baner

Komiks

Pozytywka #01: Witamy w Pandorii

Pozytywka #01: Witamy w Pandorii

Scenariusz: Carbone
Rysunki: Gije
Wydanie: I
Data wydania: Czerwiec 2021
Seria: Pozytywka
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 21,6x28,5 cm
Stron: 56
Cena: 34,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328149649
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
Pierwsza część przygodowej opowieści o dziewczynce, która zostaje wezwana na pomoc przez mieszkańców ukrytego świata... Nola obchodzi ósme urodziny, ale czuje przede wszystkim smutek, bo tęskni za niedawno zmarłą mamą. Czy chociaż trochę rozweseli ją prezent – piękna pozytywka? Dziewczynka przekręca kluczyk zabawki i... tak rozpoczyna się wielka przygoda! Nola przedostaje się do krainy dziwów, gdzie spotyka niezwykłe istoty i wpada w wir szalonych wydarzeń, a przede wszystkim poznaje sekrety z przeszłości swojej mamy. Czy jednak nawet najbardziej fascynujące przeżycia mogą uleczyć ból po stracie ukochanej osoby?

Scenarzystką serii jest Francuzka o pseudonimie Carbone (właśc. Bénédicte Carboneil), która po wielu latach pracy jako nauczycielka postanowiła pisać dla dzieci. Tak powstały liczne książki dla najmłodszych oraz scenariusze do komiksów „Le Pass’Temps”, „Pozytywka”, „Dans les yeux de Lya” czy „Complots à Versailles”. Rysunki są dziełem urodzonego w Demokratycznej Republice Konga grafika zwanego Gijé (Jérôme Gillet), który wcześniej pracował w przemyśle reklamowym i przy produkcji filmów animowanych (m.in. „Barababor”). Historia o Noli jest jego pierwszym dużym projektem komiksowym.

Galerie

Pozytywka #01: Witamy w Pandorii Pozytywka #01: Witamy w Pandorii Pozytywka #01: Witamy w Pandorii

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

wkp -

PRZESZŁOŚĆ UKRYTA W POZYTYWCE



Z dwóch nowych, podobnych sobie serii, które właśnie rozpoczął Egmont (mowa o „Światłach północy” i „Pozytywce”), to właśnie pozytywka należy do tych lepiej narysowanych. Ale fabularnie także to niezła, sympatyczna i momentami urocza rozrywka dla czytelników w każdym wieku. A fani takich opowieści, jak „Czarolina” czy „Pamiętnik Wisienki”, na pewno będą z „Pozytywki” zadowoleni, bo ma wiele z nimi wspólnego.



Nola ma osiem lat, świętuj właśnie urodziny, ale daleko jej do bycia wesołą. Niedawno zmarła jej mama i dziewczynka czuje przede wszystkim smutek i tęsknotę. Nie wie jednak jeszcze, że już wkrótce czeka na nią wielką przygoda, a wszystko za sprawą pozytywki, jaką dostaje w prezencie. Gdy Nola przekręca kluczyk, przedostaje się nie niezwykłej krainy, zamieszkałej przez nieznane jej istoty. Nie wie jednak, że poza dziwnymi i szalonymi wydarzeniami, czeka tu na nią także prawda na temat przeszłości jej mamy…



„Pozytywka” to seria, która z dotychczas wydawanych na polskim rynku tytułów tego typu najmocniej kojarzy się ze wspomnianą już „Czaroliną”. Ten sam gatunek, podobna docelowa grupa wiekowa, nawet klimat i estetyka są tu podobne. Całość, fabularnie, przypomina liczne książki dla dzieci o wkroczeniu do fantastycznego s1)iata, a najmocniej te w stylu „Alicji w krainie czarów” czy „Gregora”. Ale nadal ma sporo uroku i jest sympatyczna.



Za scenariusza odpowiada francuska nauczycielka, która postanawiała zostać pisarką. Stworzyła wiele książek dla dzieci, potem także i komiksy i wykształcenie, w połączeniu z przywiązaniem do klasyki widać w scenariuszu. Potencjał fabularny nie została w pełni wykorzystany, „Pozytywka” to kolejna opowieść skupiona na odtwórstwie, ale i tak wyszło to wszystko całkiem nieźle, a szata graficzna podnosi poziom całości.



Odpowiedzialny za rysunki, pochodzący z Demokratycznej Republiki Kongo Gijé, co prawda tu po raz pierwszy wkroczył na szerokie komiksowe wody, ale wcześniej pracował nad reklamami i filmami animowanymi i jego doświadczenie zawodowe widać w ilustracjach. Odpowiednio cartoonowe i proste, barwne, ale i nastrojowe, wpadają w oko i będą cieszyły dzieci. Całość wieńczy jak zawsze dobre wydanie.



Kto więc szuka nowej serii w Klimtach m.in. „Czaroliny”, „Pozytywką” powinien się zainteresować. To lekka, prosta i niezła seria dla dzieci i młodzieży. I przyjemna lektura fantastyczna w sam raz na wakacyjne dni.