dd1

Przystojna dziewczyna i panna spod klosza ---- :: Sprawdź komentowany komiks.

:: Sprawdź komentowany komiks. ---- :: Sprawdź komentowany komiks.

dd

Tutaj możesz komentować wszystkie wiadomości pojawiające się w naszym serwisie komiksowym.

Moderatorzy: ljc, charlie_cherry

Przystojna dziewczyna i panna spod klosza

Postautor: wkp » pt 03.03.2023 6:05

JAK GROM

Kolejna jednotomówka od Waneko to taka shounenowa (choć nie tak do końca, a wręcz odwrotnie czasami) komedia spod szyldu girl love. No i sympatyczna jest to propozycja. Trochę przypomina „Pożegnanie pierwszej miłości”, nawet pod względem wykonania. Ale ma też swój własny charakter. No i jest pozycją zamkniętą w jednym tylko tomie, zakończoną, więc nieodwlekającą wyjaśnienia. Więc jeśli macie ochotę na coś takiego, a nie chcecie wchodzić w kolejną serię, „Przystojna dziewczyna i panna spod klosza” to coś dla Was.

Satomi Ookuma ma problem z uczuciami. Posiada rodziców, którzy kochają ją i troszczą się o nią… aż za bardzo. I ma problem z zakochiwaniem się, bo jak dotąd jeszcze żaden chłopak nie zainteresował jej jako tako. A tu nagle, jak grom z nieba, zakochuje się w Mizuki Kandzie. Problem w tym, że nie ma pojęcia iż Mizuki to nie chłopak a dziewczyna. Co więc z tego wszystkiego wyjdzie?

Chociaż ta manga zaliczana jest do shounenów, tak do końca shounenem bym jej nie nazwał. Bo równie wiele, jeśli nawet nie więcej, zawiera w sobie z shoujo. I nie chodzi wcale tylko o sam temat romansu i że główna postać to dziewczyna, a przecież shounen do chłopaków jest i o chłopakach, a o całą estetykę tego wszystkiego. Tą lekkość, łagodność, także na polu komediowym, swoistą delikatność i graficzną prostotę. No jak szojka to wygląda i podobnie się czyta, ot co.

No i tak to najlepiej można podsumować. Jest romantycznie, jest dramatycznie, szkolne życie, codzienność nastolatków, ich problemy… Akcja nie pędzi tu na złamanie karku, wszystko jest przyziemne, normalne. Komedia pomyłek, ale bardziej niż na komedii, skupiona jest na wątkach obyczajowych. Może kogoś bardziej będzie to śmieszyło niż mnie, ale nie mówię, że nie jest zabawna. Ot po prostu cały ten humor wydaje się być na dalszym planie i tyle. Nie ma to zresztą większego znaczenia, prawda?

A mi osobiście całkiem to wszystko odpowiada. Nie jest to wielka opowieść, z historii o miłości ostatnio wydawanych wolę choćby „Dziewczynę z sąsiedztwa”, acz fajnie było trochę takiego urozmaicenia, odskoczni i poczytania czegoś krótkiego, zamkniętego, acz w temacie i na poziomie. Do tego ładnie jest to narysowane. Typowo szojkowo niemalże, więc delikatnie, z unikaniem czerni, z prostotą, ale i z urokiem.

Ot sympatyczna, niezła jednotomówka. Dla fanów tematu, ale jeśli do nich należycie, śmiało sięgnąć możecie. I właściwie tyle.
wkp
Książę
Książę
 
Posty: 2381
Rejestracja: wt 07.03.2017 13:38

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron