baner

Komiks

Kulinarne pojedynki #35

Kulinarne pojedynki #35

Scenariusz: Tsukuda Yuuto
Rysunki: Saeki Shun
Wydanie: I
Data wydania: Wrzesień 2022
Seria: Kulinarne pojedynki
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka, obwoluta
Stron: 192
Cena: 24,99 zł
Wydawnictwo: Waneko
ZAPOWIEDŹ
WASZA OCENA
Brak głosów...

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

GOTOWANIE PRAWIE SIĘ KOŃCZY



Your custard pie, yeah, sweet and nice

When you cut it, mama, save me a slice

Your custard pie, I declare, it's sweet and nice

I Like your custard pie

When you cut it, mama mama, please save me a slice

- Led Zeppelin



Może trudno w to uwierzyć, ale to już przedostatni tom „Kulinarnych pojedynków”. Zleciał ten czas, oj zleciał. Nie czuć tego, nie czuć też tego końca w samej serii, ale to już niemal koniec. Fajnie było, fajnie też jest i pewnie fajnie będzie w ostatnim tomiku. A póki co powiem, że smaczny był ten trzydziesty piąty gryz.



The Blue trwa. I trwają walki. Czy Soumie uda się pokonać kucharzy z półświatka, którzy władają zdolnościami mu nieznanymi, by mógł stawić czoła Asahiemu? I co z Eriną, która toczy swoje boje? A to przecież, tradycyjnie, nie koniec…



Akcja, gotowanie, walki… Na ostatniej prostej dzieje się tu na całego, jak zresztą działo się dotąd, wszystko pędzi na złamanie karku, smaki i aromaty zalewają nas ze wszystkich stron, kucharze wyczyniają coraz to dziwniejsze rzeczy i coraz niebezpieczniejsze także. I bywa to przekombinowane, teraz już na całego, ale i tak ma to swój urok. Bo lubię, jak bohaterowie pojedynkują się na techniki i pomysły, a w konsekwencji także i na same dania. I lubię ten humor, ten klimat. I w ogóle lubię tą serię.



Bo mogę się pośmiać, poemocjonować, mogę pokibicować bohaterom, dużo ogólnie mogę, bo i dowiedzieć się coś o gotowaniu czy poznać przepisy także. Bo może zdarza, że bohaterowie robią ciasto za pomocą ładunków wybuchowych albo kroją cieniutko coś używając piły łańcuchowej (nie, nie żartuję), jednocześnie jednak twórcy są w stanie zawrzeć w tym coś więcej niż tylko szaloną rozrywkę. A jeszcze dla nastolatków, którzy wiadomo, na co liczą, znalazła się w tym wszystkim porcja łagodnej erotyki i kobiecych wdzięków.



Przyjemna rzecz. Rozrywkowa, ale udana. Dla nastolatków, ale i starsi znajdą tu coś dla siebie. Może i pełnymi garściami czerpie z innych tego typu tytułów, może i wszystkie zagrywki tu użyte już znamy i to dobrze, ale wykonanie jest tak przyjemne, że warto po serię sięgnąć.