baner

NEWS

- Rozmaitości

Bagiński, Skutnik i Minkiewiczowie


Wszystko wskazuje na to, że przyszły rok należał będzie do Tomasza Bagińskiego. Twórca nominowanej do Oscara® "Katedry" oraz "Sztuki spadania" zdradził nam, iż pracuje obecnie nad kolejnym animowanym filmem krótkometrażowym, do którego scenariusz powstał w oparciu o pochodzącą z albumu Mateusza Skutnika Rewolucje: Monochrom historię zatytułowaną "Kinematograf".

Będzie to już drugi w karierze Bagińskiego projekt realizowany we współpracy z polskimi komiksiarzami. Dwa tygodnie temu informowaliśmy, iż twórca pracuje również nad filmem zatytułowanym "Wszyscy święci", do którego scenariusz napisali Bartosz i Tomasz Minkiewiczowie autorzy popularnej serii Wilq- superbohater.

Do nawiązania współpracy pomiędzy Bagińskim i Skutnikiem doszło dzięki zajmującemu się filmem i komiksem dziennikarzowi Krzysztofowi Lipce-Chudzikowi, który skontaktował ze sobą obu twórców.
"Z reguły podchodzę do takich propozycji z dużym dystansem i tak też było tym razem" - mówi Tomasz Bagiński. "Niemniej zabrałem się za czytanie komiksów. Bardzo mi się spodobały, ale kompletnie nie widziałem tam materiału na film. Układałem sobie już w głowie uprzejmą odpowiedź odmowną kiedy dotarłem do Kinematografu, który niespodziewanie "zaskoczył" w mojej wyobraźni. Okazał się być dokładnie tym, czego szukałem".

Opowiadanie "Kinematograf", pochodzące z trzeciego już albumu cenionej przez krytyków i czytelników serii "Rewolucje", opowiada alternatywną historię wynalezienia kinematografu.
"Bardzo cieszę się z tego wyboru" - dodaje Mateusz Skutnik. "Tomasz Bagiński zdecydował się bowiem na ekranizację historii, którą sam uważam za najlepszą w moim dotychczasowym dorobku".

"Od początku chciałem od końca tego roku zajmować się dwoma filmami" - mówi Bagiński. "Wcześniej rozpoczęliśmy rozmowy nad "Wszystkimi świętymi" braci Minkiewiczów. Uznałem, że Kinematograf będzie świetnym kontrapunktem dla Wszystkich Świętych. Filmy będą powstawały w różnych technikach, w różnych ekipach i są skierowane do różnych widowni. Bardzo jestem ciekaw co wyjdzie z tego eksperymentu".

Mateusz Skutnik będzie zaangażowany w produkcję filmu. Napisane przez niego dialogi zostaną wykorzystane w obrazie, a sam komiks stanowić będzie większą cześć storyboardu. "Moim zadaniem jest przygotowanie wstępnych projektów postaci, szkiców i scenografii w formie pozwalającej na przeniesienie ich w 3D" - mówi Mateusz Skutnik.

"Bazą dla projektów postaci i scenografii są oczywiście rysunki Mateusza" - dodaje Tomasz Bagiński - "ale tak jak było przy Sztuce spadania chcę te pomysły razem z ekipą przetłumaczyć na język malarskiego 3D. Celujemy w nastroje i klimaty takich filmów jak Trio z Bellville i Amelia. Chcę żeby jak najwięcej teł, tekstur było ręcznie malowanych, żeby światło możliwie przypominało realne, a postaci lalki z filmu lalkowego. Jednocześnie chcę wykorzystać wszystkie zalety grafiki 3D. Możliwość bardzo precyzyjnej animacji postaci czy też poruszania kamerą".

Producentem "Kinematografu" jest firma Platige Image, która na swoim koncie ma już takie produkcje jak "Katedra", "Undo" i "Sztuka spadania".
"Miłośnicy krótkiego metrażu będą mieli powody do radości. Tym razem planujemy wyprodukować trzy filmy w ciągu jednego roku, a nie jeden na trzy lata" - mówi producent wykonawczy Marcin Kobylecki.

Oczywiście takie tempo pracy wiąże się z dodatkowymi trudnościami. "Organizacja produkcji i zdobycie budżetu dla tylu jednoczesnych produkcji to wyzwania, z którymi będziemy musieli się zmierzyć" - mówi Kobylecki. "Nie zniechęca nas to jednak. Myślimy o tym, żeby w przyszłości zająć się produkcją pełnometrażowych filmów fabularnych przeznaczonych na rynek międzynarodowy i taki trening na pewno wyjdzie nam na dobre".

"Kinematograf" wejdzie na ekrany kin już w przyszłym roku.

[Marcin Kamiński - Filmweb]


Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-