baner

Komiks

Wujek Sknerus i Kaczor Donald #09: Powrót trzech caballeros

Wujek Sknerus i Kaczor Donald #09: Powrót trzech caballeros

Scenariusz: Don Rosa
Rysunki: Don Rosa
Wydanie: I
Data wydania: Listopad 2021
Seria: Wujek Sknerus i Kaczor Donald
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 17,0x26,0 cm
Stron: 224
Cena: 69,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328198593
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
"Kaczor Donald wcale nie chciał znaleźć się w rozpędzonym meksykańskim pociągu bez maszynisty ani toczyć nierównej walki z bandziorem zwanym Złotym Kapeluszem. Ale kiedy w grę wchodzi fortuna w srebrze, a u boku Donalda stoją nieustraszeni amigos José Carioca i Panchito, nierówna walka staje się równiejsza! Między innymi o tej walce opowiada tytułowy komiks o trzech caballeros, ale to dopiero początek! W „Meandrach architektury” Dziadek Be znajduje oryginalne plany skarbca Sknerusa, a w historii „Każda różdżka ma dwa końce” Magika de Czar rzuca bardzo groźne zaklęcie na umysły Sknerusa i Donalda. Te historietas excelentes („doskonałe komiksy” – tłumaczymy na wypadek, gdyś nie był caballero) wreszcie doczekały się wznowień w oszałamiających kolorach oraz z prawdziwym skarbcem komentarzy i zakulisowych ciekawostek opisanych przez samego Dona Rosę.

Kolekcja, składająca się z dziesięciu tomów, to pierwsze kompletne, chronologiczne wydanie kaczych przygód autorstwa ulubieńca czytelników Dona Rosy, podążającego śladem legendarnego disnejowskiego autora Carla Barksa, lecz posiadającego własny, niepowtarzalny styl.
Rosa, który zasłynął cyklem „Życie i czasy Sknerusa McKwacza”, przez dwie dekady snuł opowieści o Sknerusie i Donaldzie!"

Galerie

Wujek Sknerus i Kaczor Donald #09: Powrót trzech caballeros Wujek Sknerus i Kaczor Donald #09: Powrót trzech caballeros Wujek Sknerus i Kaczor Donald #09: Powrót trzech caballeros

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

PODRÓŻE Z KACZKAMI



Wielki finał kolekcji komiksów Dona Rosy zbliża się nieubłaganie. Już w grudniu czeka nas wydanie ostatniego tomu i będzie to chwila zarówno ciesząca – w końcu dostaniemy komplet dzieł tego wybitnego artysty – jak i pełna smutku, bo to przecież już koniec. A że każdy z albumów cyklu był dziełem rewelacyjnym i w swojej kategorii niedoścignionym, żal będzie tym większy. Póki co cieszmy się jednak dziewiątym tomem, który dostarcza nam niezapomnianych przygód i tak samo zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych.



W trakcie wycieczki do Meksyku Donald spotyka swoich przyjaciół, co staje się początkiem niezwykłej przygody. W kolejnej historii Donald dostaje od Sknerusa monetę, ale ta okazuje się niezwykle ważna dla jego wujka. Odszukanie jej nie będzie jednak takie łatwe… Do tego dowiadujemy się, jak Diodak zbudował swój pierwszy wynalazek, poznajemy wydarzenia z Panamy z roku 1906, gdzie Sknerus spotkał się z Rooseveltem, a także wyruszamy wraz z naszymi bohaterami na poszukiwania korony z czasów Kolumba!



Ten tom to kolejna porcja komiksów zarówno dobrze znanych już na polskim rynku, jak i zupełnie nowych. Do tej drugiej kategorii należy tytułowa opowieść, w której Rosa dopisuje ciąg dalszy do disnejowskiego filmu animowanego z lat 40. XX wieku. To nie jedyna taka kontynuacja, jaką znajdziecie na stronach albumu, bo mamy tu kolejne komiksy nawiązujące do prac Carla Barksa, ojca Kaczek. A że jednocześnie na polskim rynku ukazuje się czternasty już tom kolekcji barksowskich historii, w którym znajdziecie właśnie historie, jakim hołd składa Rosa, chyba żaden fan Donalda, Sknersua i spółki, nie będzie miał powodów do narzekań.



Wracając jednak do albumu, to jak zawsze mamy tutaj mnóstwo przygód, humoru, satyry i świetnej zabawy. Rosa zabiera nas w podróż do różnych miejsc świata czy punktów w historii, rozbudowując zarówno biografię Sknerusa o kolejne rozdziały dodatkowe do jego dzieła życia, jak i jego przygody. Puszcza oko do miłośników popkultury, bawi się historycznymi faktami i ciekawostkami lepiej, niż Dan Brown w swoich książkach, a wszystko to skleja w opowieści, jakich nie powstydziłaby się seria o Indianie Jonesie. Stawia przede wszystkim na zabawę, jednak wymiar edukacyjny jego dzieł też pozostaje wyraźny i wart docenienia.



Co istotne, Rosa wszystko to robi w taki sposób, że zachwyca i dużych, i małych. Bo Rosa to wielkie dziecko, które pamięta, co kochało w szczenięcych latach i odtwarza to z talentem, jakiego nie miał nikt inny na polu disnejowskich komiksów, a jednocześnie jest dorosłym, który chciałby nawet w swoim wieku bawić się tak, jak dziecko i tworzy historie pod te oczekiwania. Dzięki temu mamy tu zarówno satyrę, komentarz społeczny i historyczny, jak i żarty, które zrozumieją jedynie dorośli, z jednoczesnym brakiem elementów niewłaściwych dla najmłodszych.



Efekt finalny, łącznie z rewelacyjnymi, dopracowanymi w najdrobniejszych detalach ilustracjami i świetnym wydaniem, po prostu zachwyca. I nieważne ile macie lat czy ile razy czytaliście już te historie – ja odświeżałem je nieraz i zamierzam robić to nadal – zabawa zawsze jest tak samo świetna. A cała ta seria to jedna z najlepszych publikacji na polskim rynku – niezależnie czy rozpatrywać ją jako produkt familijny, czy nie.