NEWS
- Zapowiedzi
Wydawnictwo Egmont ujawniło tytuły komiksów, które wejdą w skład kolekcji "Plansze Europy" w 2009 roku. Planowanych jest osiem albumów, które będą wydawane w pakietach po dwa tytuły.
Plansze Europy w 2009 roku
Wydawnictwo Egmont ujawniło tytuły komiksów, które wejdą w skład kolekcji "Plansze Europy" w 2009 roku. Planowanych jest osiem albumów, które będą wydawane w pakietach po dwa tytuły.- "Opowieści Szeherezady", Sergio Toppi, luty 2009, 99 zł
- "Arq", Andreas, luty 2009, 150 zł
- "Czarcia morda", F. Boucq, J. Charyn, kwiecień 2009, 75 zł
- "Reduktor prędkości", Christophe Blain, kwiecień 2009, 49 zł
- "W poszukiwaniu Piotrusia Pana", Cosey, lipiec 2009, 75 zł
- "Dziadek Leon #2", N. de Crécy, S. Chomet, lipiec 2009, 99 zł
- "Czyściec", Christophe Chabouté, październik 2009, 99 zł
- "Blueberry #2", Charlier Giraud, październik 2009, 99 zł
Podobnie jak w przypadku oferty "Mistrzów Komiksu", na całość albumów "Plansz Europy" można zamówić prenumeratę, która pozwoli odetchnąć naszemu portfelowi, pod warunkiem, że chcemy zakupić wszystkie albumy z kolekcji.
[Karol Wiśniewski, ljc za Egmont]
Tagi
Plansze EuropyKomentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Cello -
Za dużo tego, przez co część tytułów sprzeda się słabo i nie przyniesie dochodu, pod koniec roku będzie przesyt i będziemy świadkami kryzysu na poletku komiksowym
Ja tam i tak nic z tego nie wezmę bo generalnie staram się nie kupować drogich komiksów, niedługo za cenę jednego będzie można kupić np. buty Nike , może tylko Blueberrego kupię w zależności ile będzie miał stron.
vision2001 -
) A ja sobie coś wybiorę - wiem już dziś, że na bank nie kupię Dziadka Leona i Blueberry'ego. Reszta jest do rozważenia.
Faktem jest to, że kaska za te komiksy jest nieziemska. Ale mam nadzieję, że jak ją wydam nie będę rozczarowany.
jwmorte -
2 tytuły w miesiącu plus mistrzowie komiksu, a po drodze ma być jeszcze jedna seria "XX wiek. Wiek XXI" i integrale "Aldebaran", "Wieczna Wojna" itd hm... inne wydawnictwa też nie śpią co powoduje że będzie trzeba mocno wybierać i na wszystko ciężko będzie sobie pozwolić. Co najgorsze jak uzbiera się zaległości w nowościach z 2-3 miesięcy to suma ich zamówień będzie straszna. Ale z drugiej strony mamy w czym wybierać;)cancel -
juz pisalem to wczesniej - noworoczne ceny w egmoncie to znaczna przesada, przypadkiem znam sie na tym i wiem ile kosztuje produkcja takich wydawnictw, ceny są zawyżone o jakieś 25%. z czego to wynika? kryzys?tak, czy siak - ja w tym roku bojkotuję
ljc -
a na jakiej podstawie twierdzisz, że zawyżone o 25%? Wiesz ile kosztuje licencja a ile bierze tłumacz? Czy kalkulujesz po kosztach druku?i jak kryzys ma wpływać prowzrostowo na ceny komików? przecież to nie złoto? Raczej powinni obniżać, bo popyt spada...
pablo_libera -
A ja biorę wszystko - wszystkie Francuzy i Amerykany wydawane przez Egmont, drogie to jak cholera ale z drugiej strony szykuje się w tym roku prawdziwa komiksowa ucztatommicha -
Jakoś nikt nie ubolewa, że jest wydawanych za dużo różnych zwykłych książek,czy DVD - to proste kupuje się to na co ma się faktyczną ochotę, a nie wszystko jak leci, dobrze, że jest w czym wybierać!A cena to rzecz względna - ja uważam, np.że ceny DVD z hitami filmowymi są zdecydowanie za duże - no to ich nie kupuję i czekam na tańsze wydania.Cello -
ceny DVD z hitami filmowymi są zdecydowanie za duże? przeważnie wahają się w granicach 29,90-49,90, to jest 2, 3 razy mniej niż przeciętna cena komiksu. wiekszość z was nie rozumie jednej rzeczy, książek i filmów wydawanych jest dużo bo i grupa docelowa jest większa, komiksiarzy jest tak mało że tu musi sprzedać się niemal wszystko, wystarczy iż część tytułów się nie sprzeda i spowoduje to straty całego wydawnictwa.pablo_libera wiesz być może zarabiasz 5 tysiaków to kupienie wszystkich tytułów jest dla ciebie łatwe ale są i tacy czytelnicy komiksów co zarabiają np. najniższą krajową lub mają mnóstwo innych zainteresowań lub po prostu nie są nerdami więc dla nich kupienie wszystkiego jest po prostu nierealne
pausan -
Najdroższy w zestawie Arq kosztuje 150 zł Składać się ma z 6 tomów, czyli na tom wychodzi 25 zł. Czy to dużo? Hmm… trudno spodziewać się aby było taniej. Nawiasem mówiąc we Francji za każdy tom liczą sobie 12,26 EuroDuża liczba tytułów planowanych na ten rok rzeczywiście poczyni gigantyczne spustoszenia w naszych kieszeniach, no ale i tak zdecydowanie lepsze to niż pomstowanie na mizerię oferty wydawniczej. Słowem szykuje się dobry rok!
AndrewK1 -
Oprócz "Arq" to nic dla siebie w tej serii nie widzę.eskos -
Arq + Blueberry na pewno tak.Dziadek Leon na pewno nie.
Pozostałe tytuły muszę zobaczyć na własne oczy i wtedy zdecyduję.
3.I -
Niedobrze, jest co raz drożej...Ale i tak obowiązkowo wysupłam pieniądze na Dziadka Leona #2 i pewnie także na Arq.
Btw. opis Arq - FAIL.
lion -
Za dużo, za drogoPewnie wysupłam kasę tylko na niektóre komiksy(Toppi i Andreas na 100%, chociaż mój portfel na pewno to odczuje
).
NIedobrze wygląda nasz rynek. Owszem oferta jest bogata, ale tylko dla bogatych fanatyków
. Coś czuje, że w tym roku będzie sporo kiepsko sprzedających się komiksów, które są naprawdę godne uwagi, a wszystko ze względu na przegrzanie rynku . Nie wiem czy ten atak egmontu tymi wszystkimi kolekcjami nie zarżnie rynku na amen
Są jeszcze inne wydawnictwa, trzeba będzie wybierać, a to oznacza serię plajt wydawnictw, najprawdopodobniej tych najmniejszych(sutoris, Hella, Manzoku,Timof,mucha, może nawet Kultura Gniewu)
. Podejrzewm, że egmont chce całkowicie zdominować rynek i stać się monopolistą w dziedzinie wydawania komiksów. Egmont coraz bardziej wyczyszcza kieszenie swoich "żelaznych" klientów, oby cały rynek i egmont nie przejechali się ostro na tym
Z wielkim niepokojem obserwuje to co się dzieje na naszym rynku komiksowym, drogich tytułów przybywa, a nowych klientów ani widu ani słychu
lion
cancel -
powtarzam po raz trzeci: Egmont w tym roku przesadza z cenami i to grubo, jezeli to krok w kierunku monopolu (bo ich dominacja na rynku jest niepodważalna), tym gorzej dla nichich komiksy są niedopracowane pod względem edytorskim, na tanim papierze, FATALNIE DRUKOWANE (dlaczego się o tym nie mowi?), często źle przetłumaczone
nie lubię Kołodziejczaka, myślę, że jego czas w Egmoncie się skończył, jest przeciętnym menadżerem (i słabym pisarzem hehe) a jego tupet poraża
namawiam do brania przykładu ze mnie
bojkot
weiter -
Eeee tam...Akurat Plansze Europy rozwijaja sie w dobrym kierunku.
Jest roznorodnie, artysci sie nie powtarzaja, mamy kontynuacje
zaczetych serii oraz nowosci, kilku rysownikow juz znamy sa i nowi,
ceny nie sa wyjatkowo szalone.
25 zl za francuski komiks to dzisiaj duzo? Nie sadze.
A jakosc wydania jest naprawde bardzo dobra.
Na co tu narzekac? Ze jest dobrze?
W koncu mamy wolny rynek.
Egmont chcac sie na nim utrzymac ze swoimi komiksami
nie moze spoczywac na laurach, musi walczyc o klienta.
I robi to skutecznie.
KG, Manzoku, Timof i jeszcze kilku innych wydawcow tez przygotowalo
swietna oferte.
Bojkotuj, wybrzydzaj i kupuj od innych.
Ja Plansze kupuje w calosci.
nrt -
25 zl to moze i kosztować pojedyńczy albumik, ale w integralu powinno taniej i to sporo.demien -
nrt pisze:25 zl to moze i kosztować pojedyńczy albumik, ale w integralu powinno taniej i to sporo.
Dla przykładu:
Timof (W kręgu...) - 35 zł
Sutoris (Legion) - 30 zł
Sutoris (Sny) - 35 zł
Manzoku (Miasta) - 30 zł
W integralu już jest taniej na każdym albumie minimum 5 zł.
O ile powinno być taniej według Ciebie?
Dla mnie jest ok a jak zaprenumerujesz to Ci album Arq wyjdzie za 20 zł.
Cello -
ich komiksy są niedopracowane pod względem edytorskim, na tanim papierze, FATALNIE DRUKOWANE (dlaczego się o tym nie mowi?), często źle przetłumaczone
Jak zawsze wytykam Egmontowi to tutaj musze stanac w jego obronie bo co jak co ale chociaz ich komiksy nie sa wolne od wad to pod wzgledem edytorskim i tłumaczeniowym stoją na wyzsokim poziomie. Fatalnie drukowane? to chyba komiksów Muchy nie widziałeś gdzie przy takich horrendalnych cenach okładki nie są nawet lakierowane/foliowane. Albo taka Mandragora nie zszywała komiksów, ostatnio też zakupiłem Taurusowe ŻT4 które również nie były zszyte a część stron była wyblakła. IMO Egmont ma jeden z wyższych standardów druku.
25 zl to moze i kosztować pojedyńczy albumik, ale w integralu powinno taniej i to sporo.
Dokładnie!
demien pisze:Dla przykładu:
Timof (W kręgu...) - 35 zł
Sutoris (Legion) - 30 zł
Sutoris (Sny) - 35 zł
Manzoku (Miasta) - 30 zł
W integralu już jest taniej na każdym albumie minimum 5 zł.
O ile powinno być taniej według Ciebie?
Dla mnie jest ok a jak zaprenumerujesz to Ci album Arq wyjdzie za 20 zł.
W kręgu... - ograniczony nakład
Miasta - ponadstandardowa objętość (64 strony)
Sutoris nie jest żadnym wyznacznikeim bo to malutka oficyna która żeby się utrzymać ma lekko zawyżone ceny
demien -
Zdaję sobie sprawę z ograniczonego nakładu Timofa, ale gdyby mógł być nieograniczony to pewnie by był.Pokazałem kilka przykładów różnych wydawnictw, które nie wydają albumów za te 25 złotych, bo to się nie opłaca. Przyznaję, że zapomniałem o Koziorożcu, który był wydany właśnie za te 25 zł.
Ja również chciałbym by komiksy były tańsze, ale 25 złotych za album w integralu to dla mnie nie najgorsza cena.