baner

NEWS

- Zapowiedzi

JPF w lutym


W lutym nakładem wydawnictwa JPF do sprzedaży trafią: 10. tom "Neon Genesis Evangelion" i 20. tom "Naruto". W rozwinięciu newsa prezentujemy polskie okładki obu tytułów.


[Yaqza]

Tagi

JPF


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

chomik007 -

No w końcu. Ile można czekać?? JPF chyba sobie jaja robi z czytelników?? Coż. Pozostaje nadzieja, że dalsze tomy będą częściej...

c14 -

w ogóle ostatnio mangi jakby dostały zadyszki. bardzo jestem ciekaw, na ile te przestoje i rok odstępu między tomami są winą sprzedaży, a na ile nieprofesjonalnego podejścia wydawcy.

yarecki -

...a na ile zrozumieniem, że manga to syf i chłam ;) dorosły już szczeniaki, ktore zaczytawały sie tymi śmieciami, a garstka zboków, która lubuje się w dużych oczkach i cycuszkach u dziewczynek wyglądających na 12 lat - to margines, który nie interesuje wydawców ;)) jeszcze rok, dwa, i ta obco kulturowa papka zniknie z naszego rynku. Oby na zawsze

Qbiak -

yarecki,lol, doprawdy debilne podejście, gratuluję

Lilly -

yarecki pisze:...a na ile zrozumieniem, że manga to syf i chłam ;) dorosły już szczeniaki, ktore zaczytawały sie tymi śmieciami, a garstka zboków, która lubuje się w dużych oczkach i cycuszkach u dziewczynek wyglądających na 12 lat - to margines, który nie interesuje wydawców ;)) jeszcze rok, dwa, i ta obco kulturowa papka zniknie z naszego rynku. Oby na zawsze

Może i fanką mangi nie jestem (zdarzało mi się jednak oglądać anime i na kilka ciekawych pozycji tam trafić), ale muszę powiedzieć, że wypowiedź kolegi jest blisko podłogi. Można czegoś nie lubić, ale takie opinie po prostu nie przystoją ... szczególnie na publicznym forum.

A to, że coś nie pochodzi rdzennie z naszego kraju jeszcze o niczym nie świadczy.

c14 -

nie no, yarecki, przesadzasz. nie raz i nie dwa już tu rozmawiano na ten temat, ale trzeba powtórzyć ów truizm: zawsze, ZAWSZE, można znaleźć w tym coś wartościowego. ja jeszcze niedawno miałem podejście podobne do Twojego - wiesz, na zasadzie: manga to syf, trzymam się od tego z daleka. ale spróbowałem kilku tytułów i o ile 8 na 10 to faktycznie była kupa, to te dwa okazały się ciekawe na tyle, że zacząłem je regularnie kupować.
krótko mówiąc chodzi mi o to, że przekreślanie całości gatunku tylko i wyłącznie ze względu na ciążące na nim stereotypy, to niestety niesprawiedliwość i krótkowzroczność.

beken_d -

yarecki :), doprawdy poprawne podejscie, gratuluje

yarecki -

zgadzam się, co niestey tylko dowodzi, ze wyjątek potwierdza regułę :( A skoro GENERALNIE manga to syf, to po co zaśmiecać tm półki? Zresztą - to za komiksy? jednakowe mordki, nie bardzo wiadomo, czy to kosmici, czy jakis nowy gatunek istoty człekopodbnej. Ja się ciesze, że to idzie na dno. A dziewuszka Lili pewnie pomyliła swoje anime z hentai, hehehe, dlatego jej się spodobało :>

c14 -

ej no, stary, pisząc takie pierdoły sam skazujesz się lekceważenie. ;)

Lilly -

yarecki pisze:A dziewuszka Lili pewnie pomyliła swoje anime z hentai, hehehe, dlatego jej się spodobało :>

Już widzę poziom rozmówcy i jakoś straciłam ochotę na dalszą dyskusję :P (ale moja natura wbrew rozumowi pewnie mnie tutaj mimo wszystko troche przytrzyma). Zadziwia mnie więc, że jako ktoś, kto pała taką nienawiścią do mangi jesteś jednocześnie wielkim znawcą ... lub też przynajmniej próbujesz się z tym obnosić - nie wychodzi Ci :P

c14 -

zluzuj cyce, widać yarecki ma to we krwi. ;)

yarecki -

hehehe ;) no, zaczxęła się rozmowa ;) ciekawe ile postów tym razem będzie?? I LOVE IT! ;))
do c14 - nie mów tak do Lilly, bo może ona NIE MA co luzować? ;))))

Lilly -

ach, więc to na takie towarzystwo trafiłam... aż szkoda patrzeć, do czego to na forum o tak dobrym poziomie doszło :?

yarecki -

to forum ma właśnie taki dobry poziom dzięki MNIE! ;) ;) ;)
a c14 faktycznie przerżnie zakład o Manzoku :))
I ja będę sam opowiadał o cycuszkach Lilly ;))))))))

Lilly -

żal mi Cię... szczerze 8)

yarecki -

to nic ;)) to tylko na razie ;) jak się lepiej poznamy to mnie pokochasz :> popatrz na bekena_d

Lilly -

nie planuję Cię lepiej poznawać :roll:

Qbiak -

ja sam mangi raczej nie czytuję(dwie głownie interesujące mnie serie:akira i eden nie są w pełni dostępne na rynku), ledwo pare tomikow, ale postawa yareckiego jest kolejnym dowodem,że żyjemy w ciemnogrodzie.
to tak samo, jakby ktos powiedział"komiksy to syf, a ten caly maus i sandman to tylko wyjątki potwierdzające regułę."
a najgorsze jest to,że są osoby,które się z tobą zgadzają. jeszcze raz gratuluję i zarazem wspólczuję.

Lilly -

Qbiak pisze:ale postawa yareckiego jest kolejnym dowodem,że żyjemy w ciemnogrodzie.

Początkowo też tak myślałam, ale po kolejnych wypowiedziach dopatrzyłam się silnej potrzeby zwrócenia na siebie uwagi :P Tak silnej, że obrażanie innych ludzi staje się głównym narzędziem. Więc nie ciemnogród, ale raczej prowokację tutaj czuję :P

yarecki -

a kogo niby, i gdzie obraził kolega yarecki? ;))) A co do naszego poznania się: nie zawsze ustrzeżesz się tego, czego chcesz uniknać :P

Lilly -

Czy ja czegoś unikam? name it (jak to mówią niekoniecznie po naszemu)
A jeśli ja muszę tłumaczyć koledze, co było nie tak w jego postach, to znaczy, że z góry mogę sobie darować, bo i tak nie zrozumie...

bardzoczarnykot -

@Lilly odpowiadając mu tylko dodatkowo go nakręcasz. Yarecki to zmora, która straszy na tym forum regularnie i zawzięcie. Kręci go pisanie postów, które jest silnym przejawem pragnienia docenienia jego osoby, co jest naturalną cechą charakteru ludzkiego.
@Yarecki zacznij może pisać recenzje. Wtedy może szybciej zyskasz sławę.

Lilly -

bardzoczarnykot pisze:@Lilly odpowiadając mu tylko dodatkowo go nakręcasz. Yarecki to zmora, która straszy na tym forum regularnie i zawzięcie. Kręci go pisanie postów, które jest silnym przejawem pragnienia docenienia jego osoby, co jest naturalną cechą charakteru ludzkiego.

Ja sobie doskonale z tego zdaje sprawę :twisted: Tylko po prostu zastanawiam się, jak bardzo człowiek potrafi się poniżyć byleby zwrócić na siebie uwagę - taka wrodzona ciekawość.

A zmory, kiedy zaczynają przesadzać prędzej czy później na forach publicznych źle kończą :P Już nie jeden tu taki był.

chomik007 -

I znowu będzie czerwona kartka dla kolegi yareckiego...

Skoro już coś się komentuje, to warto by sobie zaprzątnąć czas i podejść do tematu poważnie. A nie tylko, że manag to syf, bo tak. I już. Fanem mangi nie jestem. Bo mi także do gustu nie przypadły oczki na pół głowy, cukierkowy styl rysowania. Jednakże są mangi, których kreska i fabuła nie odbiegają od wysokich norm.
I to, że manga nie ma kolorów, nie dyskwalifikuje jej.

Zresztą uwazam, że i tak trzyma wyższy poziom, niż polski komiks, który sięgnął dna (nie wszystkie pozycje, oczywiście...)

beken_d -

najpierw do Lilly. Zgadzam sie z toba ze na forach ZMORY zle koncza, i tak juz wielokrotnie bywalo, to tez fakt. Moze to chodzi o te sama osobe, np.teraz nazywa sie yarecki.
a nastepnie do chomika007 (chomik Bonda?). Zgadzam sie z Toba ze najgorsza Manga jest lepsza od polskiego dna.

yarecki -

patriotyzm, panowie, patriotyzm
a teraz parę słów o was:
1) śmiać mi się chce za każdym razem, jak czytam posty pseudo-psychoanalityków, czyli teksty typu: docenienie własnej osoby, zwracanie uwagi, poniżyć się, żeby...
2) dochodzę do wniosku, że na tym forum dominuje banda ponuraków
3) mam to gdzieś - zmory forum nie zawsze źle kończą ;)

Lilly -

yarecki pisze:2) dochodzę do wniosku, że na tym forum dominuje banda ponuraków

Za to Ty tryskasz niewybrednym humorem i wszyscy powinni iść w Twoje ślady :P

Kolejna sprawa to patriotyzm a ksenofobia to 2 bardzo różne zjawiska.

P.S. Psychoanaliza to moje drugie imię :lol: Będziesz musiał z tym jakoś żyć :twisted:

Azirafal -

yarecki pisze:patriotyzm, panowie, patriotyzm
a teraz parę słów o was:
1) śmiać mi się chce za każdym razem, jak czytam posty pseudo-psychoanalityków, czyli teksty typu: docenienie własnej osoby, zwracanie uwagi, poniżyć się, żeby...
2) dochodzę do wniosku, że na tym forum dominuje banda ponuraków
3) mam to gdzieś - zmory forum nie zawsze źle kończą ;)


1. A mnie się rzygać chce za każdym razem jak czytam twoje posty. Nie łamiesz teraz regulaminu (w sposób oczywisty, oczywiście :) ), ale wk... denerwujesz wszystkich. Irytujesz wręcz na tyle mocno, że nikt już nie chce z Toba dyskutować oprócz nielicznej garstki nowych dyskutantów (tak jak tu - lilly), czy starym dyskutantom/moderom.

2. Dochodzę do wniosku, że w tej chwili jesteś jedyną osobą, którą bym z chęcią i bez skrupułów stąd wywalił. Masz szczęście, że nie jestem adminem :) Z drugiej strony - na razie masz tylko dwie żółte, a Poll pokazał ich trzy zanim tego Serba z boiska wyrzucił, więc jeszcze chyba masz szansę... :twisted:

3. Uważaj :)

4. Ja nie lubię mangi, bo to zazwyczaj debilna pseudo-rozrywka dla średnio-inteligentnych, niedostosowanych do życia w społeczeństwie i zbuntowanych nastolatków. Nie cierpię mangowców, ze względów powyżej :) Nie lubię pojawiających się w polsce większości tytułów mangowych, bo są nędzne. Ale jest tych kilka tytułów, które pokazują prawdziwy potencjał mangi - Eden, Akira, GTO nawet (humor jest całkiem niezły :D ), i parę innych. Tak że nie przekreślam gatunku, tylko większość czytającyh/oglądających i większość gatunku.

Dżiz. Kolejny esej. Ile można... :roll:

c14 -

"denerwujesz wszystkich"

mnie nie denerwuje, więc mów za siebie. 8)

beken_d -

Ostatnie nie czytam wogole komiksow,tylko Aleje. Jest to lepsza rozrywka jak czytanie Mang (oprocz Akiry i Edenu).

eskos -

Do beken_d: Co racja to racja. Aleja dzięki komentarzą jest bardzo interesująca. Jednak pojedynki forumowiczów dzięki takiemu jednemu na Y zeszły na psy i mocno odeszły od tematu newsa.

Pozdrowienia dla Lilly (kimkolwiek jesteś)

banner -

I znowy tyle postów dzięki yareckiemu... tylko że nie na temat ;) ALe z drugiej strony... lepiej było jak newsy miały 0 komentarzy ?;p Oczywiście nie bronie yareckiego poziom jego wypowiedzi o mangach był tragiczny i to już nie pierwszy raz ;)

yarecki -

hehehe, a więc summa summarum, powinniscie być mi wdzięczni, bo przynajmniej na Alei coś się dzieje :)))
!Azi - to ty bidulek straszny jesteś, skoro denerwują cie posty takiego szaraczka, jak ja... Najwyrźniej nie masz wiekszych zmartwień ;)

Ogólenie, cieszę się, że nie wszystkich denerwuję, a już najbardzięj, że nie deneruję c14, który przecież przegra ze mną zakład :) ;) ;)

A Lilli - może i niewybredne mam poczucie humoru, ale zawsze lepsze takie, niż żadne :> Natomiast śmieję się do rozpuku czytając posty, np ten ostatnie Aziego. W życiu bym nie przypuszczał, że koleś jest takim ponurakiem, i da się tak łatwo podpuścić :P

W dalszym ciągu podtrzymuję swoją opinię: manga to dno, może z wyjątkiem paru tytułów, które i tak nie są w stanie obronić tego gatunku (za duża przewaga gniotów). Zreszta, o dziwo, Azi się ze mną w tym punkcie zgadza, skąd więc ten jego ślinotok??? No właśnie ;)) Aha, i nie chodzi o ksenofobię, my dear Lilly, tylko o fakt, że nie wszystko da się przeszczepić na siłę na nasz grunt. Małolat lat 90-tych zaimponowały duże oczka i - niestety - kształtne cytuszki małych dziewczynek (taka jest prawda), ale oni już z tego wyrośli, a małolaty obecne mange zepchnęły na margines (zapewne oprócz paru tytułów), i ten gatunek u nas wymiera. Merytorycznie teraz było? Czy może znów poziom dyskursu wg. yareckiego sięgnął dna? :))

Qbiak -

yarecki pisze:W dalszym ciągu podtrzymuję swoją opinię: manga to dno, może z wyjątkiem paru tytułów, które i tak nie są w stanie obronić tego gatunku (za duża przewaga gniotów). Zreszta, o dziwo, Azi się ze mną w tym punkcie zgadza, skąd więc ten jego ślinotok??? No właśnie ;)) Aha, i nie chodzi o ksenofobię, my dear Lilly, tylko o fakt, że nie wszystko da się przeszczepić na siłę na nasz grunt. Małolat lat 90-tych zaimponowały duże oczka i - niestety - kształtne cytuszki małych dziewczynek (taka jest prawda), ale oni już z tego wyrośli, a małolaty obecne mange zepchnęły na margines (zapewne oprócz paru tytułów), i ten gatunek u nas wymiera. Merytorycznie teraz było? Czy może znów poziom dyskursu wg. yareckiego sięgnął dna? :))


nie bylo mertorycznie. jestem ciekawy jakie mangi przeczytałeś ,że wygłaszasz takie opinie. Ja, nawet gdybym przeczytał wszystkie mangi wydane w Polsce i większośc z nich uznał za beznadziejne, nie mowiłbym, że "manga to dno", przecież w Japonii tego od ch*ja wychodzi, napewno znalazło by sie wiele dobrych rzeczy.

Lilly -

yarecki pisze:A Lilli - może i niewybredne mam poczucie humoru, ale zawsze lepsze takie, niż żadne :>

Nazwanie tego "niewybrednym poczuciem humoru" było ironią, ale skoro chcesz, żeby nazywać rzeczy po imieniu - chamstwo i prymityziwm to nie poczucie humoru ... a jeśli Tobie się wydaje, że tak jest to mogę tylko współczuć.

yarecki pisze:Natomiast śmieję się do rozpuku czytając posty, np ten ostatnie Aziego. W życiu bym nie przypuszczał, że koleś jest takim ponurakiem, i da się tak łatwo podpuścić :P

Jakbyś nie zauważył, to Azi jest jednym z modów i taka już jego rola, żeby komentować wypowiedzi takich prymitywów ja Ty, którzy tylko działowi złą opinię robią. A jedyną osobą, która daje się podpuszczać jesteś Ty, bo nie myśl, że komukolwiek imponujesz swoim zachowanie ... a raczej wyrabiasz sobie śliczną opinię. Teraz może jeszcze jako powiew świeżości się z Tobą dochodzimy, ale jak już powiedziałam, nie jesteś pierwszy i swoją postawą prędzej czy później trafisz na ignora u wielu dyskutantów w tym dziale ... i możesz zapomnieć, że ktokolwiek będzie się wówczas liczył z Twoimi opiniami. No ale jeśli rola folkloru i największego dna na forum Ci odpowiada - rób tak dalej.

yarecki pisze:W dalszym ciągu podtrzymuję swoją opinię: manga to dno, może z wyjątkiem paru tytułów, które i tak nie są w stanie obronić tego gatunku (za duża przewaga gniotów). Zreszta, o dziwo, Azi się ze mną w tym punkcie zgadza, skąd więc ten jego ślinotok??? No właśnie ;)) Aha, i nie chodzi o ksenofobię, my dear Lilly, tylko o fakt, że nie wszystko da się przeszczepić na siłę na nasz grunt. Małolat lat 90-tych zaimponowały duże oczka i - niestety - kształtne cytuszki małych dziewczynek (taka jest prawda), ale oni już z tego wyrośli, a małolaty obecne mange zepchnęły na margines (zapewne oprócz paru tytułów), i ten gatunek u nas wymiera. Merytorycznie teraz było? Czy może znów poziom dyskursu wg. yareckiego sięgnął dna? :))

Nikt Ci nie zabrania posiadania jakielkolwiek opinii na jakikolwiek temat natomiast mowa tu jest o sposobie ich wyrażania. Jakiś poziom obowiązywać powinnien.

yarecki -

uuuaa, megalomanii niekórym nie brak. Póki co napisze tylko, ze waćpanna Lilly nie odróżnia ironii, od eufemizmu ;)) To raz, a dwa - nie mam teraz czasu, odpisze wam wieczorem :P

c14 -

no dobra, a o co chodzi w tym Naruto, że jest tego już 20 tomów?

chomik007 -

Przeczytaj pierwszych kilka. Najprostsza droga by poznać zarówno fabułę jak i kreskę...

c14 -

ale tak jednym słowem, to co to za manga? SF? dla panienek? o mafii? szkolna, jak GTO? no jaka?

banner -

http://pl.wikipedia.org/wiki/Naruto_%28anime%29 krótko i po polsku ;)

beken_d -

Lilly masz 24 lata , a takimi pierdolami sie zajmujesz? Histeria, a to co za nowy czort?

Lilly -

beken_d pisze:Lilly masz 24 lata , a takimi pierdolami sie zajmujesz?

Raczysz sprecyzować? 8)

beken_d pisze:Histeria, a to co za nowy czort?

Żaden nowy :lol:

yarecki -

wystarczyło, że nie było mnie 2 (dwa!) dni, i nuuuuudy, że hej ;))

@ Lilly - 24 lata??? to ty stara d... jesteś! i komiksy cztasz??? ;))

@ beken - nie wiesz, co to jest histeria? hehe, histeria to inaczej wściekłość macicy :) tak tak! Starożytni uważali, że macica (łac> hysteria) jest żywym stworzonkiem, które atakuje kobiete w czasie napadu szału ;))

Azirafal -

yarecki pisze:wystarczyło, że nie było mnie 2 (dwa!) dni, i nuuuuudy, że hej ;))


Nom. Nikt nikogo za bardzo nie obrażał, nie najeżdżano na siebie bezlitośnie. Nie było ględolenia o niczym nie związanym z tematem - rzeczywiście nudy...

yarecki pisze:@ Lilly - 24 lata??? to ty stara d... jesteś! i komiksy cztasz??? ;))


Czy ja dobrze pamiętam, jak wypominałeś bannerowi, że jesteś od niego najmniej 2 razy starszy? ;)

yarecki pisze:@ beken - nie wiesz, co to jest histeria? hehe, histeria to inaczej wściekłość macicy :) tak tak! Starożytni uważali, że macica (łac> hysteria) jest żywym stworzonkiem, które atakuje kobiete w czasie napadu szału ;))


O, a tu prawdą okazuje się stweirdzenie, że od kogokolwiek można uzyskać ciekawe informacje, bo o tym akurat nie szłyszałem wcześniej :)

I dlaczego sam się daję wciągnąć w byle offtopa? :P

Lilly -

yarecki pisze:@ Lilly - 24 lata??? to ty stara d... jesteś! i komiksy cztasz??? ;))

A co to jakiś zakaz jest? Komiks jest tylko formą przekazu... a treść niekoniecznie musi być "dozwolona do lat 18".

yarecki pisze:[...] histeria to inaczej wściekłość macicy :) tak tak! Starożytni uważali, że macica (łac> hysteria) jest żywym stworzonkiem, które atakuje kobiete w czasie napadu szału ;))

Nie starożytni, tylko "średniowieczni" :P (przynajmniej wtedy ten pogląd był najbardziej popularny)

yarecki -

jeśłi średniowieczni to znaczy, ci co żyli juz jakieś 1500-2000 lat pne, to OK, niech będzie "Średniowieczni"

yarecki -

aha, a najlepszym lekarstwem na histerię był... orgazm :))) bo wg. "średniowiecznych" macica w poszukiwani wilgoci dostawała szłau :))), a jak wiadomo orgazm coś takiego bez problemu załatwia ;)

chomik007 -

Był spokój przez dwa dni...

I już go nie ma...

banner -

Mówi się trudno i płynie się dalej ;p Może kiedyś mu się to znudzi. Ignorować trzeba :)

c14 -

"A co to jakiś zakaz jest? Komiks jest tylko formą przekazu... a treść niekoniecznie musi być "dozwolona do lat 18"."

Lilly, a Ty to gdzieś studiowałaś?

yarecki -

@ chomik - szukasz spokoju? idx na WRAKa :)))))

@)banner - ale occo chhozzi.....?

@ c14 - a co ty chcesz od Lilli?? nie załapałes o co jej chodzi?

c14 -

załapałem. chciałem ją zapytać, czy - jeśli studiowała - na studiach nauczyli ją wyczuwać ironię/sarkazm (niepotrzebne skreślić).
Lilly winna dystansa złapać większego nieco.

yarecki -

aaa, chyba że tak....
no właśnie, właśnie... dobre pytanie

Azirafal -

A może po prostu nie lubi aroganctwa i prostactwa? Taki tylko pomysł mały. :roll:

yarecki -

podobają mi się kryteria, wg. korych klasyfikujesz ludzi na prostaków i chamów. oczywiście ty do żadnych się nie zaliczasz. Jeśli nie, to pokaż między nami różnicę

Lilly -

To my się chyba ironii i sarkazmu w różnych szkołach uczyli - co poniektórzy tutaj powinni rzeczywiście nauczyć się odróżniać te zjawiska od chamstwa i prostactwa (jak to w sumie zauważył już w pewnym sensie Azi). No ale w sumie chyba mogę sobie darować tłumaczenie różnic między tym, co robią koledzy, a tym, co im się wydaje, że robią :lol:

P.S. Odnośnie dystansu ... ja się czuję od was jak najbardziej zdystansowana, ale to wymaga trochę finezji, żeby to załapać :P

c14 -

otóż mam wrażenie, że bez finezji spinasz poślady, dystansu nie czując. ale to tylko moja teoria spiskowa. daj na luz. pradawna forumowa zasada brzmi: jeśli wnerwia cię chamstwo, olewaj je, a nie podsycaj.

yarecki -

@ Lilly - koledzy?? liczba mnoga?? czyżby oprócz yareckiego jeszcze co najmniej jeden cham i prostak gdzieś tu ośmielił się coś napisać? Co do finezji - to nie finezji nam brak, ale duuużej wyobraźni, zeby wyobrazic sobie twój dystans. Bo póki co histerycznie (nomen omen) pienisz się i ujadasz na kogoś, kto ośmiela się mieć inne zdanie niż ty - może kontrowersyjne, może przerysowane i uogólnione, ale INNE od twojego. Typowe zaściankowe myślenie - skoro gość pisze coś wbrew, to pewnie "chce zaistnieć, albo się dowartościować, albo odreagować", i cała masa pseudo-filozoficznych i hiper-pseudo-psychoanalitycznych wywodów z ust (a raczej z klawiatury) świeżej pani magister (chyba). Oczywiście dołączasz do stada podobnych sobie, co też świadczy o zaściankowości poglądów, i słabości charakteru. Nie masz dystansu, przyłączasz się do pewnej grupy, która uważa się za większość, jak każdy konformista.
Teraz ja popełniach wywód, ale bynajmniej nie jest to wywód pseudo. Byle student 1-go roku psychologii powi ci to samo. A w zasadzie wam ;))

Lilly -

Widzę, że trochę doświadczenia forumowego niektórym brakuje, więc wyjaśnię. Przesiaduję na forach wystarczająco długo już, żeby umieć się dystansować (kiedyś może się przejmowałam, ale to było dawno i nieprawda). Wiem, że pewnie i tak mi nie uwierzysz, ale generalnie mnie to nie obchodzi. Po co więc tutaj piszę? Bo lubię. Ot i cała tajemnica, czemu biorę udział w tej niezwykle pouczającej dyskusji :twisted:

Cel swój jednak już osiągnęłam 8)

Metzen -

Yarecki, ty wez kwa idz z tym swoim poczuciem humoru na inne forum. My tu jestesmy sztwyni i drętwi, nas nie rozruszasz :roll:

Co do mangi w Polsce: Tak szybko nie wymrze. Styka, że puszczą niedługo jakieś 500odcinkowe anime 'pokemon style!' na polshicie, jakiś jpf zacznie wydawać mangę, na ktorej dane anime powstało i zaraz zrobi się więcej 'fanów' i ruszy troche innych serii (o wiekszeh wartosci ofkoz), itd, itp.

btw, 12latki z kosmicznymi biustami to tak stereotypowy stereotyp, że naprawdę nie przystoi go używać w dyskusji przeciw mandze >_< No badzmy powazni.

yarecki -

welcome to stado, Metz ;)) wytarłeś pysio?

Metzen -

Aj, no i po co z miejsca docinki i prowokacje?

Bądźmy poważni i ponabijamy jeszcze trochę, bo przeciez tylko jedna pozbawiona sensu dyskusja na niusa to trochę mało Wypadaloby jeszcze z 20 postow trzepnąć.

A tak serio: Ja swoje powiedzialem, wszyscy popisali sie pseudo-psychologicznymi gadkami, brakiem dystansu (lub wręcz przeciwnie), bogatym zasobem slownictwa etc.
I teraz wypadałoby powiedzieć jeno "Amen" i temat ten zamknąć.

yarecki -

bo przy tamtym newsie było 77 postów, a tu ledwo 60 przekroczyliśmy :>

Lilly -

Metzen pisze:I teraz wypadałoby powiedzieć jeno "Amen" i temat ten zamknąć.

Amen :lol:

chomik007 -

AMEN!