NEWS
Prosto z tablicy Mendelejewa
Złoto, żelazo, ołów, cyna, rtęć i platyna to metale, ale też...bohaterowie komiksu. Co więcej, są to bohaterowie komiksu, którego ekranizację wkrótce zobaczymy w kinach.
Autorami komiksowego pierwowzoru są Robert Kanigher i Ross Andru, którzy w roku 1962 przedstawili czytelnikom postać genialnego naukowca, Williama Magnusa. "Zbudował" on sześć zaawansowanych technicznie robotów, których umiejętności powiązane są z metalami, których nazwy noszą. Metal Men nie potrzebują żadnego oprogramowania, by funkcjonować - działają korzystając ze swego intelektu... co ma swoje dobre i złe strony.
Po raz pierwszy bohaterowie pojawili się na łamach "Showcase" - jako klasyczny "zapychacz miejsca". Okazało się jednak, iż spodobali się czytelnikom na tyle, że możliwe było powołanie do życia odrębnej serii z ich przygodami.
Polscy czytelnicy mieli okazję spotkać się z Metal Men podczas lektury serii "Superman" wydawanej przez TM-Semic.
Scenariusz filmu napisać ma Eric Champnella, podczas gdy Lauren Shuler Donner ("X-Men", "Constantine") zajmie się produkcją.
[Yaqza za Superhero Hype]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
qwerty -
dc tylko zapowiada i zapowiada a poza gackiem i supkiem to nic jeszcze z ich stajni dawno nie zrobili. czyzby to bylo cos w stylu naszego manzoku.
AndrewK1 -
W ilości zapowiedzianych filmów DC pobiło już Manzoku:DGdzie tak szumnie zapowiadana Wonder Woman, Dead Man i Justice Leagua Of America??