NEWS
- Zapowiedzi
100 komiksów od Hachette
W FAQ oficjalnej strony "Wielkiej kolekcji komiksów Marvela" zmieniono odpowiedź na pierwsze pytanie: "Ile numerów liczy kolekcja?", która brzmi teraz "W ramach kolekcji planujemy wydać 100 tomów". Wcześniej kolekcja miała mieć 60 tomów.
[ljc]
Komentarze
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
messer -
Ciekawa sprawa. Ja jednak wolałbym uzyskać odpowiedź co tak naprawdę znajdzie się w tej kolekcji i czy znajdą się w niej te pominięte u nas tomy typu "Deadpool", "Captain Britain" itd.Wojt3k -
Czekam jedynie na Old Man Logan. Reszta komiksów z kolekcji mnie nie interesuje.mar21 -
Superbohaterowie to nie dla mnie.Ciekawe czy byłyby jakieś szanse na Wielką Kolekcję Komiksu Europejskiego? Wziąłbym od razu.
los1 -
Zmieniono jeszcze odpowiedz w pytaniu 9Jak długo będzie trwać kolekcja?
teraz jest około 3,5 roku
celtic -
W UK przedłużyli kolekcję do 120 numerów, tak więc raczej i u nas jeszcze przedłużą
Przeglądałem listę kolekcji w UK i dziwi mnie dlaczego po pierwszym albumie ULTIMATE SPIDER-MAN ukaże się ostatni opisujący śmierć Petera, tak więc brakuje kilkunastu albumów dziejących się pomiędzy tymi dwoma. Ale później będzie chyba ok bo ma się ukazać album Ultimate Comics Spider-Man: Who is Miles Morales?
Kozlowski -
nie chwiałbym rozsiewać plotek ale na polskiej wikipedii pojawiło się takie oto zdanie:"Całość miała początkowo liczyć 60 tomów, jednak kolekcja odniosła tak duży sukces, że postanowiono ją wydłużyć - w Wielkiej Brytanii do 120 tomów, a w Polsce do 100, w tym o historie, które miały swoje premiery w trakcie wydawania kolekcji."
serio?! o historie które miały premierę w trakcie wydawania kolekcji??!! Nie wiem na ile ta informacja jest potwierdzona ale chyba wolałbym żeby zostały wydane tomy z lat 60-tych i 70-tych tak jak w UK. Czy w ciągu ostatnich dwóch lat pojawiła się jakaś historia która jest na tyle klasyczna aby wydawać ja w WKKM?
hellboyjr -
Kwestia gustu, pozycje z lat 60-tych i 70-tych w większości niemiłosiernie się zestarzały, ja osobiście chętniej przygarnę jakieś (dobre) nowości niż ramoty z ww okresu.Poza tym z treści tego komunikatu wynika że nie będą się skupiać na samych nowalijkach. Inna sprawa ,ze takolekcja prezentuje bardzo nierówny poziom, obok arcydzieł typu WEAPON X mamy tutaj takie dziwadła jak SHE-HULK...amsterdream -
Przecież She-Hulk to jeden z najlepszych komiksów jaki pojawił się w tej kolekcji.messer -
hellboyjr pisze:Kwestia gustu, pozycje z lat 60-tych i 70-tych w większości niemiłosiernie się zestarzały, ja osobiście chętniej przygarnę jakieś (dobre) nowości niż ramoty z ww okresu.
Kompletnie się nie zgadzam. Starsze historie absolutnie się nie zestarzały. Moim zdaniem wręcz dojrzały, w przeciwieństwie do masy tego badziewia, które teraz wydaje Marvel. Dlatego zdecydowanie wolę "ramoty" niż jakieś "dobre" (tutaj się uśmiecham, bo niewiele ich jest) nowości. "Wojna domowa" to dla mnie idealny przykład tych "dobrych" nowości. Naparzanka bez ładu i składu z beznadziejnymi rysunkami rodem z photoshopa. Za takie nowości dziękuję i oby było ich jak najmniej.
A "She-Hulk" to zdecydowanie pozycja godna polecenia, przede wszystkim przełamująca schemat i bawiąca się konwencją a to lubię.
hellboyjr -
O wiele bardziej wolałbym zobaczyć w tej kolekcji więcej rzeczy z lat 80-tych np ELEKTRA Millera!!!( pierwszą część wydał kiedyś AS EDITOR( to skandal, ze komiks ten nie wyszedł u nas nigdy w całości)czy początku lat 90-tych, wcześniejsze dekady jak dla mnie nie mają wiele ciekawego do zaoferowania.Przez SHE -HULK ledwie przebrnąłem, nie mam nic przeciw łamaniu schematów, czy bawieniu się konwencją,ale to akurat było mało pomysłowe, mało zabawne i nieciekawie narysowane.Jednak rozszerzenie kolekcji to niewątpliwie dobra wiadomość, więc może wszyscy będziemy w pewnym stopniu usatysfakcjonowani.messer -
hellboyjr pisze:O wiele bardziej wolałbym zobaczyć w tej kolekcji więcej rzeczy z lat 80-tych np ELEKTRA Millera!!!
Tutaj pełna zgoda. Także czytałem dawno temu tę część od AS Editor i byłem pod dużym wrażeniem. Chciałbym w ogóle rozszerzenie tej kolekcji o takie postacie jak Elektra (Elektra Assassin też jest świetne) czy Silver Surfer (to dopiero jest wstyd, że nie ma z nim żadnego tomu w kolekcji). No i Captain Britain i Deadpool też by się przydali. Jeśli chodzi o pierwszego to czytałem to co napisał Moore i trzeba powiedzieć, że jest to świetna historia, a jeśli chodzi o Deadpoola to nie czytałem kompletnie nic a chętnie bym się przekonał czemu tyle osób się nim zachwyca.
Kozlowski -
być może część się zestarzała - mam na myśli fabułę ale jeśli chodzi o stronę graficzną zdecydowanie wole lata 70 - 80 i wczesne 90-te. ale potrafię tez docenić nowości.jeśli polska edycja pójdzie śladem tej wydawanej w UK to może w serii Classic zobaczymy takich bohaterów jak Elektra czy Silver Surfer. Marzy mi się Silver Surfer Moebius'a.