baner

NEWS

- Zapowiedzi

PIECES - Book '01


„Głównym celem projektu jest stworzenie nieprzewidywalnej historii graficzno - komiksowej” – tak brzmi hasło przewodnie przedsięwzięcia pod hasłem PIECES, które niedawno zadebiutowało w sieci.
Oto, co o projekcie mówi jego pomysłodawca, Jakub Mazerant, czuwający obecnie nad jego spójnością:

-Komiks jest obecny w kulturze masowej już od wielu lat. Rządzi się swoimi określonymi prawami i zasadami. "PIECES" w końcowej fazie realizacyjnej przyjmie jego kształt i formę ekspresji. Powstawać będzie jednak w nowatorski i wyjątkowo ciekawy sposób.

Okładka "PIECES - Book '01"

Projekt "PIECES" rozpoczął jeden kadr komiksowy, przedstawiający grupę postaci w określonym otoczeniu. Wykreowana sytuacja graficzna jest tylko pretekstem do dalszego rozwoju historii. Tak przygotowaną pracę (kadr) otrzymuje kolejny artysta uczestniczący w projekcie. Biorąc pod uwagę przekaz graficzny i sytuacyjny, dokonuje on własnej interpretacji plastycznej. Tworząc kolejną 'klatkę' historii, wpływa na jej dalszy ciąg. Scenariusz ulegać będzie nieustannym zmianom. Każdy artysta zyska możliwość przyspieszenia lub zwolnienia tempa akcji, wprowadzenia nowych bohaterów, etc. Wraz z rozwojem pracy nad komiksem, zmieniać się może jego charakter - od humorystycznego przez melancholijny na opowieści grozy kończąc. Zależeć to będzie tylko i wyłącznie od wyobraźni uczestników projektu "PIECES".
Twórca, który jako ostatni otrzyma elementy całości historii, doprowadzi do jej zakończenia. Efektem pracy wielu artystycznych osobowości, będzie zróżnicowana pod względem wizualnym, nieprzewidywalna opowieść graficzno - komiksowa.
Historia, którą kontrolować będziemy tylko podczas pracy nad jednym kadrem. Historia żyjąca własnym życiem.

-Do udziału zapraszamy twórców z całego świata, zajmujących się rozmaitymi dziedzinami sztuki. Od ich inwencji zależeć będzie zarówno cząstkowy jak i końcowy efekt projektu.
"PIECES" jest swoistą płaszczyzną wymiany doświadczeń artystycznych. Prowokuje dialog odmiennych wizji oraz stylistycznej ekspresji charakteryzującej poszczególnych uczestników przedsięwzięcia.

Pierwsza, gotowa już plansza „PIECES” – kolejne kadry wykonane zostały przez: Jakuba Mazeranta, Joannę Ławniczak, Joannę Safranow, Wiesława Skupniewicza, Jacka Frąsia i Rafała Szczepaniaka.

W chwili obecnej „zarezerwowane” jest ok. 18 kolejnych kadrów (w tym. m.in. przez Przemysława Truścińskiego). Niedługo wystartować ma angielska wersja strony – organizator liczy na udział artystów z innych krajów.
Czas trwania przedsięwzięcia jest w tej chwili nieokreślony – wstępnie jego zakończenie zaplanowano na koniec 2006. Planowana jest prezentacja pierwszych plansz podczas Festiwalu Komiksu w Łodzi.
Docelowo tworzony jest pełny album komiksowy.

Zgłoszenia do projektu "PIECES" (wraz z próbkami własnej twórczości) słać można na mail info@illustrateyourself.com

Kliknij tutaj by odwiedzić stronę projektu.

[Grzegorz "Yaqza" Ciecieląg na podstawie informacji prasowej nadesłanej przez Jakuba Mazeranta]

..........................................................................

Okiem znawcy

..........................................................................

Jerzy Szyłak
Scenarzysta komiksowy, autor szeregu książek o komiksie, w tym m.in. takich pozycji jak: Komiks: świat przerysowany, Poetyka komiksu. Warstwa ikoniczna i językowa oraz Komiks i okolice kina.

Wspólne robienie komiksu na zasadzie, którą określili twórcy projektu PIECES może być pyszną zabawą, dającą satysfakcję nie tylko uczestnikom, ale i obserwatorom przedsięwzięcia. Ale raczej jest to tylko zabawa. W dodatku nie nazwałbym jej nowatorską.
W wyjściowych założeniach projektu kryje się pewne niebezpieczeństwo. Grupa inicjatywna zaprasza bowiem do współpracy wszystkich. Oznacza to, że kolejny kadr może narysować każdy, nawet siedmiolatek. Może się zdarzyć, że odzew ze strony sprawnych warsztatowo i mających ciekawe pomysły rysowników będzie nikły, odezwą się natomiast rzesze początkujących komiksiarzy radośnie gryzmolących byle co i byle jak. W takim przypadku raczej nieporozumieniem będzie mówienie o efekcie artystycznym.
Jeśli zaś grupa inicjatywna planuje sprawowanie nadzoru i dokonywanie selekcji napływających prac, to trudno mówić o tym, że efekt będzie nieprzewidywalny. Już w sytuacji, gdy grupa zadecyduje, komu powierzy zrobienie następnego kadru, będziemy mieć do czynienia z czymś na kształt „demokracji kontrolowanej” – udawaniem spontaniczności i happeningu.
Niemniej, z przyjemnością będę śledzić losy projektu i z zaciekawieniem zapoznam się z albumem, który w wyniku jego realizacji powstanie (o ile powstanie jakiś album).


Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-