Strona 1 z 1

Binio Bill... i Szalony Hieronimo

Post: czw 28.05.2020 12:11
autor: wkp
Pożegnanie z Binio Billem

Binio Bill to zdecydowanie jeden z tych klasyków polskiego komiksu, którego nie znać nie wypada, jeśli lubi się rodzime opowieści graficzne. Owszem, nie jest to takie musisz-to-znać, jak chociażby przygody Tytusa, Romka i A’Tomka, Kajtka i Koka, Kajka i Kokosza, Hansa Klossa, Kapitana Żbika czy komiksy Tadeusza Baranowskiego, ale jednak. W końcu to jedno z najsłynniejszych dokonań znakomitego artysty Jerzego Wróblewskiego, nawet jeśli stanowi kopię Lukcy Luke’a. W ostatnich latach dzięki Kulturze Gniewu mogliśmy przeczytać cztery tomy zbierające klasyczne przygody Binio Billa, teraz nadszedł czas na piąty i finałowy, serwujący nam pożegnanie z tym bohaterem i zarazem ostatnie dzieło Wróblewskiego, które swego czasu długie lata czekało na publikację.

Poznajcie Katherine Górsky, niezwykle uroczą niewiastę z samego Nowego Jorku, która zjawia się w Rio Klawo w poszukiwaniu ojca. Jej rodzice, podobnie jak Binio Bill, pochodzili z Polski, po przybyciu do Ameryki prowadzili sklep, w końcu jednak matka młodej kobiety zmarła, a ojciec wyruszył na Dziki Zachód jako John Mountain. Udało mu się znaleźć trochę złota, jednak zaraz potem przepadł bez wieści. Jego ostatni list pochodził właśnie z Rio Klawo. Jak się okazuje, stąd wyruszył dyliżansem do Kalifornii, jak jednak Kathrine ma go znaleźć na tak olbrzymim terenie? Owszem, Binio Bill chętnie by jej pomógł, jednak szybko pojawia się nowy problem : Szalony Heronimo uciekł z rezerwatu i zbiera grupę swoich wojowników, co stanowi duże zagrożenie dla bezpieczeństwa w okolicy. Nasz dzielny szeryf musi się tym zająć, ale co z tego wyniknie? Czy Katherine odnajdzie ojca? I co jeszcze czeka bohaterów?