NEWS
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
nrt -
Fajne jest to Planetary. Ale dopiero od drugiego trejdu zaczyna się robić ciekawie, więc te pierwsze dwa tomy można sobie spokojnie darować.praksa -
w życiu nie czytałem głupszego postu Wiecie? "Katyń" Wajdy jest zajebisty, ale dopiero od 31 minuty, wiec spokojnie możecie szamnąć popcorn i wypić colę w holu, i wejść na salę dopiero w 31 minucie GRATULACJE, nrt.A wracając do newsa: NARESZCIE!!! Manzoku w kulki sobie leciał z wydaniem tej serii. Macie szczęście, że w końcu będzie!
Ty_draniu -
Tak jest nie kupujcie pierwszych tomów to na pewno wydawca wyda wam kolejne...anglofil -
cha cha cha Świetny koment KUPUJCIE, bo Planetary to świetny komiks. pierwszy trejd, w którym fajnie zarysowuje się cała historia grupy. Jest super!ramirez82 -
W końcu Planetary!!!!!eskos -
Lepiej późno niż wcale.Kupować, kupować bo warto (subiektywna ocena). Osobiście kupię bo wydania Manzoku mają, jak to się mówi, wysoki współczynnik jakość/cena.
praksa -
wysoki? myślę, że najwyższy. Jeśli popatrzy się na komiksy Egmontu czy Muchy, to widać jak na dłoni, gdzie się buli, a gdzie wydawca zachowuje rozsądek. W końcu jakość wydania, papier, itd są identyczne, o jakości tekstu nie wspomnę, bo Egmont jeszcze ujdzie, ale Mucha to tragedia. A ceny mają tak wykopane w kosmos, że hej.Szkoda tylko, że tyle trzeba było czekać na Planetary. Mam nadzieję, że następne będą już wkrótce
strz1 -
Egmont ujdzie? Powiedzialbym ze bardzo sie przykladaja jesli nie najbardziej. Co do przelicznika cena/jakosc to tez nie mozna powiedziec ze odstaja bo jesli maja wydania ok. 200str i HC i kosztuja 69zl to nie jest to jakies zawyzone w stosunku do trejdow.Tak czy inaczej planetary na 90% zakupie i mam nadzieje ze seria mnie nie zawiedzie.
nrt -
Hej, przecież nigdzie nie pisałem żeby NIE KUPOWAĆ pierwszych tomików! Ależ, kupujcie wszyscy jak leci, tylko że niewiele straci ten kto ich potem nie przeczyta. Bo, jak już pisałem,początkowe 6 zeszytów wypada blado w porównaniu z następnymiA poważnie, to Planetary wymiata. Jest o niebo lepsze od 'konkurentów' w postaci Authority, Lucyfera, Y the last man, Lovelessów i całej reszty która jest/będzie wydawanao.
praksa -
yyyy...... Y to zupełnie inna bajka, jak można w ogóle je porównywać??strz1 -
Powiedzialbym ze wymienione pozycje ciezko porownywac moze za wyjatkiem Authority Planetary bo Lucyfer , Y, czy Loweless to troche inna tematyka mimo wszystko.nrt -
Porównanie było na prostej zasadzie: która seria autentycznie mnie wciągnęła (po pierwszych kilku zeszytach , zaskoczyła, oczarowała i pozostawiła w stanie błogości.A która z kolei rozczarowała, znudziła, nie spodobała, etc. W przypadku Planetary nie mam się do czego przyczepić i uważam ją za dzieło kompletne. A pozostałe wymienione za nadMuchane balony i tyle.