NEWS
- Zapowiedzi
"Tintin" w Egmoncie!
Egmont zapowiedział na rok 2008 aż dziewięć części Przygód Tintina! Wydane zostaną - wzorem angielskojęzycznych edycji - w trzech "integralach", z których każdy będzie zawierał ok. 192 stron komiksu w kolorze.
Tom 1 (angielskojęzyczny tom 3) - The broken Ear, The Black Island, King's Ottokar's Sceptre
Tom 2 (angielskojęzyczny tom 5) - Red Rackham Treasure, The Seven Crystal Balls, Prisoner of the Sun
Tom 3 (angielskojęzyczny tom 6) - Land of the Black Gold, Destination Moon, Explorers of the Moon
Niestety, w tej chwili nieznana jest data polskiej premiery.
Dotychczas ukazało się w Polsce sześć albumów "Przygód Tintina": cztery nakładem "Twojego Komiksu" oraz dwa wydane przez Egmont w 1994 roku.
[Karol Wiśniewski]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
beken_d -
Super pomysl aby wydac Tin-Tina w takiej formie (3 w jednym i format B5), nie rozumiem rozczarowania formatem - Tin Tin nie jest jakims wybitnym rysunkowo komiksem, aby potrzebowal powierzchni do pelnego ukazania swych graficznych walorow.Burps -
yurek1 pisze:"Jakoś nie moge traktować poważnie komiksu którego bohater ma głowę jak cebula."
no to pewnie nie możesz też traktować poważnie komiksu, w którym bohater ma pelerynkę i czapkę z uszami, ewentualnie komiksu, w którym jeden bohater wygląda jak przedszkolak, a drugi ma przepuklinę większą niż on sam.
doskonałe!!!!!!
a ja oczywiscie kupilem wszystkie: piekne wydanie, dobra cena, i przygody Tin-Tina po prostu niesmiertelne!
dada -
Są wydawnictwa, które wolałbym mieć w formacie A4 ale, wybaczcie Tintin w takim formacie spełnia moje oczekiwania. Za 4 dychy zestaw 3 historii w poręcznym formacie w twardej oprawie ? Dla mnie super. Sprawdza się w komunikacji miejskiej. I ładnie wygląda.Sebastian Jaster -
Oryginalne angielskie wydanie też ma format B5, więc Egmont tylko robi wierną polską wersję, ale też nie kupię. Wolę sobie poszukać pojedynczych albumów a A4.Sebastian Jaster -
yurek1 -
"Jakoś nie moge traktować poważnie komiksu którego bohater ma głowę jak cebula."no to pewnie nie możesz też traktować poważnie komiksu, w którym bohater ma pelerynkę i czapkę z uszami, ewentualnie komiksu, w którym jeden bohater wygląda jak przedszkolak, a drugi ma przepuklinę większą niż on sam.
qwerty -
zauwazyliscie, ze z kazdym numerem ma mniej garderobyw osmym polskim numerze to juz pewnie bedzie biegal na golasa