baner

Recenzja

Gwiezdne wojny

Jan Sławiński recenzuje Invincible #07
8/10
Gwiezdne wojny
8/10
Będzie krótko, bo nie ma co długo. W końcu siódmy tom „Invincible” – prawdopodobnie najlepszego komiksu superbohaterskiego we wszechświecie – trzyma wysoki poziom poprzednich odsłon serii.

Polskie wydanie zwyczajowo zbiera dwa oryginalne trejdy i jak to u Kirkmana – tradycyjnie jeden jest po brzegi wypełniony akcją (Niezwyciężony leci w kosmos na wojnę z Imperium Viltrumskim, a wspierają go między innymi Allen i Tech Jacket), a drugi nieco spokojniejszy. Skupiony na konsekwencjach wydarzeń i na nowo ustawiający pionki na szachownicy (po 10 miesiącach nieobecności Mark ma naprawdę sporo do nadrobienia, musi nie tylko ratować Ziemię przed kolejnymi zagrożeniami, ale również swój związek z Atom Eve).

Dzieje się dużo, zarówno jeśli chodzi o spektakularną akcję w kosmosie, jak i bardzo ważne dla serii wątki obyczajowe. Nie brakuje szczypty humoru i trafnego metakomentarza na temat komiksowej branży. Kirkman wciąż ma serce dla serii, więc kolejne wydarzenia są emocjonujące, a czytelnik chce wiedzieć, co wydarzy się dalej. Ryan Ottley ciska plansze sprawniej z każdym zeszytem, a w numerze #75 o podwójnej objętości ma okazję popisać się kilkoma spektakularnymi rozkładówkami.

Jeśli podobały Wam się poprzednie tomy, to siódmej odsłony serii „Invincible” naprawdę nie muszę Wam polecać. Sami możecie się domyślać, że czeka Was rozrywka na najwyższym poziomie. Potwierdzam, wciąż warto po nią sięgnąć.

Opublikowano:



Invincible #07

Invincible #07

Scenariusz: Robert Kirkman
Rysunki: Ryan Ottley, Cliff Rathburn
Wydanie: I
Data wydania: Marzec 2020
Seria: Invincible
Tłumaczenie: Agata Cieślak
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170x260 mm
Stron: 368
Cena: 109,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328198517
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-