baner

Recenzja

Silas Corey. Siatka Aquili #1-2

Przemysław Pawełek
7/10
Silas Corey. Siatka Aquili #1-2
7/10
Silas Corey 2Silas Corey 1
Wydawnictwo Taurus Media po raz kolejny dostarczyło na nasz rynek intrygującą serię komiksową z Europy. Dwa pierwsze tomy cyklu „Silas Corey” nie są po prostu kolejnymi albumami w serii, ale dylogią. Jako że dyptyk „Siatka Aquili” tworzy spójną całość dopiero po złożeniu do siebie obu części, to jako recenzent czuję się usprawiedliwiony by zrecenzować go jako jedno dzieło, nie zdradzając jednak za dużo z fabuły.

Fabien Nury z Pierre’em Alarym szybko i sugestywnie wprowadzają czytelnika w realia pierwszej wojny światowej. Wielkie mocarstwa siłują się ze sobą w klinczu. To konflikt o skali, której świat dotąd nie widział. Tysiące trupów żołnierzy, którzy giną na froncie, to jednak tylko jeden z obrazów wojny. Na drugim planie za sznurki ciągną politycy. Na trzecim, ukryci w mroku, działają szpiedzy i agenci. Właśnie wśród nich obraca się tytułowy Silas Corey – były żołnierz i dziennikarz, a obecnie detektyw. Postać nieco w duchu Sherlocka Holmesa, składająca po kawałku kolejne kawałki łamigłówki, a nieco wyjęta prosto z czarnego kryminału, o czym za chwilę.

Scenarzysta zadbał tu o stopniowy rozwój historii, z jej biegiem coraz mocniej rozkręcając intrygę. Trudno mi odnieść się do samej fabuły, nie psując innym zabawy z samodzielnego podążania po nitce po kłębka. Zapewniam jednak, że nie brakuje efektownych i dramatycznych zwrotów akcji, spektakularnych starć czy zwalniających na moment bieg całości retrospekcji, ukazujących bardziej emocjonalną i tragiczną stronę głównego bohatera. Wrażliwość wydaje się bowiem jedną z tych cech, o które najtrudniej go podejrzewać. Corey jest mocno cyniczny i wyrachowany. Bez mrugnięcia okiem przyjmuje grę na kilka frontów. Nury przez dużą część miniserii bawi się sylwetką głównego bohatera, raz sugerując że to patriota, innym że to potencjalny kolaborant. Poddając w wątpliwość jego moralność, stawia go w pozycji bohaterów odgrywanych choćby przez Humphreya Bogarta, czy to w „Sokole Maltańskim”, czy w „Casablance”.

Atutami „Siatki Aquili” są nie tylko niejednoznaczny bohater, ale także tło epoki, w której rozgrywa się gra o największą stawkę. Pierwszej wojna światowa została prezentowana w sposób niemal romantyczny. Nikt nie spodziewa się jeszcze masowych ludobójstw, obozów zagłady i innych koszmarów lat czterdziestych, zamiast tego mowa jest o lojalności i bohaterstwie, ale też o zdradzie i spiskach, niczym w powieściach przygodowych Aleksandra Dumasa.

Całość podano w sposób bezpretensjonalny, ale również niezwykle miły dla oka. Frankofońskie korzenie obu autorów są tu lekką zmyłką. Tak jak Nury ma na koncie współpracę z Amerykaninem Johnem Cassadayem, tak samo Alary, zanim podjął z nim współpracę przy Coreyu, spędził sporo czasu w studiach Disneya. Zdobyte tam doświadczenie widać w jego kresce, odbiegającej od zachodnioeuropejskiego kanonu w stronę cartoonowych wzorców. Są nimi wyrazista mimika bohaterów, plastyczne i dynamiczne sceny akcji czy w końcu sam bogaty warsztat, dzięki któremu powstały tak spektakularne sceny jak choćby ta przedstawiająca atak terrorystyczny. Elegancję rysunków widać od ocierających się o secesyjny styl okładek, aż po ostatnie strony albumów. Finezyjną kreskę wspierają kolory autorstwa Brunona Garcii, ożywiające narysowany świat, pierwsze skrzypce gra tu jednak Alary.

Określenie do kogo skierowana jest seria o Coreyu nie jest zbyt trudne. To komiks dla każdego, kto lubi obrazkowe historie z klasą. Autorzy skomponowali świetnie wyważoną miniserię przygodową osadzoną w szpiegowskim duchu i historycznych realiach. Zadowoleni z lektury powinni być tak samo fani frankofońszczyzny, jak i wszyscy inni miłośnicy dobrze opowiedzianych i narysowanych komiksów. Zarzucić można tu najwyżej brak wyższych aspiracji, ale nie da się tego uznać za wadę. To świetna rozrywka wysokiej klasy, trzymająca poziom przez oba tomy. Jako recenzent czuję się jedynie zobowiązany donieść, że tom 2/2 sprawiał wrażenie niższego nasycenia tuszu niż we wcześniejszym albumie, nie wiem jednak czy dotyczy to wszystkich egzemplarzy. Zdecydowanie jednak warto zapoznać się z oboma częściami serii Nury'ego i Alary'ego oraz kibicować powstającym obecnie kolejnym jej częściom.


Silas Corey #02: Siatka Aquili #2

Silas Corey #02: Siatka Aquili #2Scenariusz: Fabien Nury
Rysunki: Pierre Alary
Kolor: Bruno Garcia
Wydanie: I
Data wydania: Czerwiec 2014
Seria: Silas Corey
Tytuł oryginału: Silas Corey: Le Réseau Aquila 2/2
Wydawca oryginału: Glenat
Tłumaczenie: Jakub Syty
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 215x290 mm
Stron: 64
Cena: 38,00 zł
Wydawnictwo: Taurus Media
ISBN: 978-83-64360-10-7


Zamknięcie pierwszego dyptyku serii. Niezwykle wciągająca szpiegowska intryga osadzona w realiach I Wojny Światowej.

[opis wydawcy]

Przykładowe plansze:
Silas Corey #02: Siatka Aquili #2 Silas Corey #02: Siatka Aquili #2 Silas Corey #02: Siatka Aquili #2


Silas Corey #01: Siatka Aquili #1

Silas Corey #01: Siatka Aquili #1Scenariusz: Fabien Nury
Rysunki: Pierre Alary
Kolor: Bruno Garcia
Wydanie: I
Data wydania: Styczeń 2014
Seria: Silas Corey
Tytuł oryginału: Silas Corey: Le Réseau Aquila 1/2
Tłumaczenie: Jakub Syty
Oprawa: miękka
Format: 215x290 mm
Stron: 64
Cena: 38,00 zł
Wydawnictwo: Taurus Media
ISBN: 978-83-64360-10-7




Przykładowe plansze:
Silas Corey #01: Siatka Aquili #1 Silas Corey #01: Siatka Aquili #1 Silas Corey #01: Siatka Aquili #1 Silas Corey #01: Siatka Aquili #1


Opublikowano:



Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-