dd1
dd
Moderatorzy: ljc, charlie_cherry
charlie_cherry pisze:Naprawdę się to im opłaca?
demien pisze:No, Charlie cherry ma rację, z tym, że ja bardziej tęsknie za Ianem Kaledine, Tetfolem i Vasco.
Brak tego, zwłaszcza, że były to serie na których wychowało się sporo komiksiarzy.
Tigana pisze:Przede wszystkim brakuje tanich komiksów. Nie mówię tu o zeszytach z Mandragory, ale o 48-stronnych albunach w cenie 20 - 25 złotych.
Graalion pisze:Moim zdaniem właściwym pytaniem nie jest "czego brakuje" ale "co jest potrzebne".
AndrewK1 pisze:Przede wszystkim brakuje nam porządnych komiksów amerykańskich(Marvel, DC, Wildstorm) dostępnych każdemu w formie miesiecznika, tak jak kiedyś kiedyś za czasów TM-Semic i DK.
turucorp pisze:A upadek Semica i DK dosyc wyraznie dowiodly jak bardzo brakuje takich pozycji
no właśnie i jak na razie to się nie udaje. Niestety w Polsce nie da się zbudować takiego masowego rynku bo większość odbiorców mimo wszystko chce czegoś innego a nowi nabywcy są przyciągani dzięki komiksowi w stylu "graphic novel" a nie dzięki kolejnym odmianom super, spider czy innych X&Y menów (chociaż ja sam tęsknię za jakimś dobrym Batmanem). Po drugie jaką serię można by wydawać w formie takich grubszych zeszytów, tytułów do wyboru jest cała masa tylko który chwyci na dłużej i nie upadnie po kilku numerach?miejmy nadzieje, ze uda sie to mandrze, ktora od chyba juz roku (?) probuje takie serie wprowadzic (nie liczac spawna)...
turucorp pisze:TMSemic mial spory "suport filmowy" (Batman, Conan, Judge Dread, pierwszy Punisher, Predator itp.), DK zalapalo sie na adaptacje filmowe Spidermana i Xmenow, wiec bez przesady z tym brakiem mozliwosci pozyskiwania nowych czytelnikow.
Z reklama tez wychodzili poza srodowisko (Semic pojawial sie min. w NF, ktora wtedy miala kosmiczne naklady, DK reklamowala sie w pismach "komputerowych" o znaczacych nakladach).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości