Recenzja
Great Teacher Onizuka #6
Radykalny Ed recenzuje GTO - Great Teacher Onizuka #06Jest to oczywiście tylko namiastka tego co dzieje się w tym tomie. Nie będę streszczał dalej fabuły, aby nie psuć zabawy. Powiem tylko, że tomik kończy się w takim momencie, że na następny będziecie czekać z zaciśniętym zwieraczem : )
Jeśli chodzi o stronę techniczną komiksu, to otrzymujemy to co zawsze. Wyraziste rysunki, gruba kreska zwiększająca komizm. Toru Fujisawa nie odwala fuszerki, dostajemy ciągle GTO z apetycznymi uczennicami i fajnymi rysunkami. Ze strony Waneko też wszystko wygląda ‘względnie’ jak to zwykł mawiać Stephen King gdy chciał coś mocno pochwalić. Papier również względny. Nie za jasny nie za ciemny, żadnych plam tuszu, białych czy ciemnych stron , wszystko względnie tip-top. Można czepić się jedynie krojenia poszczególnych stron, czasami ‘zje’ kawałek dymka, ale to tylko moje zwykłe czepialstwo.
Osobny akapit należy poświęcić tłumaczeniu. Nastąpiła zmiana osoby, która zmienia krzaczki na bardziej ergonomiczne znaki dla polskiego oka. Teraz odpowiedzialny za to jest Michał ‘Tori’ Ptaszyński, człowiek znany w światku mangowym. Tori pojął dość ryzykowny krok, powplatał do typowo japońskiego komiksu ‘polskie smaczki’. Czy takie posunięcie było słuszne? Według mnie tak, ale sam sobie nie dowierzam. Sięgnąłem do skarbnicy opinii i poglądów czyli Internetu :roll: To co tam ujrzałem zdziwiło mnie mocno, z dwóch powodów. Po pierwsze, zaskoczony byłem ilością ludzi wypowiadających się na ten temat. Fani GTO dotychczas siedzący raczej cicho i grzecznie wyszli z ukrycia i ‘rozpoczęli pogrom groszku i sałatek’ Argumenty sypały się z lewa i prawa. Po drugie, byłem zaskoczony ilością osób zadowolonych ze zmiany tłumacza, bo jak wiadomo już nie od dziś mangowcy są bardzo konserwatywni. Podsumowując, zmiana tłumaczenia podoba się ludowi, ale w sumie nie ma się co dziwić, wszakże trudno odmówić uroku dymkom z tekstami typu: ‘Zgodnie z planem Hausnera...’ (przy otwieraniu sejfu).
Na samiuśki koniec powiem już bardzo standardowy tekst jeśli chodzi o tą serie: kupić. Warto odżałować te 16 złotych, aby poczytać sobie najlepszy komediowy komiks z Japonii, jaki ukazał się w naszym nadwiślańskim kraju.
Opublikowano:
GTO - Great Teacher Onizuka #06
Scenariusz: Toru Fujisawa
Rysunki: Toru Fujisawa
Wydanie: I
Data wydania: Marzec 2005
Seria: GTO - Great Teacher Onizuka
Tytuł oryginału: Great Teacher Onizuka
Wydawca oryginału: Kodansha
Tłumaczenie: Michał Ptaszyński
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka, obwoluta
Format: A6
Stron: 192
Cena: 15,90 zł
Wydawnictwo: Waneko
Rysunki: Toru Fujisawa
Wydanie: I
Data wydania: Marzec 2005
Seria: GTO - Great Teacher Onizuka
Tytuł oryginału: Great Teacher Onizuka
Wydawca oryginału: Kodansha
Tłumaczenie: Michał Ptaszyński
Druk: czarno-biały
Oprawa: miękka, obwoluta
Format: A6
Stron: 192
Cena: 15,90 zł
Wydawnictwo: Waneko
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Galerie
Tagi
Great Teacher OnizukaKomentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-