Recenzja
Loki. Agent Asgardu, Al Ewing [recenzja]
Jan Sławiński recenzuje Loki. Agent AsgarduLoki chce się zmienić. Wypełnia tajne misje na zlecenie Wszechmatki, a za każdy dobry uczynek jeden grzech z przeszłości jest wymazywany z pamięci ludzkości. Krótko mówiąc: dobry deal. Ewing ubiera swoją fabułę w szaty heist movie, pokazuje planowanie, zbieranie ekipy i realizację planu, gdzie oczywiście coś idzie nie po myśli bohaterów. To dynamiczny koncept, który ożywia historię i pozwala wprowadzić na scenę więcej postaci, a także zgłębić relacje między nimi. W “Lokim. Agencie Asgardu” poza głównym bohaterem sporą rolę odgrywają również Verity Willis czy legendarny Sigurd. Nie zabraknie gościnnych występów Avengers, Doktora Dooma czy kilku innych znanych i lubianych postaci.
Główny problem z albumem Ala Ewinga (scenariusz) i Lee Garbetta (rysunki) jest taki, że początkowo obiecuje coś innego, niż w rzeczywistości oferuje. Zaczyna się lekko i przyjemnie, od kilku niezobowiązujących przygód utrzymanych w przygodowo-awanturniczym sosie. Pierwszy zeszyt to w ogóle zgrywa z oczekiwań czytelnika, coś co zapowiada się na wielowątkowe i pełne akcji poszukiwanie magicznych kluczy, które pozwolą otworzyć magiczną skrzynię i zdobyć magiczny artefakt, zostaje zamknięte w zaledwie kilku planszach, będących prologiem do dalszej opowieści. Jest to zrobione z dystansem, humorem i samoświadomością, więc szanuję jak twórcy oszukali czytelników.
Z czasem jednak scenariusz idzie w kierunku Epickich Wydarzeń, których kulminacja zajmuje praktycznie trzy-cztery ostatnie zeszyty i prezentuje ogromne pole bitwy. Jasne, tu też jest miejsce na wiele fajowych pomysłów (Odyn z obrotowym karabinem maszynowym!), ale jednak zmienia się atmosfera, a fabuła robi się bardziej tendencyjna gatunkowo - ot, obserwujemy kolejne Wielkie Starcie postaci z supermocami, w całość wkrada się odrobina chaosu. Na szczęście finał komiksu jest równie dobry, co początek, bo w kulminacyjnym momencie Wielkiej Bitwy Ewing robi zwrot i wraca do tego, za co lubię go najbardziej, a starcie przybiera nagle bardziej kameralny i osobisty (dla Lokiego) wymiar.
Jednocześnie, zanim do tego dojdzie, Loki ma okazję przeżyć kilka przygód w wesołej gromadce zmieniających się towarzyszy. Tu jest ciekawiej, bardziej oryginalnie, a psotliwy charakter Lokiego może należycie wybrzmieć. Ta część komiksu bardziej przypadła mi do gustu i po prostu lepiej się na niej bawiłem - zawsze twierdzę, że opowieści o mniejszej skali mają większy potencjał, bo pozwalają na zgłębienie charakteru bohaterów i większą swobodę w prezentowaniu wydarzeń czy oryginalnych pomysłów. I taki też jest w pierwszej połowie “Loki. Agent Asgardu”. Trzeba jednak pamiętać - co wielu może się nie podobać - dostajemy tak naprawdę wycinek większych przygód Lokiego. Często historia jest urywana, bo jej dalsza część zostaje pokazana w innych tytułach (np. crossoverach “Grzech Pierworodny” czy “Axis”).
“Loki. Agent Asgardu” ma doskonałe momenty. Ewing, podobnie jak w “Nieśmiertelnym Hulku”, potrafi zaciekawić czytelnika nietypowym podejściem do głównego bohatera. Jego scenariusz - do którego świetnie pasuje lekki styl Garbetta - jest wypełniony błyskotliwymi pomysłami, dobrymi dialogami i sporą dawką humoru (scenę kradnie Valeria Richards w team-upie z Doomem). Szkoda więc, że z czasem ta bezpretensjonalna fabuła skręca w stronę bardziej typowego superhero. Mimo że druga część komiksu trochę mnie znudziła, to wiem, że i ona znajdzie swoich fanów, w końcu wciąż jest porządnie napisana i ma dobrze nakreśloną stawkę. Osobiście dziś szukam w superhero trochę czego innego, bardziej oryginalnych historii, ale rozumiem decyzję scenarzysty - wszak w finale swojej opowieści pokazuje, że zmiana tonacji miała sens z punktu widzenia fabuły i rozwoju postaci.
Opublikowano:
Loki. Agent Asgardu
Scenariusz: Al Ewing
Rysunki: Lee Garbett, Jorge Coelho
Wydanie: I
Data wydania: 28 Sierpień 2024
Seria: Loki, Marvel Classic
Tłumaczenie: Mateusz Lis
Druk: kolorowy
Oprawa: twarda
Format: 17,0x26,0 cm
Stron: 384
Cena: 169,00 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328162839
Rysunki: Lee Garbett, Jorge Coelho
Wydanie: I
Data wydania: 28 Sierpień 2024
Seria: Loki, Marvel Classic
Tłumaczenie: Mateusz Lis
Druk: kolorowy
Oprawa: twarda
Format: 17,0x26,0 cm
Stron: 384
Cena: 169,00 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328162839
ZAPOWIEDŹ
WASZA OCENA
Brak głosów...
Galerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-