Komiks
Umarłem na Gibraltarze
Scenariusz: Piotr Mańkowski
Rysunki: Tomasz Kleszcz
Kolor: Tomasz Kleszcz, Mariusz Topolski, Łukasz Molenda
Okładka: Rafał Szłapa
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2014
Druk: kolor
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: B5
Stron: 102
Cena: 44,90 zł
Wydawnictwo: Kongres Plan Publishing
ISBN: 978-83-940392-0-2
Rysunki: Tomasz Kleszcz
Kolor: Tomasz Kleszcz, Mariusz Topolski, Łukasz Molenda
Okładka: Rafał Szłapa
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2014
Druk: kolor
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: B5
Stron: 102
Cena: 44,90 zł
Wydawnictwo: Kongres Plan Publishing
ISBN: 978-83-940392-0-2
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Opowieść o wydarzeniach z 1943 roku mających miejsce w Europie, których finałem była śmierć generała Sikorskiego. Naczelny Wódz jest tu postacią drugoplanową, a głównymi bohaterami jest dwójka ludzi: polski kurier oraz enigmatyczny agent, który przybywa z Ameryki do Europy w celu wykonania supertajnej misji.
Komiks przedstawia wojnę w inny niż zazwyczaj sposób. Nie pokazuje zniszczeń, barykad ani matek płaczących po stracie swych synów. Na kolejnych planszach widzimy cyniczną rozgrywkę pomiędzy Aliantami, Niemcami i Sowietami. W tryby tej straszliwej machiny dostała się Polska, której przywódcy i żołnierze znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Muszą podjąć ostateczną rozgrywkę...
Umarłem na Gibraltarze to nowy na polskim rynku gatunek historycznego thrillera. Komiks przesiąknięty mrokiem, brutalnością i cynizmem, a zarazem requiem o rozpadzie starego świata, ginącego wraz z końcem wojny.
[opis wydawcy]
Komiks przedstawia wojnę w inny niż zazwyczaj sposób. Nie pokazuje zniszczeń, barykad ani matek płaczących po stracie swych synów. Na kolejnych planszach widzimy cyniczną rozgrywkę pomiędzy Aliantami, Niemcami i Sowietami. W tryby tej straszliwej machiny dostała się Polska, której przywódcy i żołnierze znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Muszą podjąć ostateczną rozgrywkę...
Umarłem na Gibraltarze to nowy na polskim rynku gatunek historycznego thrillera. Komiks przesiąknięty mrokiem, brutalnością i cynizmem, a zarazem requiem o rozpadzie starego świata, ginącego wraz z końcem wojny.
[opis wydawcy]
Recenzja
Umarłem na Gibraltarze, Jan SławińskiGalerie
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-