Yaqza pisze:Użytkownik Łowca w Strugach Deszczu otrzymał tymczasowego bana.
Nawet, jeśli nie darzy się kogoś sympatią i tak obowiązują zasady dobrego wychowania i netykieta - tworzenie obraźliwych wątków tylko i wyłącznie po to, by istniały jest zachowaniem wysoce niepowaznym i nie będzie tolerowane.
Uzytkownik dostanie nieco czasu na przemyślenie swojego zachowania - jeśli zmądrzeje - ban zostanie usunięty.
Liczę na to, że powróci jednak do społeczności naszego forum, tym bardziej, iż jego wypowiedzi wskazują, iż jest osobnikiem inteligentnym, potrafiącym krytycznym okiem patrzeć na różne tematy.
Wczoraj jednak ze swoją krytyką przesadził - i znalazło to swoje odbicie w reakcji administratora forum.
Przepięknie żeście uzgodnili werdykt, nie zadając pytania „Czy oskarżony chciałby powiedzieć coś na swoja obronę?” - Jak w sądzie pruskim za Bismarcka, albo w „Procesie” Franza Kafki.
Spośród „przysięgłych” jedynie Henryk T „zwietrzył”, że „nic się nie dzieje bez przyczyny”.
Odpowiedzmy na wszystkie zarzuty:
Yaqza pisze:Nawet, jeśli nie darzy się kogoś sympatią
Wierzcie mi ja do nikogo nie odnoszę się z nie-sympatią. Wręcz przeciwnie, doceniam cudzą pracę i ryzyko, jakie ponosi się w przypadku wydawania pisma, tym bardziej kiedy czyni się to za własne pieniądze.
Oceniam cudze poczynania jedynie z punktu widzenia odbiorcy, który inwestuje w pismo i ma swoje oczekiwania. Oceniam jako czytelnik kogoś jako twórcę odpowiedzialnego za jakość rzeczy, którą oferuje się-fanom.
W sytuacji, kiedy nie znam danej osoby, ani jako kumpla ze szkolnej ławki lub podwórka. Kiedy nie wiem, jaki ten ktoś jest, jako mąż dla żony, lub szef dla podwładnych, czy syn dla matki, - nie mam podstaw do okazywania niesympatii, tym bardziej że w jakiś sposób działa się na tym samym polu.
Yaqza pisze:tworzenie obraźliwych wątków tylko i wyłącznie po to, by istniały
Założyłem Topic „MF pismem Kultowym”. Włożyłem w niego trochę pracy opiniodawczo-literackiej i pomysłowości. W wyniku różnicy zdań co do pewnych tematów zaczęto mi „w odwecie” kasować wypowiedzi, potem innych aż zlikwidowano cały topik. Tak się nie robi. Zniszczenie mojej pracy było „nieprzepisowym ciosem”, więc i ja w odwecie poirytowany postanowiłem być nieprzepisowy.
Tak narodziły się obraźliwe wątki. Sami przyznacie że tamten topic mimo „bezwzględności krytycznej” miał swoją wartość.
Yaqza pisze:Użytkownik dostanie nieco czasu na przemyślenie swojego zachowania - jeśli zmądrzeje
Nie wiem czy ktoś zdołałby zachować zimną krew/rozum wobec faktu zniszczenia jego pracy.
Rheged pisze:Ehhh, chłopak się przeniósł na forum CF... Rozprzestrzenia się jak zaraza. No i widać, że raczej nie przemyślał zachowania, bo nadal upiera się przy swoim. Jak mi zrobi burdel tam, to mu zrobię z IP jesień średniowiecza.
Rozprzestrzenia się jak zaraza
Musiałem przecież wyjaśnić co się wydarzyło. Na „Nasze Strony” nie miałem wstępu, więc udałem się tam, gdzie zasłyszałem że bywacie - „CF”. No i tyle tego „rozprzestrzeniania się” było.
raczej nie przemyślał zachowania
Spokojnie.....
W pewnych momentach reagujemy pod wpływem niekontrolowanej złości. Nie zastanawiamy się nad poczynaniami - impuls.
Przy niczym się nie upieram. Konflikty wybuchają czasami „ni z tego, ni z owego”. Wystarczy źle zinterpretować cudzy teksy, podejrzewać o „celowe szkodzenie”/ złe intencje, i tak dochodzi do forumowej „eksplozji”.
Jedno jest pewne - nic nie wydarzyło się bez przyczyny.
Atak z mojej strony był niepotrzebny, ale i kasowanie moich wypowiedzi wraz z topikiem tez było raczej bezzasadne.