Komiks
Jeden do jednego
Scenariusz: Sebastian Sęk
Rysunki: Maciej Zadrąg
Wydanie: I
Data wydania: Styczeń 2019
Cena: 15,00 zł
Wydawnictwo: Niezależne
Rysunki: Maciej Zadrąg
Wydanie: I
Data wydania: Styczeń 2019
Cena: 15,00 zł
Wydawnictwo: Niezależne
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
We wrześniu 1939 roku niemiecki atak na Polskę był końcem dotychczasowego stylu życia dla wielu Polaków, w tym sportowców. Okupant bardzo szybko wprowadził zakaz organizowania rozgrywek sportowych, chcąc zapobiec patriotycznym zrywom społeczeństwa polskiego. Niemcy sprzeciwiali się działaniom związanym z podtrzymywaniem tożsamości narodowej, w związku z tym sport, w tym też piłka nożna, musiał zostać przeniesiony do działalności konspiracyjnej.
O tym jak bardzo sportowcy ryzykowali może świadczyć zdarzenie, które miało miejsce w trakcie meczu „Wir” - „Mirków” w Konstancinie, gdzie w pobliżu mieszkał gubernator dystryktu warszawskiego – dr Ludwig Fischer. Niemcy urządzili łapankę na widzów i zawodników, a do uciekających strzelano. Piłkarze uciekali w strojach meczowych, pozostawiając ubrania na boisku. Zostało zabitych kilka osób.
Wigilię 1941 w mieszkaniu Alfreda Nowakowskiego, przedwojennego reprezentanta Polski, piłkarza „Legii” Warszawa założono konspiracyjny Warszawski Okręgowy Związek Piłki Nożnej. Na spotkaniu tym obecny był Tomasz Jaroszyński, restaurator i właściciel mało liczącego się podwarszawskiego klubu - „Ruch” Piaseczno, zwanego „Piasecznem”. To właśnie na jego postaci oparliśmy nasz komiks.
Jakie były okupacyjne losy drużyny? Dlaczego Tomasza Jaroszyńskiego można nazwać wizjonerem? I w jaki sposób Piaseczno na chwilę stało się sportowym centrum kraju?
O tym jak bardzo sportowcy ryzykowali może świadczyć zdarzenie, które miało miejsce w trakcie meczu „Wir” - „Mirków” w Konstancinie, gdzie w pobliżu mieszkał gubernator dystryktu warszawskiego – dr Ludwig Fischer. Niemcy urządzili łapankę na widzów i zawodników, a do uciekających strzelano. Piłkarze uciekali w strojach meczowych, pozostawiając ubrania na boisku. Zostało zabitych kilka osób.
Wigilię 1941 w mieszkaniu Alfreda Nowakowskiego, przedwojennego reprezentanta Polski, piłkarza „Legii” Warszawa założono konspiracyjny Warszawski Okręgowy Związek Piłki Nożnej. Na spotkaniu tym obecny był Tomasz Jaroszyński, restaurator i właściciel mało liczącego się podwarszawskiego klubu - „Ruch” Piaseczno, zwanego „Piasecznem”. To właśnie na jego postaci oparliśmy nasz komiks.
Jakie były okupacyjne losy drużyny? Dlaczego Tomasza Jaroszyńskiego można nazwać wizjonerem? I w jaki sposób Piaseczno na chwilę stało się sportowym centrum kraju?
Galerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-