Strona 1 z 4

Numer 9?

Post: pn 07.08.2006 19:30
autor: nienietoperz
Czy wiadomo moze juz cos o numerze 9tym?
O terminie pojawienia sie?
O zawartosci?

Re: Numer 9?

Post: wt 08.08.2006 17:43
autor: Robert Zaręba
Czy wiadomo moze juz cos o numerze 9tym?

Numer dziewiąty właśnie "się składa".
Pod koniec tygodnia podam spis opowiadań.
Co do terminu, pewnie będzie to przełom września i października.

Re: Numer 9?

Post: pn 14.08.2006 22:36
autor: Henryk T
Panie Robercie - czekamy

Re: Numer 9?

Post: śr 30.08.2006 12:22
autor: nienietoperz
Czekamy nadal....

Re: Numer 9?

Post: śr 30.08.2006 18:12
autor: Robbie
Jest nas więcej :)

Re: Numer 9?

Post: śr 30.08.2006 19:07
autor: You-rek
...i więcej :P

Re: Numer 9?

Post: śr 30.08.2006 19:09
autor: Henryk T
Ehhmmm... Jak mam być szczery, to Robert czeka na jeden mój artykuł :)

Re: Numer 9?

Post: śr 30.08.2006 20:29
autor: Rheged
No to śmigaj stary i pisz! Co to za opierdzielanie się!

Ale swoją drogą, spis treści to mógłby już być... Jakoś spokojniejszy chyba bym był. No, ale nie wiem czy to możliwe, bo nie dostałem nawet odpowiedzi, czy moje teksty pójdą, a przynajmniej w jednym przypadku chyba powinienem :/

Re: Numer 9?

Post: wt 12.09.2006 18:16
autor: Gustaw G. Garuga
Dzieje się coś?

Re: Numer 9?

Post: pt 15.09.2006 15:23
autor: Radek
No i jak z tym spisem opowiadań? Niektórzy wciąż czekają....a miał byc podany jakiś miesiac temu:/

Re: Numer 9?

Post: ndz 17.09.2006 18:34
autor: Gustaw G. Garuga
Nie dzieje się nic :?

Re: Numer 9?

Post: ndz 17.09.2006 19:49
autor: banner
no.. cierpliwość jest cnotą !:P

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 0:07
autor: Rheged
Tylko wynagrodzona cierpliwość cnotą jest.

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 14:42
autor: Gustaw G. Garuga
Oto, co napisane jest pod tytułem niniejszego działu:
Piszcie, a redakcja Wam odpowie.

No to piszemy, ale odpowiedzi jakoś nie widać :wink:

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 20:02
autor: Henryk T
Pewnie redakcja wyjechała :P

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 20:10
autor: Rheged
Wyjechała? W takim razie Wieczny odpoczynek... to znaczy... Miłej podróży :wink:

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 21:03
autor: Henryk T
Tfu! Zabrzmiało groźnie...
NIe powinno się nawet tak żartować. Żółta kartka dla kolegi :evil:

Re: Numer 9?

Post: pn 18.09.2006 22:42
autor: Rheged
Groźnie, bom w końcu black metalowiec ;). A MFowi tego nie życzę, oczywista. Nie kąsam ręki, która mnie karmi ;). Żeby była jasność - żartowałem :). Niech każdy tak to właśnie bierze.

Re: Numer 9?

Post: wt 19.09.2006 18:22
autor: Stacho
Rheged pisze: Nie kąsam ręki, która mnie karmi

No wiesz! Bezalkoholowe pijesz?!
A swoją drogą, dołączam do chóru głosów pytającyhc: Co z dziewiątką?

Re: Numer 9?

Post: śr 20.09.2006 8:54
autor: Henryk T
Dziś będzie wiedział, to wam przekażę.
Mam nadzieję :)

Re: Numer 9?

Post: śr 20.09.2006 16:58
autor: Rheged
My też mamy nadzieję ;). Tak więc jesteśmy przy nadziei ;P. Głupawka mnie bierze przez to oczekiwanie :twisted:

Re: Numer 9?

Post: śr 20.09.2006 20:31
autor: Henryk T
Poczekamy jeszcze co najmniej tydzień. Maksimum dwa.

Re: Numer 9?

Post: śr 20.09.2006 20:39
autor: Robbie
Czyżbyś miał jakieś informacje co do "dziewiątki", czy była to groźba? Jeśli coś wiesz, to się podziel, nie bądź taki tajemniczy...

Re: Numer 9?

Post: śr 20.09.2006 21:03
autor: Henryk T
Po prostu Robert zajęty przez ten czas. Żadnych tajemnic, zwykła proza życia.

Re: Numer 9?

Post: ndz 01.10.2006 18:50
autor: Gustaw G. Garuga
Przełom września i października właśnie nadszedł... Wiadomo już coś?

Re: Numer 9?

Post: pn 02.10.2006 9:37
autor: Henryk T
Na ławce pod krzakiem w rowie przy drodze
pod ścianą szaletu oparci na czole
pod płotem w zapachu smoły i benzyny
na zmiętej koszuli nad ranem siedzimy

z pełnymi spodniami w tramwaju uśpieni
bez głosu pod sklepem bez ruchu wgapieni
na deszczu pod barem we śnie pod schodami
na ziemi pod stołem z pełnymi ustami

bez włosów i zębów z ciemnymi twarzami
bełkocząc do innych machając rękami
bez głów i bez trzewi w kawałkach po lesie
w wagonach i wozach gdziekolwiek nas niesie

czekamy czekamy

zamgleni zaćmieni przez noc przemyceni
psując się w środku na zewnątrz więdniemy
z pustymi głowami od lat niewyspani
źli pomarszczeni skrzywieni i mali

na ławce pod krzakiem w rowie przy drodze
pod ścianą szaletu oparci na czole
pod płotem w zapachu smoły i benzyny
na zmiętej koszuli nad ranem siedzimy

z pełnymi spodniami w tramwaju uśpieni
bez głosu pod sklepem bez ruchu wgapieni
na ziemi pod stołem z pełnymi ustami
na deszczu pod barem we śnie pod schodami

czekamy czekamy

Re: Numer 9?

Post: pn 02.10.2006 18:12
autor: Stacho
Eeeee tam, od razu "z pełnymi spodniami". Czekanie czekaniem, ale do Wc można zdążyć.

Re: Numer 9?

Post: śr 04.10.2006 12:57
autor: nienietoperz
Maximum 2 tygodnie wlasnie mijaja.

Niestety, powtarza sie wzor znany chocby z ostatnich dni/tygodni/miesiecy Ubika: pojawiaja sie nieodlegle terminy, potem nastepuje glucha cisza, potem znow nieodlegle terminy, potem cisza, potem.... Od pewenego momentu jest juz jasne, ze trudno jakiwkolwiek deklaracje traktowac powaznie.


Obym nie mial racji,
czego sobie i MF zycze,

Nienietoperz

Re: Numer 9?

Post: pt 06.10.2006 16:44
autor: Radek
Raz jeszcze ponowiam apel o jakies informacje dotyczace 9 numeru MF. Wedlug zapewnien pana Zaręby powinno sie tam ukazac moje opowiadanie- jest to dla mnie o tyle wazne ze bylby to moj debiut...podanie wczesniej spisu opowiadan znacznie uprzyjemniloby oczekiwanie.
tymczasem zaczynam sie powaznie obawiac iz numer 9 moze nie ujrzec swiatla dziennego...czy ktos rozwieje te obawy?

Re: Numer 9?

Post: pt 06.10.2006 18:36
autor: Gustaw G. Garuga
Ja rozumiem, że można być zajętym, ale skrobnięcie kilku słów na niniejszym forum chyba nie zajmie pół dnia?

Re: Numer 9?

Post: pt 06.10.2006 18:40
autor: You-rek
Ujrzeć to zapewne ujrzy, pytanie tylko kiedy?
Ale to oczekiwanie ma też swoje dobre strony, np. Henryk T. taki ładny wiersz ułożył :twisted: może to oczekiwanie ma nas skłonić do refleksji :P

Re: Numer 9?

Post: sob 07.10.2006 9:52
autor: Henryk T
NIe ja, to Elektryczne Gitary.
Wieczorem dowiem się, co się dzieje i dam znać.
Też się trochę irytuję na takie opóźnienie. Tym bardziej, że napisałem polemikę z tekstem Pilipiuka.

Re: Numer 9?

Post: sob 07.10.2006 14:33
autor: Rheged
Z nieoficjalnych źródeł - jak wyjdzie to najwcześniej za miesiąc.
Też się irytuję, bo nadesłałem felieton i opowiadanie...
Grrrrr...

Re: Numer 9?

Post: ndz 08.10.2006 13:28
autor: Henryk T
A jeszcze poczekamy czas jakiś.

Re: Numer 9?

Post: ndz 08.10.2006 18:36
autor: Robbie
Myślę, że redakcja postara się, by "dziewiątka" wynagrodziła nam to oczekiwanie. Tak czy siak trochę informacji z samego źródła było by miłe...