Azirafal pisze:O ile mnie pamięć nie myli, to Punchem zainteresowany był też swego czasu nasz lokalny potentat - Egmont.
Ciii, bo jeszcze byczek nam się zlęknie i go nie wyda.
Yaqza pisze:Takie dobre, powiadasz? Kwestią otwartą jest jeszcze ta dotycząca ceny...ale fakt, iż oprawa "miękka" rodzi nadzieje, iż nie będzie to drugie "300". Choć w chwili obecnej wielkiego smaka robi mi "We3" - miałem okazję przeczytać i zrobiło na mnie naprawde spore wrażenie. Tym bardziej że bardzo lubię kreskę Quitely'ego...
Dobre, a nawet bardzo dobre, też gdzieś widziałem jeden zeszyt. Sandman to to nie jest, ale prawie, prawie... Kupię nawet jeśli cena będzie tak zabójcza jak "300". Jak już mówiłem Taurus wziął się za (prawie:P) same dobre rzeczy i za to należy się pochwała.