NEWS
"From Hell" na Polsacie
Londyn, koniec XIX wieku. Inspektor Frederick Abberline (Johnny Depp) poszukuje seryjnego mordercy zwanego Kubą Rozpruwaczem, który morduje prostytutki, a następnie potwornie okalecza ich ciała. Detektyw ma pewien ukryty talent - po śmierci żony i dziecka posiadł dar jasnowidzenia: pod wpływem opium doznaje wizji, w których widzi przyszłe ofiary maniaka. Niestety, zabójca wciąż pozostaje nieuchwytny. Inspektor za wszelką cenę chce go odnaleźć, tym bardziej że podczas śledztwa zakochuje się w ulicznej dziewczynie Mary Kelly (Heather Graham), potencjalnej ofierze psychopaty. Abberline nabiera wkrótce pewnych podejrzeń. Dochodzi do wniosku, że sposób działania Kuby Rozpruwacza wskazuje na jego arystokratyczne pochodzenie, a nie, jak sugerują władze i prasa, niskie urodzenie. Inspektor podejrzewa, że zabójcą może nawet być ktoś z rodziny królewskiej. Mroczny, trzymający w napięciu thriller, który powstał na motywach komiksu Alana Moore'a.
[Yaqza]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
lion -
a komiksowe from hell też ukaże się w Polsce i to za 90 złotych. Koimks ma wydać Timof i Cisi wspólnicylion
Beau Nierób -
Dokładniej mówiąc, 90 zł w przesprzedaży. Normalnie będzie 110 zł (w wersji SC).beken_d -
Calosc za 90 zl?, czy tez bedzie w 3 tomach po 90?Beau Nierób -
Całość. Więcej info tu (trzeba zjechać w dół):http://forum.gildia.pl/viewtopic.php?t=25140&start=90
Metzen -
Wydaje mi sie, ze calosc, ale tylko zgaduję. Jeśli całość, to imho przyzwoicie, bo widzialem dzisiaj oryginal za jakies 37euro : p(Dla porównania, tyle samo kosztowały mnie niemieckie Blankets : o)
qba -
a film niestety slabiutki... po pol godzinie juz prawie spalem, a przez nastepena godzine walczylem ze soba, zeby dotrwac do konca...ale nie dalem rady...w zaden spsosob ta adaptacja nie oddaje komiksowego klimatu, bo juz nie mowie o odstepstwach od pierwowzoru komiksowego, to w adaptajach jest jak najbvardziej dozwolone (poza jednym wyjatkiem: Jessica Alba w Sin City powinna tanczyc topless, tak jak w komiksie, a ze byla ubrana to okradli te ekranizacje z bardzo waznego elementu )- flm powinien byc czarnobialy i wywolywac dreszczyki, a tak... tylko aktorzy udawali, ze cos ich zniesmaczylo, bo na widza to filmowe przedstawienie nie dzialalao...no na mnie przynjamniej