baner

Wywiad

Wymarzona trzecia droga - rozmowa z Pawłem Sawickim z Mroja Press

Łukasz Chmielewski
Wymarzona trzecia droga

Rozmowa z Pawłem Sawickim z komiksowego wydawnictwa Mroja Press.


Aleja Komiksu - Jest kryzys. Wszyscy zaciskają pasa i narzekają na zbyt drogie ceny komiksów. Czy to dobry moment na pojawienie się na rynku?
Paweł Sawicki - Na wydanie dobrych komiksów każdy moment jest dobry. Chyba lepiej, że zainwestowaliśmy w komiksy niż w akcje spółek giełdowych? (śmiech) Wydaje mi się, że jest miejsce na wydawanie komiksów. Trzeba to jednak robić z głową. Mroja Press nie jest też nowym wydawnictwem, ale projektem realizowanym w ramach wydawnictwa Timof i cisi wspólnicy. Można powiedzieć, że jest to imprint tego wydawnictwa. Ja i kilka innych osób tylko pomagamy przy tym projekcie. A inne logo i inna nazwa były konieczne, żeby oddzielić indywidualne działania wydawnicze Timofa od tych wspólnych. W projekt zaangażowana jest także jedna z osób pracujących na stałe w Taurus Media. Timof i Taurus idą zwykle swoimi drogami i ich profile wydawnicze różnią się. Mroja to „trzecia droga”, czyli szansa na wydanie komiksów, które z różnych przyczyn prawdopodobnie nie ukazałyby się w żadnym z tych wydawnictw, gdyby one działały indywidualnie.
mroja_press_
Co kryje się pod nazwą wydawnictwa?
Mroja po białorusku oznacza marzenie. Jesteśmy takimi komiksowymi marzycielami…

Jakich komiksów można spodziewać się od Mroja Press?
Stawiamy na komiksy europejskie i niezależne amerykańskie. Nie będziemy wydawać superbohaterów z Marvela czy DC. Osobiście lubię dobry komiks o trykociarzach. Niestety dotychczasowe próby wydawania takich komiksów podejmowane przez inne wydawnictwa nie przynoszą efektu.

Pojęcie "komiks europejski" jest szerokie i nie oznacza tylko rynku frankofońskiego. Dobre komiksy czeskie, rosyjskie czy niemieckie są w kręgu naszych zainteresowań. Na razie można spodziewać się komiksów Fredericka Peetersa i Lewisa Trondheima. Teraz nie mogę powiedzieć więcej - szczegóły już na WSK. Zamierzamy wydawać jeden tytuł miesięcznie. Na pierwszy ogień idą „Mały świat Golema” Joanna Sfara i „Łajka” Nicka Abadzisa.

Czym Mroja Press chce przyciągnąć czytelników?
Starannie wybrane tytuły uznanych w Polsce twórców, prezentacja najciekawszych prac twórców mniej znanych i najwyższa jakość wydania to trzy filary Mroja Press. Nad każdym komiksem będziemy pracować indywidualnie. Stawiamy na wysoką jakość wydania i dopracowanie edytorskie, choć naszym zdaniem nie twarda okładka decyduje o dobrym wydaniu komiksu. Słowem - będziemy iść sprawdzoną drogą, ale od czasu do czasu spróbujemy poszukać nowych ścieżek. Chcemy po prostu raz w miesiącu dać czytelnikowi możliwość zapoznania się z ciekawym, dopracowanym pod względem edytorskim komiksem.

Gdzie będzie można kupić komiksy Mroja Press?
Wszędzie tam, gdzie są komiksy – czyli w sklepach komiksowych stacjonarnych i internetowych, księgarniach sprzedających komiksy i sieci Empik.

Dziękuję.

Rozmawiał Łukasz Chmielewski

Opublikowano:



Tagi

Mroja Press Paweł Sawicki Wywiad

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

qwerty -

"bo fantaaazja, bo fantazja jest od te-go..."
---

bardzoczarnykot -

@qwerty
Zły cytat, winno być trzy razy powtórzone: "bo fantazja".

Spin-offowi Timofa życzę samych sukcesów, zwłaszcza w obecnych trudnych czasach.

qba -

@qwerty

ale co niby chcesz powiedzieć? Jak przystało na polskie bagienko dowalić na samym początku czy coś inteligentniejszego przebija z Twojej wypowiedzi, o sory, zaśpiewki :lol: