Wywiad
Piłkarskie rozmowy z kulturą gniewu
Grzegorz Ciecielągkultura gniewu:Pomysł wziął się jak zwykle z głowy, czyli z niczego. Najpierw pojawiła się myśl o antologii w ogóle, albumie który zbierałby prace różnych polskich komiksiarzy. Wydaje nam się, że potrzeba tego typu publikacji. Upadły wszystkie komiksowe czasopisma i magazyny, więc rysownicy i scenarzyści nie mają gdzie publikować swoich krótkich prac (internet to jednak nie to samo). I kiedy wydawnictwo Egmont zapowiedziało, że nie ma w swoich najbliższych planach wydania antologii, to najpierw trochę się zasmuciliśmy, a potem uznaliśmy, że sami spróbujemy się z czymś takim zmierzyć. Szczególnie, że w katalogu kultury gniewu znajdują się tego typu publikacje - dwie antologie o kapitanie Żbiku ("I co dalej kapitanie?", "Wesoły finał") oraz "Manga po polsku".
Jeśli zaś chodzi o temat antologii, to była to chwila olśnienia. Na pewno jednak myśląc o nim, pewnym założeniem było „odbicie się” od obu antologii Egmontu. Poruszały one poważne tematy i w założeniu miały pokazywać, że komiks jako medium, o takich tematach może swobodnie mówić. Takie podejście jest nam bardzo bliskie, ale chcieliśmy ustawić nasz album trochę w opozycji, choćby po to żeby zachować równowagę. Szukaliśmy więc tematu, który dawałby duże możliwości „rozrywkowe”. No i nagle pojawiła się piłka nożna. Temat, dający nadzieję na komiksy różne gatunkowo, a także pełne akcji, dynamiki, szaleństwa czyli „komiksowego mięsa”. Nie bez znaczenia był także fakt, że jeden z nas jest wielkim fanem piłki nożnej.
Jaki był poziom prac nadesłanych na konkurs?
k.g.:Ku naszemu zaskoczeniu – naprawdę wysoki. Na palcach jednej ręki moglibyśmy policzyć komiksy, które były fatalne: robione na kolanie na nudnej lekcji przez osoby albo bardzo młode albo nie posiadające żadnego talentu do rysowania. A musimy przyznać, że spodziewaliśmy się całych worków takich prac. Ten wysoki poziom cieszy nas tym bardziej, że jak wspominaliśmy w informacji na temat antologii, dostaliśmy prawie 80 komiksów z całej Polski, blisko 400 stron. Gdyby większość z nich była komiksową grafomanią, to pewnie nie dalibyśmy rady się przez to przedrzeć i antologia by nie powstała.
Ile z nadesłanych prac znalazło się w antologii?
k.g.:Do antologii nie weszła ponad połowa nadesłanych prac – na 77 komiksów przysłanych opublikowane zostały 34. Na 387 stron komiksów, które przeczytaliśmy wybraliśmy stron 160. Trudno nam powiedzieć, czy wedle tych pobieżnych statystyk można mówić o jakiejś ostrej selekcji, ale selekcja była na pewno bardzo burzliwa. O wiele prac strasznie się kłóciliśmy, w zasadzie każda miała swojego adwokata. W efekcie szliśmy czasem ze sobą na kompromisy.
Czy wśród nadesłanych materiałów znalazły się prace, które Was czymś wyjątkowo zaskoczyły?
k.g.:Zaskoczył nas wspomniany wyżej, ogólny poziom prac. Ale gdybyśmy mieli wymieniać, jakieś konkretne przypadki to na przykład niespodziankę zrobił nam 12-letni fan kultury gniewu, który przysłał bardzo dowcipną jednoplanszówkę. Graficznie nie była ona najlepsza i dlatego ostatecznie nie znalazła się w antologii, ale widać było fajny pomysł i „komiksowe myślenie”. No i scenariusz nie zdradzał na pewno młodego wieku uczestnika. Mamy nadzieję, że rośnie nam spory talent. Takich zaskoczeń było więcej.
No i bardzo cieszyły nas świetne komiksy od osób, o których nigdy wcześniej nie słyszeliśmy, a penetrujemy rynek rysowników i scenarzystów dosyć dokładnie.
Jakie było Wasze nastawienie podczas przygotowań konkursowych? Na co liczyliście? Czy efekty przerosły oczekiwania?
k.g.:Nie mieliśmy żadnych oczekiwań. Po prostu czekaliśmy na komiksy, które nas zachwycą, albo przynajmniej bardzo nam się spodobają. I efekty przerosły nasze oczekiwania. Baliśmy się, że nie uda nam się uzbierać materiału na dobrą antologię i wycofanie się w takim wypadku z jej publikacji zastrzegliśmy przy ogłaszaniu konkursu. A tymczasem spotkała nas klęska urodzaju i gdybyśmy opublikowali wszystkie komiksy, które spodobały się przynajmniej jednemu z nas, to antologia liczyłaby z 250 stron, a nie 160.
Czy zamierzacie promować antologię w mediach pozakomiksowych? Mundial temu sprzyja...
k.g.:Każdy nasz komiks staramy się promować tak szeroko, jak się da. Dotyczy to także antologii „Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o piłce...”. Choć w tym przypadku synchronizacja w czasie z Mundialem w Niemczech sprawia, że sami sobie stawiamy wyżej poprzeczkę. Media są jednak bardzo kapryśne, i to że nam się wydaje, że mamy świetny marketingowo produkt, jeszcze o niczym nie świadczy. Wpojenie tego przekonania dziennikarzom okazuje się czasami zaskakująco trudne.

Czy wydawnictwo zamierza zainteresować tą antologią zagranicę, czy najbliższych sąsiadów? Czy myśleli nad tłumaczeniem?
k.g.:Jesteśmy w stałym kontakcie z kilkoma zagranicznymi wydawnictwami i one na pewno dostaną od nas gotową antologię. Może im się spodoba i zechcą ją wydać na Euro 2008 :-) ?
Oczywiście trzeba ją będzie odrobinę zmodyfikować, bo jednak cześć znajdujących się w niej komiksów dotyczy naszego polskiego podwórka. Już w tej chwili bardzo zainteresowani antologią są Niemcy, może dlatego, że sami wydają analogiczny album. Widzieliśmy kilka historii z niego i polski jest lepszy :-) Wymienimy się nimi, jak piłkarze koszulkami, i wtedy będziemy porównywać.
Opublikowano:
Strona
1 z 2
>>

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o piłce...
Scenariusz: Andrzej Kurenda, Jakub Rebelka, Robert Trojanowski, Rafał Skarżycki, Sebastian Frąckiewicz, Jacek Frąś, Tomasz Bereźnicki, Robert Konsztat, Marek Lachowicz, Tomasz Pastuszka, Daniel Grzeszkiewicz, Tomasz Niewiadomski, Piotr Szreniawski, Adrian Madej, Krzysztof Chimkowski, Maciej Sieńczyk, Karol Konwerski, Bartosz Kurc, Tymek Jezierski, Paweł Piechnik, Przemysław Surma, Piotr Kubasik, Michał Śledziński, Karol Kalinowski, Tomasz Kleszcz, Michał Będkowski, Daniel de Latour, Maciej Prożalski, Maciej Ponomarew, Norbert Trybarczyk, Piotr Jagodziński, Krzysztof Ostrowski, Alex Kłoś, Janek Koza, Paweł Kłudkiewicz
Rysunki: Andrzej Kurenda, Jakub Rebelka, Robert Trojanowski, Tomasz Lew Leśniak, Paweł Zych, Jacek Frąś, Tomasz Bereźnicki, Robert Konsztat, Marek Lachowicz, Mikołaj Tkacz, Daniel Grzeszkiewicz, Tomasz Niewiadomski, Piotr Nowacki, Adrian Madej, Piotr Janowczyk, Maciej Sieńczyk, Mateusz Skutnik, Bartosz Kosowski, Tomasz Zych, Tymek Jezierski, Paweł Piechnik, Przemysław Surma, Piotr Kubasik, Karol Kalinowski, Tomasz Kleszcz, Michał Będkowski, Daniel de Latour, Maciej Prożalski, Maciej Ponomarew, Norbert Trybarczyk, Tomasz Pastuszka, Piotr Zdanowicz, Krzysztof Ostrowski, Przemysław Truściński, Janek Koza, Paweł Kłudkiewicz
Okładka: Marek Raczkowski
Wydanie: I
Data wydania: Czerwiec 2006
Stron: blisko 170
Cena: 39.90 zł
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Rysunki: Andrzej Kurenda, Jakub Rebelka, Robert Trojanowski, Tomasz Lew Leśniak, Paweł Zych, Jacek Frąś, Tomasz Bereźnicki, Robert Konsztat, Marek Lachowicz, Mikołaj Tkacz, Daniel Grzeszkiewicz, Tomasz Niewiadomski, Piotr Nowacki, Adrian Madej, Piotr Janowczyk, Maciej Sieńczyk, Mateusz Skutnik, Bartosz Kosowski, Tomasz Zych, Tymek Jezierski, Paweł Piechnik, Przemysław Surma, Piotr Kubasik, Karol Kalinowski, Tomasz Kleszcz, Michał Będkowski, Daniel de Latour, Maciej Prożalski, Maciej Ponomarew, Norbert Trybarczyk, Tomasz Pastuszka, Piotr Zdanowicz, Krzysztof Ostrowski, Przemysław Truściński, Janek Koza, Paweł Kłudkiewicz
Okładka: Marek Raczkowski
Wydanie: I
Data wydania: Czerwiec 2006
Stron: blisko 170
Cena: 39.90 zł
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Galerie



Tagi
Kultura Gniewu WywiadKomentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-