baner

Recenzja

Przewodnik po świecie sztuki

Karol Sus recenzuje Z biegiem sztuki
8/10
Przewodnik po świecie sztuki
8/10
Historię sztuki często rozpatruje się po akademicku jako kolejne nurty i okresy następujące po sobie i promujące nowatorskie podejście do malarstwa, zarówno pod względem warsztatu, techniki wykonania czy samego tematu obrazów. Zdecydowanie bliższe prawdy jest jednak postrzeganie dziejów malarstwa jako niekończącej się drogi, na której spotykają się kolejni twórcy, czerpiący z siebie nawzajem, a tym samym splatających się w gęstą sieć wzajemnych powiązań i inspiracji. Żaden z nich, bowiem nie funkcjonował w pustce, często odbywając podróże szlakiem swoich poprzedników (choćby inspirujące wyprawy do Rzymu w celu studiowania klasyków) i ucząc się od siebie nawzajem (a niejednokrotnie zwyczajnie plagiatując niektóre rozwiązania).

Drogę rozwoju sztuki malarskiej wyjątkowo udanie zobrazował duet Ivana i Gradimir Smudja w komiksie „Z biegiem sztuki” wydanym przez Timof i cisi wspólnicy. Artysta znany z „Vincenta i Van Gogha” wydanego w 2013 roku pozostaje w bliskich sobie klimatach, tym razem patrząc na sztukę znacznie szerzej. Talent malarski Gradimira Smudji wspierany jest tu wyjątkowo przez scenariusz córki Ivany.

Komiks duetu ojciec-córka przedstawia fantastyczną podróż rudowłosej dziewczynki i cynicznego kota Vincenta poprzez czas i przestrzeń śladami największych mistrzów malarstwa. Bohaterowie będą mieli okazję poznać takie sławy jak Leonardo da Vinci, Piotr Brueghel Starszy, Francisco Goya, Edward Munch, Gustaw Klimt i wielu innych, których płótna na trwałe wpisały się w dziedzictwo naszej (i nie tylko naszej jak w przypadku Katsushika Hokusaia) cywilizacji. Oczywiście podróż ta będzie okazją nie tylko do poznania oficjalnej twarzy poszczególnych artystów, ale także zerknięcia za kulisy ich, często bogatego w skandale i nieszczęścia, życia.

Autorka opowieści sprytnie wykorzystuje przy tym motyw czerwonej nici, która łączy poszczególnych twórców, tworząc tym samym szlak ewolucji malarstwa, gdzie każdy jest z każdym w jakiś sposób powiązany. Tworzy to fantastyczne wrażenie ciągłości sztuk plastycznych, nawet jeśli poszczególni artyści w swym dorobku odrzucali gwałtownie poprzedników czy wręcz nienawidzili się nawzajem, uważając za beztalencia. Mimo wszystko wszakże każdy z nich zapisał się na wielkiej planszy dokonań artystycznych złotymi zgłoskami, dokładając kolejne cegiełki do budowy wielkiej historii naszego kręgu cywilizacyjnego. I nawet, jeśli opowiadana historia wydaje się być miejscami nieco infantylna, nie psuje to ogólnego pozytywnego wrażenia, jakie komiks wywiera na odbiorcy.

Nie można mieć za to absolutnie żadnych zastrzeżeń w przypadku szaty graficznej komiksu. Smudja dał już popis swoich umiejętności w poprzednim albumie, „Vincencie i van Goghu”, a to, co tworzył podczas wpisywania się w albumy w trakcie festiwali, na których gościł, odbiło się szerokim echem w fandomie. Także tutaj autor ukazuje swój niezaprzeczalny talent malarski, tworząc kadry wypełnione po brzegi szczegółami, a jednocześnie starając się naśladować poszczególne style artystów przywoływanych w komiksie. Efekt jest piorunujący. W zasadzie każdy z krótkich rozdziałów jest malowany odmienną, dopasowaną do bohatera opowieści, techniką.

„Z biegiem sztuki” to album, który powinien zadowolić nie tylko wiernych fanów komiksu, ale także amatorów sztuki jako niecodzienny, ale godny uwagi przewodnik po przebogatym świecie malarstwa. Mnóstwo faktów i ciekawostek z życia malarzy oraz zapierająca dech w piersiach szata graficzna albumu przemawiają za komiksem, każąc zwrócić na siebie uwagę podczas szukania niebanalnej publikacji dotyczącej świata sztuki i malarstwa.

Opublikowano:



Z biegiem sztuki

Z biegiem sztuki

Scenariusz: Ivana Smudja, Gradimir Smudja
Rysunki: Gradimir Smudja
Wydanie: I
Data wydania: Wrzesień 2016
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 210 x 280 mm
Stron: 200
Cena: 126 zł
Wydawnictwo: Timof Comics
ISBN: 978-83-65527-18-9
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-