baner

Komiks

Spy x Family #08

Spy x Family #08

Scenariusz: Tatsuya Endo
Rysunki: Tatsuya Endo
Wydanie: I
Data wydania: Kwiecień 2022
Seria: Spy x Family
Tłumaczenie: Amelia Lipko
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka, obwoluta
Cena: 22,99 zł
Wydawnictwo: Waneko
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
W ramach misji otrzymanej od tajnej ostańskiej organizacji Garden Yor udaje się w rejs luksusowym jachtem, aby chronić VIP-a mafii! Tak się składa, że Loid i Anya również znajdują się na pokładzie. Czy to dlatego w Yor rodzą się wątpliwości co do jej nieoficjalnego zawodu?

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

SPY HARD



Akcja „Spy×Family” rozkręca się coraz bardziej. Oczekiwanie na ten tomik trochę się dłużyło, znów, na szczęście w końcu trafił w ręce fanów i po raz kolejny potwierdził klasę serii. Kto więc liczy na szybką akcję – szybszą, niż kiedykolwiek dotąd – i sporo świetnego humoru, połączonych z okazjonalnym urokiem, będzie bardziej, niż zadowolony.



Pora na akcję na… luksusowych jachcie! Tu misję do wykonania ma Yor, los chce jednak, że Loid i Anya też trafili na pokład. Zadanie jest ciężkie i niebezpieczne, a na dodatek w kobiecie zaczynają rodzić się wątpliwości. Co wyniknie z tych zmagań i całego tego poplątania?



Ten tomik przynosi sporo zmian dla serii. Czy istotnych? Nie powiedziałbym, niemniej zauważalnych. Zmieniły się bowiem proporcje całej opowieści, więcej jest akcji, pojawia się też kilka momentów, gdzie nie brakuje krwi – chociaż nie nazwałbym ich krwawymi, co to to nie – za to mniej jest tym razem uroczych, słodkich scenek z Anya. Nie, że ich brakuje zupełnie, niemniej rzuca się to w oczy. Co nie wpływa na opdbiróc całości, a ten jak zawsze jest świetny i dostarcza rozrywki na niezmiennie wysokim poziomie.



Cała reszta pozostała więcej taka sama. W końcu seria to komedia szpiegowska, sensacyjna; komedia akcji – do tej pory bardziej balansująca między tym, a gatunkami traktującymi o szkolnym i rodzinnym życiu, ale teraz już w pełni zasługującą na swoje szpiegowsko-sensacyjne miano. Akcja jest konkretna tempo odpowiednio szybkie, a i kilka naprawdę dynamicznych czy spektakularnych sekwencji też się znalazło, tak samo jak i tych, w których dużo jest uroku, słodyczy czy typowej anyowej nieporadności, podlanych sytuacyjną komedią pomyłek.



Dzięki temu wszystkiemu „Spy×Family” pochłania się bez chwili znudzenia, za to z nieschodzącym z twarzy uśmiechem. Bo może i czytelnik nie parska w trakcie lektury, ale jednak nie potrafi przestać się uśmiechać. I ani na moment nie żałuje, że wszedł do tego świata. Świata osobliwego, szalonego, czasem dziwnie łagodnego, jak na rzecz o szpiegach, płatnej morderczyni i intrygach, w jakie te postacie są zamieszane, ale może właśnie w tym tkwi też spora część siły serii.



Niby prosta, a dobrze pasująca do całości i jakże udane szata graficzna dopełnia tylko tego wrażenia. Wydanie także pozostaje znakomite, szczególnie że mamy tu na początku kolorowe grafiki, które są naprawdę ujmujące. A całość to po prostu kolejna bardzo dobra manga godna polecenia każdemu, kto ceni dobre, poprawiające humor i wciągające opowieści.