baner

Komiks

Fabryka

Fabryka

Scenariusz: Nicolas Presl
Rysunki: Nicolas Presl
Wydanie: I
Data wydania: Kwiecień 2013
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka
Stron: 192
Cena: 50,00 zł
Wydawnictwo: Lokator
ISBN: 978-83-63056-02-5
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!
Nicolas Presl urodził się w Vendée w 1976 roku. Po krótkiej karierze kamieniarza poświęcił się rysowaniu komiksów. W trzech pierwszych książkach, wydanych w Atrabile (Priape – 2006, BOSKA KOLONIA – 2008, FABRYKA – 2009 ) wypracował swój charakterystyczny styl, łatwo rozpoznawalny dzięki związkom z nowoczesnym malarstwem (Grosz, Picasso), jak i wyborowi narracji bez tekstu. We wszystkich dziełach wykazuje się niezwykłym wyczuleniem na Historię. Dowodzi tego też opublikowana w 2010 roku w The Hoochie Coochie książka graficzna pt. „Le fils de l’ours père”.

Czy drobna anatomiczna anomalia wystarczy, by uznać człowieka za wroga, by go napiętnować i rozkręcić przeciw niemu machinę przemocy, a ostatecznie odebrać mu
wszystkie prawa, w tym także to najbardziej elementarne: prawo do życia? W totalitarnym świecie Nicolasa Presla "inni" są zwierzyną, na którą polują stóże normalności - doskonale wyszkolona i bezwględna żandarmeria.

"Fabryka" opowiada historię chłopca, któremu udaje się uciec z łapanki. Pomaga mu spotkany na ulicy pracownik wytwórni bomb. Miejscem kryjówki jest maszynownia
zakładu, w której bohater spędza całe dnie i noce. Opiekun chłopca - zwykły, szary człowiek, którego motywacje pozostają dla nas tajemnicą - robi wszystko, by go ocalić.

Stawką jest nie tylko przetrwanie, lecz także ochrona tego, co z braku lepszego słowa nazywamy duszą. Nie ma w tej bezsłownej powieści graficznej jednego kadru, przy którym nie stawialibyśmy sobie prostego, a zarazem budzącego w nas niewyobrażalne napięcie pytania: Czy im się uda?

W jednym z tekstów o nazistowskich obozach zagłady Primo Levi opowiada o wizycie
w szkole, do której został zaproszony jako prelegent. Miał opowiedzieć o traumie
Holokaustu, dać wyobrażenie o piekle, którego doświadczali więźniowie. Pod koniec lekcji jeden z uczniów poprosił Leviego, by na tablicy narysował plan obozu. Gdy rysunek był gotowy, chłopiec podszedł do pisarza i powiedział, że teraz pokaże mu, jak można było stamtąd uciec. Komentując to zdarzenie, Levi mówi, że tym, co przeraża, nie jest jedynie naiwność dziecka, lecz pogłębiający się brak wyobraźni, powszechna dziś przypadłość polegająca na niemożności wczucia się w sytuację ofiar. Przepaść między przeszłością a teraźniejszością, między ofiarami a następnymi pokoleniami, musi zostać zasypana. "Fabryka" Nicolasa Presla jest pomostem, po którym możemy przejść na tamtą stronę.


[opis wydawcy]

Recenzja

Fabryka, Łukasz Chmielewski

Galerie

Fabryka Fabryka Fabryka Fabryka Fabryka Fabryka Fabryka Fabryka

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-