baner

Komiks

Cedryk #01: Cedryk. Ciepło, cieplej… zimno!

Cedryk #01: Cedryk. Ciepło, cieplej… zimno!

Scenariusz: Raoul Cauvin
Rysunki: Laudec
Wydanie: I
Data wydania: Kwiecień 2022
Seria: Cedryk, Komiksy są super
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 16,7x25,5 cm
Stron: 144
Cena: 39,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328160972
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
Opowieść o chłopcu, który chodzi do szkoły podstawowej, ale pod względem szalonych pomysłów zasługuje co najmniej na maturę. Cedryk zawsze znajdzie sposób, żeby coś zbroić. Czasem nawet niechcący. A że pragnie szybko dorosnąć, aby imponować dziewczynom (szczególnie jednej!) i kolegom, ciągle wpada w kłopoty. Zdaje się, że skłonność do wygłupów odziedziczył po dziadku. Oto historie o staruszku, który lubi się śmiać ze wszystkiego, i o jego wnuku, który potrafi każdego rozbawić. Albo zdenerwować. Autorami serii są dwaj belgijscy twórcy: wielokrotnie nagradzany (m.in. Nagroda Festiwalu w Angoulême) scenarzysta Raoul Cauvin („Niebieskie Mundury”, „Kupidyn”) oraz rysownik o pseudonimie Laudec („L’an 40”, „Taxi girl”). Na podstawie przygód Cedryka nakręcono serial animowany. Album zbiorczy zawiera trzy tomy oryginalne: „Tata umie wszystko”, „Co za mucha go ugryzła?!” oraz „Ciepło, cieplej… zimno!”.

Galerie

Cedryk #01: Cedryk. Ciepło, cieplej… zimno! Cedryk #01: Cedryk. Ciepło, cieplej… zimno! Cedryk #01: Cedryk. Ciepło, cieplej… zimno!

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

CEDRYK I KŁOPOTY



„Cedryk”, najnowsza komiksowa propozycja od Egmontu dla dzieci to lektura dla tych, którzy pokochali cykl „Komiksy są super”, a zwłaszcza takie jego odsłony, jak „Ptyś i Bill”. Psotny, niegrzeczny bohater, dużo żartów, przygód i uroku i dobre wykonanie to w tym wypadku gwarant dobrej rozrywki. I to zarówno dla małych, jak i dużych.



Cedryk to chłopiec, który chciałby szybko dorosnąć. Zdarza się. Może wtedy zaimponował by pewnej dziewczynie? Być może, ale póki co przede wszystkim wykazuje wielki talent nie do imponowania, a pakowania się w kłopoty. Ale w tych swoich psotach nie jest sam. Talent do nich odziedziczył bowiem po swoim dziadku!



„Cedryk” to kolejny z galerii niegrzecznych bohaterów komiksów dla dzieci. Wszyscy znamy tych postnych, pakujących się co chwila w coś dzieciaków, którzy podobijają serca czytelników. Mikołajek, Titeuf, Kid Paddle, Ariol czy ostatnio rodzeństwo z serii „Diabełki”. Czasem ich przygody są ostrzejsze, często przy tym poruszające tematy równie niegrzeczne, jak same postacie wiodące, czasem łagodniejsze. „Cedryk” jest łagodniejszy, ale swój pazur ma i dostarcza rozrywki na poziomie.



Dzieci nie są grzeczne, to prawda znana każdemu, chociaż nie przez każdego dostrzegana. I chociaż każdy rodzic chce ich ustrzec przed niewłaściwymi treściami, a zatem niegrzecznymi także, musi zdawać sobie jednocześnie sprawę, że dzieci pociąga to, co zakazane. Dobrze wykorzystują to twórcy komiksowi serwując najmłodszym komiksy z niegrzecznymi, psotnymi bohaterami przeżywającymi dużo życiowych, nawet jeśli przepuszczonych przez parodystyczny filtr, przygód. Dzięki temu zaspokajają potrzebę dzieci na oderwanie się od ugrzecznionych opowiastek, a zarazem za ich pomocą oferują przesłanie i dydaktyzm, podane bez nachalnej formy i bez niewłaściwych treści zarazem.



I taki jest „Cedryk”. Owszem, jest on łagodniejszy od niektórych wspomnianych powyżej kolegów, ale też nie jest przesadnie ułagodzony. Dla mnie to seria, jak wspominałem, najbliższa „Ptysiowi i Billowi”. Ma z nimi wiele wspólnych cech, ma też jednak i swój własnych charakter, co trzeba jej zaliczyć in plus. Bawi, śmieszy, nie nudzi ani przez moment, a graficznie jest miła dla oka, z klasycznym sznytem i przyjemnym kolorem.



Po prostu kolejna dobra propozycja z serii „Komiksy są super”. Dla dzieci, dla młodzieży, dla dorosłych. Kto lubi takie familijne komediowe komiksy, sięgnąć powinien. Warto.