baner

Recenzja

Kosmiczny rejs na wciąż wysokim poziomie

Tomasz Kleszcz recenzuje Universal War One. Tom 2
8/10
Kosmiczny rejs na wciąż wysokim poziomie
8/10
Wydarzenia przedstawione w drugim integralu "Universal War One" są bezpośrednią kontynuacją tego, z czym mieliśmy do czynienia w jedynce. Bajram wysoko postawił poprzeczkę i nie zamierza jej obniżać, bowiem napięcie tylko wzrasta aż do zaskakującego finału.

Należąca do CIC, druga stacja, która może otworzyć Wormhole'a, znajduje się gdzieś na orbicie okołoziemskiej. Jest też gotowa do odpalenia i przerażająco groźna. Kalish wraz z ekipą postanawia ją wyśledzić i unieszkodliwić. Zniszczenie Ziemi, zamieszkałej przez 20 miliardów ludzi, wydaje się pomysłem niedorzecznym, a jednak nikt nie poddaje w wątpliwość istnienia tego ryzyka. Dzięki wsparciu kolegów uczonych Kalish zdobywa wojskowe kody, które umożliwiają jemu i załodze na swobodne podróżowanie w tych niezwykle napiętych chwilach. Zadziornemu uczonemu udaje się wydedukować to, czego nie udało się całej reszcie floty. Odkrywa położenie stacji. Okrojona drużyna Purgatory dociera na miejsce przed końcem postawionego ultimatum i wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia...

Bajram rozwija swoje dzieło na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze kontynuuje rozbudowywanie świata, w którym osadzona jest akcja. Z lektury drugiego integrala dowiemy się więcej o CIC. Organizacja po zniszczeniu Ziemi zagarnęła władzę nad całą ocalałą ludzkością i dzierży ją totalitarną pięścią, a wszelki opór jest niemożliwy. Także wątek Wormhole'a zostanie przedstawiony w szerszym aspekcie, a podróż w czasie, którą bohaterowie już raz odbyli, zdarzy się ponownie, chociaż na nieco większą skalę. Ogólnie można dostrzec pewne zbieżności z tomem poprzednim, z tym że przedstawiono wydarzenia o jeszcze bardziej spektakularnym rozmachu.

Druga płaszczyzna dotyczy związków międzyludzkich. Więzi pomiędzy niektórymi członkami załogi nabierają głębi. Pojawia się nieobecny wcześnie wątek miłosny, ale również rysy w monolitycznych do tej pory strukturach psychologicznych. Rysy w niektórych przypadkach zmieniają się w szerokie pęknięcia, by ostatecznie stać się na tyle radykalnymi, że wręcz zaskakującymi, co czyni komiks jeszcze bardziej ciekawym. Finał, do którego zmierza historia, jest godzien pracy, jaką autor włożył w przygotowanie swojego dzieła.

Artysta nie zawodzi w kwestii ilustracji, które z albumu na album sprawiają lepsze wrażenie. Podobnie jak w warstwie fabularnej tak i tutaj można dostrzec większy rozmach, przynajmniej w scenach, w których jest ku temu miejsce. Niezmienna pozostaje dbałość o szczegóły oraz piękna, klimatyczna kolorystyka.

W wydaniu ponownie znalazło się kilka klimatycznych dodatków, które sprawiają, że komiks i jego twórcą wydają się jeszcze ciekawsi, a album na dłużej zapada w pamięci.

"Universal War One" tom drugi to solidna kontynuacja kosmicznej sagi. Nie posiada tak wciągających elementów, jak poprzedni integral, ponieważ historia rozbudowuje już istniejące wątki, nie wprowadzając nowych, oryginalnych koncepcji, ale ponownie napisana jest dobrze i przekonująco. Większy rozmach wydarzeń, skupienie się na rozwoju bohaterów, zaskakujące zwroty akcji i jeszcze lepsze ilustracje sprawiają, że seria trzyma bardzo wysoki poziom i ponownie pozostaje ją gorąco polecić nie tylko fanom gatunku.

Opublikowano:



Universal War One. Tom 2

Universal War One. Tom 2

Scenariusz: Denis Bajram
Rysunki: Denis Bajram
Wydanie: I zbiorcze
Data wydania: Październik 2016
Seria: Universal War
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Druk: kolor, kreda
Oprawa: twarda
Format: 215 x 290 mm
Stron: 160
Cena: 99,00 zł
Wydawnictwo: Elemental
ISBN: 9788394428655
W kwietniu 2021 roku komiks miał dodruk.
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Kosmiczny rejs na wciąż wysokim poziomie Kosmiczny rejs na wciąż wysokim poziomie Kosmiczny rejs na wciąż wysokim poziomie

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-