baner

NEWS

- Zapowiedzi

Zapowiedzi Egmontu na styczeń 2016 roku (oficjalne)


Styczeń przyszłego roku upłynie w Egmoncie pod znakiem Marvela i DC, a wydawca planuje wydać dziewięć tytułów.
zapo_egmont_I16

Grafika z www Egmontu.

[ljc]


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Corto Maltese -

@ramirez82 - starocie mi nie przeszkadzają, ale to zależy jakie starocie. Na przykład, ok. 560 stron Showcase Presents vol 2 z Supermanem z historiami z lat 59-61 to ciężka lektura dla kogoś kto skończył już 7 rok życia*, Green Lantern: Ganthet's Tale od TM Semic, oryginalnie wydane w 1992 również nie przypadło mi do gustu, ale z drugiej strony, mimo określonych wad związanych z wczesną datą powstania danego komiksu, takie komiksy jak "Doctor Strange Nameless Land Timeless Time" czy "Iron-Man Demon w butelce" od WKKM dało się czytać całkiem przyjemnie gdy przymknie się oko na niektóre elementy.
WKKM kupuję wybiórczo, od momentu startu kolekcji kupiłem jedynie 8 tomów. Z najróżniejszych przyczyn: albo postać czy postacie zupełnie do mnie nie trafiają, jak np. Thor (filmy oglądam, jak całe MCU, ale oceniam jako najgorsze z całego MCU) Hulk lub Fantastyczna Czwórka, albo to komiks drużynowy, do których zawsze podchodzę ostrożnie i muszą mnie czymś specjalnym przekonać ("drużynówki" są trudniejsze niż solowe serie jakiejś postaci i raczej wolę tą formułę w eventach niż regularnych seriach), albo z innych powodów. Dlatego od Egmontu odpuszczam wszystko co z Justice League (czytałem tom 1 i 2, nie przekonały mnie), a Avengers i NA Hickmana to wyjątek bo raz, że ma dobre recenzje, a dwa, że wszystko układa się w logiczną całość prowadzącą do Secret Wars. Eventy, ze swej natury drużynowe, też mnie często zawodziły.

*jedynym plusem przeczytania jest to, że potem "Whatever Happened to the Man of Tomorrow?" Moore'a smakuje lepiej.

ramirez82 -

Corto Maltese - 11:17 18-11-2015


tak, rzadko czytuję Marvela

Nie kupujesz WKKM? Tam obecnie takie fajne klasyki z lat 60/70ych są publikowane - nic, tylko brać! Chyba, że nie trawisz takich staroci...

Corto Maltese -

"JLA" Morrisona - może kupię, może nie, decyzja zostanie podjęta po świąteczno-noworocznych wydatkach. "Era Ultrona" - tak, rzadko czytuję Marvela, od Egmontu kupuję tylko serie Hickmana z Avengers w tytule, w takiej cenie za tyle stron chętnie sprawdzę ten komiks, nawet jeżeli, podobno, nie jest to nic zachwycającego czy przełomowego dla uniwersum Marvela. I oczywiście "Calvin i Hobbes" w ramach uzupełniania kolekcji, z tych tomów w innym formacie niż pozostałe, tylko tego mi brakuje.

Belverus -

Ofensywa amerykańska w wykonaniu Egmontu. Jeden smerf wiosny nie czyni. Głównie superbohaterowie. Fani, tych ostatnich, powinni być zadowoleni. Pozostali wydadzą głośne ufffff, zaglądając do do portfela ze stwierdzeniem, że można troszkę zaoszczędzić. Ciekawe co szykują inne wydawnictwa na miesiąc którego nazwa pochodzi od stykania się lub stygnięcia?

markito -

A ja się skuszę na "Baśnie"...

dshay -

......i kasa zostanie w kieszeni