Recenzja
Diabeł o ludzkich słabościach
Jan Sławiński recenzuje Daredevil. Nieustraszony #02Murdock to postać niczym z greckiej tragedii – los co chwilę rzuca mu kłody pod nogi, a wszechświat rechocze widząc, jak ten boleśnie ląduje na ziemi i z trudem się podnosi. Nie ma chyba w komiksach superbohaterskich bardziej umęczonego protagonisty. Daredevil obrywa z każdej możliwej strony: ponosi porażki jako zamaskowany heros (wciąż wypomina sobie śmierć ukochanych kobiet) oraz jako osoba publiczna (jego tajna tożsamość wychodzi na jaw, a błyskotliwa kariera prawnika zostaje poddana w wątpliwość), męczy go sumienie i poczucie bezsilności, bo niezależnie jak bardzo by się nie starał, to w końcu coś i tak idzie nie po jego myśli. Taki Daredevil budzi współczucie, ubabrany w codzienność, niepotrafiący zapanować nad własnym życiem, ale jednocześnie jego determinacja, by przeć na przód mimo przeciwności, wzbudza szacunek. To bohater z krwi i kości, z poharatanym życiorysem i pokaźną kolekcją blizn.
Jak nie trudno zauważyć po lekturze powyższego akapitu, najbardziej w „Daredevilu. Nieustraszonym” podoba mi się kreacja głównego bohatera, tak inna od wszystkich nudnych, nieskazitelnych herosów, których wielkie problemy znikają jak za dotknięciem magicznej różdżki, gdy jest to wygodne dla scenarzysty. Zarówno Bendis, jak i rysownik, Alex Maleev (wspomagany przez kilku wyjadaczy w jubileuszowym, 50. numerze serii), wchodzą tu na wyżyny swoich możliwości, tworząc przejmujący dramat w sosie noir.
"Daredevil. Nieustraszony" działa na wyobraźnię. Upodlony bohater, zwarta, niespiesznie rozwijająca się intryga, mroczna i realistyczna warstwa graficzna i dialogi. Tych ostatnich jest czasem naprawdę sporo, postaci mówią jednocześnie, przekrzykują się, wchodzą sobie nawzajem w słowo – warto zwrócić uwagę, jak dymki z tekstami są rozmieszczone na planszy, w jaki sposób łączą kadry. Czytelnik intuicyjnie przeskakuje pomiędzy kolejnymi kwestiami, a sceny gadane stają się dynamiczne, ani przez chwilę nie nudzą, nie przytłaczają ilością tekstu, dzięki pomysłowemu rozmieszczeniu dymków mają doskonały rytm. Słowny ping-pong w wykonaniu Bendisa śledzi się równie chętnie, co brutalną walkę na pięści między Diabłem z Hell’s Kitchen a jego odwiecznym wrogiem, Bullseye’em. A to już wyższa szkoła jazdy.
Opublikowano:
Daredevil. Nieustraszony #02
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Alex Maleev
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2017
Seria: Daredevil, Marvel Classic
Tłumaczenie: Marceli Szpak
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170x260 mm
Stron: 520
Cena: 119,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328127487
Rysunki: Alex Maleev
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2017
Seria: Daredevil, Marvel Classic
Tłumaczenie: Marceli Szpak
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170x260 mm
Stron: 520
Cena: 119,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328127487
WASZA OCENA
10.00
Średnia z 1 głosów
TWOJA OCENA
10 /10
Zagłosuj!
Galerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-