baner

NEWS

- Zapowiedzi

Nowa okładka zbiorczego Białego Orła


bialyorzelteaserintegralKilka dni temu informowaliśmy o planowanej premierze pierwszego integrala komiksu "Biały Orzeł - Pierwszy lot". Okładka zaplanowanego wydania nie przypadła do gustu czytelnikom, więc autorzy postanowili ją zmienić. Zapraszamy do rozwinięcie newsa w celu zapoznania się z nową - ostateczną już - wersją.



Biały Orzeł - Pierwszy lot (Integral)

Biały Orzeł - Pierwszy lot (Integral)
Scenariusz: Maciej Kmiołek
Rysunki: Adam Kmiołek
Kolor: Daria Widermańska-Spala
Okładka: Adam Kmiołek, Urszula Moś
Wydanie: I scalone
Data wydania: 14 Grudzień 2012
Seria: Biały Orzeł,
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 17x26 cm
Stron: 100
Cena: 19,99
Wydawnictwo: Wizuale

Czas rozpocząć orlą ofensywę. Zaczynamy od wydania zbiorczego trzech pierwszych części Białego Orła. Kompletna historia "Pierwszy Lot" to 100 stron, zawierających poprawioną część 1 (kolory i liternictwo), oraz materiały dodatkowe dla fanów. Premiera 14 grudnia 2012, cena (z Vat 8%) to 19,99 zł. Zapraszamy!

[opis wydawcy]



Poniżej prezentujemy poprzednią wersję okładki.



[Ystad za Biały Orzeł FB]

Tagi

Biały Orzeł


Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

fragsel -

A mnie się wydaje, że nie dogadamy się bo się za bardzo spinasz. Dla pobocznego obserwatora, osoby która Cię nie zna, wygląda to tak (wygląda, więc nie musi być prawdą), jakbyś zatracił gdzieś po drodze radość czytania komiksów. Wszytko musi być poukładane, wszystko musi mieć powód i być uargumentowane. Po każdym czytaniu musi być katharzis, dyskusja albo przewartościowanie własnego systemu etycznego. A czemu po prostu nie przeczytać komiksu i nie zastanawiając się dlaczego zaufać podświadomości i powiedzieć: "Nie podobało mi się. Kropka. Przeczytam inny".
I to jest problem tego forum (i gildii teraz zresztą też). To teraz takie miejsca dla ludzi piszących naukowe rozprawki a nie miejsce, gdzie mogliby spotkać się w virtualu zwykli "czytacze" (pewnie wytkniesz mi że nie ma takiego słowa). A potem narzekacie, że nie ma napływu świeżej krwi. No sami ich odstraszacie (piszę "odstraszacie" bo to nie tylko Twoja cecha) gdy na nich krzyczycie, jesteście sarkastyczni i cały czas tylko "argumentuj, argumentuj, argumentuj". Ja tu i tam trafiłem po wielu już latach czytania komiksów. Jakbym dopiero zaczynał to bym po tygodniu Cię słuchania przestał.

vision2001 -

No i super. Mi to psuje. 3mam Cię za słowo.

Ystad -

vision2001 pisze:
fragsel pisze:...Ja tam osobiście lubię pisać tylko "nie podobało mi się". Często zresztą nawet nie wiem czemu mi się nie podobało (tak tylko czuję w tzw bebechach). Mało tego: zazwyczaj nawet nie chcę wiedzieć czemu. Było słabe to idę dalej.


Zgadzam się z większością wypowiedzi. I żeby się nie powtarzać - wyboldowałem to co popieram w 100%.




łooo, do czegoś takiego przyznaliście się na forum publicznym?
W tym momencie właśnie zdałem sobie sprawę, że jakakolwiek dyskusja z wami jest bezcelowa. No i nie ukrywam od dzisiaj będę patrzył na wasze wpisy przez pryzmat tych zdań.
Przynajmniej w tym momencie wiem dlaczego się nigdy nie dogadamy. Głowna różnica między nami to fakt, że ja wiem dlaczego mi się rzeczy podobają i nie podobają.

vision2001 -

fragsel pisze:No to jest właśnie problem z polskimi forami komiksowymi: są przeintelektualizowane. Każde stwierdzenie trzeba od razu popierać argumentami, przedstawiać badania na poparcie, tworzyć bibliografię źródeł, z których korzystało się przy pisaniu komentarza. Ponieważ proste stwierdzenie "nie podobało mi się" zaraz wyzwala agresję i potrzebę pisania eseju/rozprawki na temat "dlaczego mi się nie podobało" ludziom się nie chce pisać i narażać na pyskówki i sarkazm (co widać zresztą po śmiesznie niskiej aktywności na tym forum). Takie działania jak twoje moim zdaniem odstraszają ludzi i ograniczają Ci liczbę dysputantów (no chyba że to jest twój cel. bo wtedy jak ludziom się nie chce pisać "nie podobało mi się. Kropka" to zaraz się wydaje, że wszystkim się podoba. Że polskie komiks generalnie są super. A nie są. Kropka. )
Ja tam osobiście lubię pisać tylko "nie podobało mi się". Często zresztą nawet nie wiem czemu mi się nie podobało (tak tylko czuję w tzw bebechach). Mało tego: zazwyczaj nawet nie chcę wiedzieć czemu. Było słabe to idę dalej.


Zgadzam się z większością wypowiedzi. I żeby się nie powtarzać - wyboldowałem to co popieram w 100%.

fragsel -

No to jest właśnie problem z polskimi forami komiksowymi: są przeintelektualizowane. Każde stwierdzenie trzeba od razu popierać argumentami, przedstawiać badania na poparcie, tworzyć bibliografię źródeł, z których korzystało się przy pisaniu komentarza. Ponieważ proste stwierdzenie "nie podobało mi się" zaraz wyzwala agresję i potrzebę pisania eseju/rozprawki na temat "dlaczego mi się nie podobało" ludziom się nie chce pisać i narażać na pyskówki i sarkazm (co widać zresztą po śmiesznie niskiej aktywności na tym forum). Takie działania jak twoje moim zdaniem odstraszają ludzi i ograniczają Ci liczbę dysputantów (no chyba że to jest twój cel. bo wtedy jak ludziom się nie chce pisać "nie podobało mi się. Kropka" to zaraz się wydaje, że wszystkim się podoba. Że polskie komiks generalnie są super. A nie są. Kropka. )
Ja tam osobiście lubię pisać tylko "nie podobało mi się". Często zresztą nawet nie wiem czemu mi się nie podobało (tak tylko czuję w tzw bebechach). Mało tego: zazwyczaj nawet nie chcę wiedzieć czemu. Było słabe to idę dalej.

Ystad -

fragsel pisze:2-3 wyrazowe komentarze są akceptowane jako znana, szanowana i lubiana forma wyrażania swojej opinii na forach internetowych ...


wybacz proszę, bo muszę zapytać, ale skąd Ty takie dane bierzesz? To, że Tobie coś takiego odpowiada, nie znaczy że musi odpowiadać ogółowi. Przejrzałem kilka wątków na forach komiksowych i jakoś nie zauważyłem żeby ludzie posługiwali się 2-3 wyrazami. No ale pewnie wiesz lepiej. Jak zwykle z resztą. Pokaż mi proszę kilka przykładów.
Ja cały czas uważam, że krótkie posty spłycają dyskusję.

vision2001 -

Piękne (zarówno wypowiedź użytkownika: fragsel jak i okładka - chociaż ta druga trochę mniej, bo dla mnie zarówno wersja A jak i B całkiem spoko się prezentowały).

BTW - komiks ma być wydany z "grzbietem".

fragsel -

Przepraszam Cię, voydd. Wykorzystałem Twój wpis, aby zwrócić uwagę innego użytkownika na fakt, że w obecnych czasach krótkie, 2-3 wyrazowe komentarze są akceptowane jako znana, szanowana i lubiana forma wyrażania swojej opinii na forach internetowych (czego niezrozumienie doprowadziło do niepotrzebnej wymiany zdań pomiędzy dwoma użytkownikami w innym, choć dotyczącym tego samego tematu, wątku)
Przepraszam, że Cię w to wmieszałem.

Anonymous -

Kurcze, chlopaki nie wiem o co chodzi:/

Ystad -

fragsel pisze:
voydd pisze:Jest lepiej:)


Co ty narobiłeś!!! Nie umotywowałeś swojej wypowiedzi. Napisałeś komentarz dla samego komentarza. A w tymże nie umieściłeś dosłownie NIC. Zaraz ktoś tu wleci i Cię wciągnie w dyskusję (jak w tym poprzednim wątku o tej okładce). Szybko, Ogarnij Się i popraw swoją wypowiedź.


zimowa czapeczka za bardzo uciska ?

Anonymous -

Przepraszam, juz poprawiam: jest lepiej niz ostatnio:)

fragsel -

voydd pisze:Jest lepiej:)


Co ty narobiłeś!!! Nie umotywowałeś swojej wypowiedzi. Napisałeś komentarz dla samego komentarza. A w tymże nie umieściłeś dosłownie NIC. Zaraz ktoś tu wleci i Cię wciągnie w dyskusję (jak w tym poprzednim wątku o tej okładce). Szybko, Ogarnij Się i popraw swoją wypowiedź.

Anonymous -

Jest lepiej:)