NEWS
- Ukazały się
Do sprzedaży trafiła "Kobieta mego życia, kobieta moich snów" z Taurus Media. Równocześnie na forum wydawców pojawiły się informacje na temat dwóch dalszych premier tego wydawnictwa.
Portugalska nowość z Taurusa
Do sprzedaży trafiła "Kobieta mego życia, kobieta moich snów" z Taurus Media. Równocześnie na forum wydawców pojawiły się informacje na temat dwóch dalszych premier tego wydawnictwa.Po 30 września do sprzedaży zostanie skierowana trzecia wrześniowa pozycja Taurusa - długo oczekiwany szósty tom serii "Żywe Trupy". Ponadto wydawnictwo określiło grudniowy termin wydania trzeciej części "Borgii" za "wielce prawdopodobny".
[Karol Wiśniewski za Taurus Media]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Cello -
o k--- jaka cena!
janostaw -
w Centrum Komiksu cena z rabatem to "tylko" 29zł
qba -
otóż to, i z takim rabatem do nabycia na MFKa również
Cello -
a co kogos kto nie mieszka w warszawie obchodzi jakis rabat w centrum komiksu? na mfka tez nie wszyscy moga byc. zreszta jak to jest format b5 to gora 25 zl powinien kosztowac nawet bez zadnych rabatow. jak tak dalej pojdzie to za kilka miesiecy w ogole zapomnimy ze istnialo takie wydawnictwo jak taurus media. ja sam do dzisiaj nie kupilem 5 tomu zywych trupow chociaz to jeden z moich ulubionych komiksow wlasnie przez nieadekwatna cene.turucorp -
Cello pisze:a co kogos kto nie mieszka w warszawie obchodzi jakis rabat w centrum komiksu? na mfka tez nie wszyscy moga byc. zreszta jak to jest format b5 to gora 25 zl powinien kosztowac nawet bez zadnych rabatow.
przeciez nikt nikogo nie zmusza do zakupu
swoja droga, komiksy powinny kosztowac tyle, na ile wyceniaja je autorzy i wydawcy, a nie cena papieru+marza sklepowa.
acha, wersja portugalska kosztuje ok 38 pln, francuska 55 pln, wiec alternatywa jest taka sobie (szczegolnie po uwzglednieniu kosztow przesylki i klopotach z tlumaczeniem) a komiks jest czarno-bialo-czerwony, a nie, jak uparcie podaje Aleja, czarno-bialy.
ljc -
dzięki, poprawione - wczoraj dopiero kupiłem
a co do ceny, to po pierwszym rzucie oka na zawartość, to ten komiks i tak kupią, ci którzy są jego targetem, a ci którzy nie są i tak nie kupiliby go raczej, nawet gdyby kosztował połowę
ljc -
a walnę kolejnego postawłaśnie przeczytałem "Kobieta mego życia, kobieta moich snów" - powalił mnie na kolana - ABSOLUTNIE obowiązkowa pozycja nie zależnie od ceny
qba -
ljc pisze:a walnę kolejnego posta
właśnie przeczytałem "Kobieta mego życia, kobieta moich snów" - powalił mnie na kolana - ABSOLUTNIE obowiązkowa pozycja nie zależnie od ceny
miło czytać taką opinię
a co do cen: w dół raczej nie pójdą. Nie wierzę natomiast, że w ramach samopomocy sąsiedzkiej, nie mozna pożyczyć, przeczytać i stwierdzić czy warto tę kaskę poświęcić. Jak widę zestaw tematów do narzekania stały: cena a potem: złe tłumaczenie, brak twardej okładki i "nie tak narysowany rower"
ljc -
u mnie cena i nie tak narysowany rower są na pierwszym miejscu ex aequo