autor: Sandman28 » pt 04.03.2016 5:35
Panie Tomaszu,
kilka pytań:
1) W poprzedniej turze na pytanie o możliwość wydania kolorowego Szinka w integralu odpowiedział Pan w sposób, który można interpretować tak, że nie wykluczacie Państwo tego wydania. Czy pojawienie się kolorowego Szninkla w ramach kolekcji Hachette w jakiś sposób zmieniło szansę na pojawienie się kolorowego Szninkla z wydawnictwa Egmont? Czy szansa na kolorowego Szninkla od Egmontu (w obliczu wydawania tego komiksu w kolekcji Hachette) w tej chwili w ogóle istnieje?
2) Jeśli byłaby szansa na kolorowego Szninkla - czy Egmont pokusiłby się o wydanie go w formacie powiększonym (takim jak Wasze pierwsze wydanie tego komiksu z 2001 roku)?
3) Czy jest planowana kontynuacja "Catwoman" Brubakera? Jeśli tak to kolejne części planujecie wydawać w ramach Deluxe czy może raczej w ramach regularnej serii (osobiście nie miałbym nic przeciwko kontynuacji w takiej formie, w jakiej planujecie Gotham Central :) )?
4) Zaczęliście wydawać serię Batman/Superman w częstotliwości raz na 2 miesiące - czy chcecie kontynuować wydawanie tej serii w takiej częstotliwości?
5) Czy w ramach serii Batman/Superman planujecie tylko run Jepha Loeba (pierwsze 4 części tej serii) czy też będzie wydawać ten komiks również dalej?
6) W listopadzie 2015 r. na stronie świata komiksu ukazały się zapowiedzi komiksów europejskich w integralach planowanych na rok obecny (Cyann, Salambo, Kurczak ze śliwkami, El Gaucho, Cromwell, Arq, Wieczna Wojna, Blueberry, Antares). Czy są to kompletne zapowiedzi na 2016 czy też Egmont szykuje jeszcze jakieś niespodzianki jeśli chodzi o komiks europejski w integralach?
7) Czy w 2016 roku ukaże się 1 tom Cyann czy więcej?
8) Czy planujecie nowe serie frankofońskie w miękkiej oprawie? Jeśli tak to jakie?
9) Żeby rozwiać wątpliwości - w poprzedniej turze pytań, na pytanie "Czy na przyszły rok Egmont planuje wydać trzeci integral Wojny Sambreów - Maxime & Constance ?" odpowiedział Pan: "Raczej 2017, razem z reprintem tomu 1.".
Rozumiem, że pisząc o "reprincie tomu 1" miał Pan na myśli reprint integrala oryginalnej serii "Sambre" (wydanej w Polsce w 2006 roku, w kolekcji Mistrzowie Komiksu), a nie reprint 1. tomu "Wojny Sambre'ów"?
10) W Stanach Zjednoczonych seria JLA zapoczątkowana runem Morrisona wyszła w 2 edycjach zbiorczych typu DeLuxe:
a) edycja z 2008 roku zbierała wyłącznie numery napisane przez Morrisona pomijając kilka numerów, które w trakcie trwania jego runu napisały inne osoby i kończyła się na ostatnim numerze Morrisona dla JLA (dodatkowo dołączając historie Morrisona spoza JLA jak "DC One Million”)
b) edycja z 2011 roku zbiera wszystkie numeru JLA łącznie z tymi niepisanymi przez Morrisona i nie kończy się na ostatnim numerze napisanym przez tego autora (dzięki temu np. w tomie 4 obok dokończenia runu Morrisona jest jedna z najlepszych historii z Ligą „Tower of Babel” Marka Waida, która ukazała się tuż po zakończeniu runu Granta)
Z wydanego przez Was tomu 1 (informacja w stopce) wynika, że zdecydowaliście się na edycję pierwszą – z 2008 roku. Czy to ostateczna decyzja?
Pytam ponieważ pierwsze 2 tomy zbiorcze w obu edycjach są w zasadzie identyczne, więc tę decyzję można jeszcze zmienić (osobiście zdecydowanie wolałbym edycję z 2011 roku, bo prezentuje kompletną serię JLA – nie wycina numerów napisanych nie przez Granta – a w tomie 4 zostałaby wydana wyczekiwana przez wielu „Tower of Babel”. Dodatkowo - w razie dobrej sprzedaży - serię można by kontynuować, co przy edycji z 2008 r. nie byłoby możliwe, bo ogranicza się ona jedynie do 4 tomów Morrisona).
11) Rozumiem, że decyzja o wydawaniu premierowych komiksów z NEW52 (np. Flash) w takiej samej formie jak poprzednie (twarda oprawa) jest ostateczna i nie ma szans na jakąś ekonomiczniejszą wersję (np. oprawa miękka, brak dodatków) w cenie zblizonej do MarvelNOW?
Jesli tak to dla mnie osobiście trochę szkoda, bo kurczące się fundusze (i miejsce na półce - twarde oprawy są dużo szersze) nie preferują takiego wydania.
12) Z ciekawości - czy jest Pan zadowolony ze sprzedaży tak nietypowego komiksu superbohaterskiego jakim była Nowa Granica czy też ta forma nie przyjęła się na polskim rynku?
13) Zapowiedział Pan powtórne wydanie Cromwell Stone'a. Czy jest szansa na wydanie tego komiksu w formacie powiększonym (na co rysunki Andreasa na pewno zasługują) czy też będzie to po prostu wznowienie Waszego 1. wydania?
(jeśli miałoby to być tylko wznowienie, fajnie by było gdyby okładka była lakierowana - w ten sposób prezentuje się świetnie).
14) Może jakieś podpowiedzi, co do zapowiadanego komiksu nr 1000 :)? Np. czy będzie to komiks polskich autorów czy zagranicznych?
15) Na sam koniec wrócę jeszcze na moment do kwestii wycinania pojedynczych stron z oryginalnych wydań. W poprzedniej turze pytań padły zapytania o wycięcie jednej z okładek w dodatkach 14 tomu "Baśni" i wycięcie ilustracji Dave McKeana z "Azylu Arkham".
Panie Tomaszu jestem pewien, że w Pańskich kontaktach z "fandomem" komiksowym spotyka się Pan z - nazwijmy to - "hardcorowymi" fanami, którzy często mogą rzeczywiście być gotowi krytykować w czambuł każdą decyzję - a szczególnie taką związaną z wycięciem czegokolwiek. Jestem jednak zdania, że w tym środowisku jest więcej osób spokojniej i - powiedzmy - rozsądniej podchodzących do tej kwestii o ile tylko ingerencje są robione z głową. Myślę, że sam się do nich zaliczam - dlatego też rozumiem Pana tłumaczenie, że w mejsce okładki Baśni chcieliście Państwo wstawić reklamę serii, a do Azylu Arkham chcieliście wstawić polskie posłowie.
To natomiast, co mi się nie podoba - jesli przyjmiemy, że jakieś strony musiały być wycięte (bo ze względów kosztowych nie chcieliście dodać tej jednej strony... choć może wystarczyłoby podnieść cenę z 79,99 do 80 zł?) - to sposób wyboru konkretnych stron do wycięcia.
- Chodzi o to, że z Baśni została wycięta okładka numeru 93, a zostawiona została okładka z nr-u 90 (ta sama która słuzy jako okładka zbiorczego wydania) - mamy więc w komiksie 2 razy zaprezentowaną okładkę numeru 90 (jako okładkę zbiorczego wydania + w dodatkach) i ani razu okładkę numeru 93...
- Jeśli chodzi o Azyl Arkham to w dodatkach jest ponad 20 stron szkiców (Morrisona i McKean'a) i bodajże 3 piękne, całostronicowe, kolorowe ilustracje McKeana. Czy jeśli już trzeba było coś wyciąć to nie można było pozbyć się jednej z ponad 20 stron szkiców (które są niejako z definicji, jako szkice, estetycznie o wiele brzydsze niż całostronicowa ilustracja McKeana) a zostawić tę piękną ilustrację McKeana?
(mam nadzieję, że ta uwaga nie będzie zbyta standardowym "a wtedy kto inny by narzekał", bo staram się przedstawić sprawę z perspektywy nie "hardocorowych fanów", o których pisałem wyżej i którzy zawsze by narzekali, ale z perspektywy logicznego spojrzenia na sprawę, zakładającego, że coś musiało być wycięte).
Oczywiście zgaduję, że niekoniecznie musi to być uwaga bezpośrednio do Pana (zakładam, że nie ma Pan czasu do podejmowania każdej tego typu decyzji), ale apeluję o zwrócenie uwagi na tę sprawę - nie chcę kwestionować powodów wycinania pewnych materiałów, natomiast proszę żeby Egmont robił to z głową ;)
I na koniec tego punktu - jako wielki fan Dave'a McKeana zapytam - czy jest jakakolwiek szansa by dołączyli Państwo tę jego usuniętą, całostronicową ilustrację do któregoś z kolejnych DeLuxeów (może w którymś zostanie jakaś wolna strona, gdzie można by "wrzucić" tę ilustrację)?
Na koniec dołączam się do próśb, które padły już w tej turze pytań o wydanie takich komiksów jak "JSA: The Golden Age", "Batman" Norma Breyfogla, "Batman Hush", "Top 10" i przede wszystkim "Saga o Potworze" Moore'a (może w 2017, kiedy zakończycie 3 obecnie wydawane serie Vertigo... ;) ?). Natomiast osobiście wolałbym coś nowego niż wydanie Batman Knightfall, które można dość tanio kupić w wydaniu Semica.
Ostatnio zmieniony wt 08.03.2016 17:41 przez
Sandman28, łącznie zmieniany 6 razy