Recenzja
Ale to przecież Batman...
Karol Sus recenzuje Batman: Mroczny Rycerz #01: Nocna trwogaO „Mrocznym Rycerzu” mówiło się już na długo przed Polską premierą. I nie były to pochlebne opinie. Fakt zamknięcia serii po zaledwie trzech trejdach mówi sam za siebie. Egmont jednak konsekwentnie realizuje swoją politykę, wyciskając z Batmana, ile tylko się da. Nie ma się czemu dziwić, gusta czytelników, podobnie jak mody, zmieniają się szybko i w trudnym do przewidzenia kierunku. A Mroczny Rycerz jest obecnie na topie.
„Mroczny Rycerz” z linii New52 tworzony jest przez Paula Jenkisa (scenariusz) i Davida Fincha (scenariusz i rysunki) przy wsparciu Richarda Frienda (tusz) i Alexa Sinclaira (kolory). Pisanie kolejnych przygód bohatera, który ma już na karku 75 lat, jest nie lada wyzwaniem. Stworzenie czegoś nowego i świeżego wymaga sporych umiejętności. Najprostszym więc rozwiązaniem jest sięgnięcie po stary i sprawdzony sposób, jakim jest wprowadzenie na arenę nowego bohatera/przeciwnika. Czytelnikom zostaje więc zaprezentowana tajemnicza i nie mniej urocza dziewczyna przebrana w kusy kostium króliczka (czyżby jakaś fascynacja Fincha cospleyem i mangą? I nie mam tu na myśli tylko dużych oczu...).
Gdy w Arkham wybucha alarm, wiadomo, że należy postawić na nogi całą policję z Gotham. Więzienie dla najgroźniejszych przestępców, mimo że najlepiej strzeżone, jest też częstym celem ataków różnej maści szaleńców i bandytów. Tym razem sprawa wygląda naprawdę groźnie. Z cel uciekają wszyscy złoczyńcy. Ruszający ich tropem Batman wpada na dziwną dziewczynę przebraną w kostium króliczka. Przywidzenie, czy rzeczywiście za atakiem na Arkham stoi jakaś nowa psychopatka?
A więc wszystko po staremu. Bruce Wayne spóźnia się na kolejne biznesowe spotkania zajęty obowiązkami superbohatera. Mordercy i psychopaci biegają po ulicach Gotham. Do Gordona próbuje się dobrać wewnętrzny wydział policji, stawiając pytania o jego niejasne kontakty z Batmanem. Walka goni walkę, od czasu do czasu przerywaną czerstwymi dialogami i podbojami miłosnymi Wayne'a. Niby dzieje się sporo, a jednak wieje nudą.
Rysunki w „Mrocznym Rycerzu. Nocnej trwodze” nie porywają specjalnie, choć stoją na przyzwoitym poziomie. W zasadzie posiadają wszystko, co potrzebne jest w niewymagającej serii akcji. Jest dynamicznie, jest mrocznie i krwawo. Dodatkowo podziwiać można nową postać, a wierzcie na słowo, warto zatrzymać się choć na chwilę przy kilku kadrach. Tak jak w innych komiksach z serii New52, wydawca zapewnił czytelnikom dostęp do okładek poszczególnych zeszytów (i to w dwóch wariantach, kolorowe i w czerni i bieli). Galeria szkiców nie robi większego wrażenia, ale miło, że dodatki nie są okrojone.
Kolejna seria przygód z Batmanem w roli głównej, zgodnie z oczekiwaniami, nie powala na kolana. Kolejny produkcyjniak w sam raz na szybką lekturę. Na pewno są na rynku inne, lepsze komiksy. Tylko po co ja to piszę. Przecież to Batman.
Opublikowano:
Batman: Mroczny Rycerz #01: Nocna trwoga
Scenariusz: Paul Jenkins, David Finch, Judd Winick, Joe Harris
Rysunki: David Finch, Ed Benes
Tusz: Richard Friend, Bob Hunter, Jack Purcell
Kolor: Alex Sinclair, Jeromy Cox, Sonia Oback
Okładka: David Finch, Richard Friend, Alex Sinclair
Ilustracja: David Finch, Richard Friend, Alex Sinclair, Jeromy Cox
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2014
Seria: Batman: Mroczny Rycerz, Nowe DC Comics
Tytuł oryginału: Batman: The Dark Knight #1-9
Wydawca oryginału: DC Comics
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170 x 260 mm
Stron: 208
Cena: 75,00 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 978-83-281-0255-2
Rysunki: David Finch, Ed Benes
Tusz: Richard Friend, Bob Hunter, Jack Purcell
Kolor: Alex Sinclair, Jeromy Cox, Sonia Oback
Okładka: David Finch, Richard Friend, Alex Sinclair
Ilustracja: David Finch, Richard Friend, Alex Sinclair, Jeromy Cox
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2014
Seria: Batman: Mroczny Rycerz, Nowe DC Comics
Tytuł oryginału: Batman: The Dark Knight #1-9
Wydawca oryginału: DC Comics
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170 x 260 mm
Stron: 208
Cena: 75,00 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 978-83-281-0255-2
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Galerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-