakomitej serii i po prostu coś dla tych, którzy może jej nie czytają, ale cenią sobie dobre, mangowe grafiki. Urocze to było, intrygujące i chciałoby się więcej.