Strona 1 z 1

Czarna studnia

Post: wt 12.11.2019 7:04
autor: wkp
TRZECH GÓRNIKÓW W LESIE

Po udanym albumie Słowackiego, którym duet Igor Jarek i Judyta Sosna debiutował w roku 2016, i jedynie poprawnych Spodoustych z roku 2018 para autorów powraca z nowym „dzieckiem”. Czarna studnia, bo o nim mowa, to komiks utrzymany na poziomie poprzedniego dzieła. Fabularnie niezły, rysunkowo trochę lepszy, bo bez tylu eksperymentów, stanowi propozycję głównie dla miłośników jego twórców i sympatyków śląskich klimatów – także tych uchwyconych od strony górniczych legend i przesądów.

Bomber, Heniul i Keta to trzej górnicy, który powinni już być na emeryturze. Nie mogli jednak wytrzymać w domu, potrzebowali kasy i teraz wylądowali w środku lasu, przy czarnej studni. Szef obiecał im wolne za pojawienie się tu po godzinach, tylko co ten znienawidzony przez nich Kanarek, niby górnik, lecz Warszawiak, może od nich chcieć? Siedzą więc w tym słynącym z legend miejscu i gadają. Narzekają, marudzą, próbują zrozumieć. Kiedy w końcu Kanarek się pojawia, za towarzysza mając Julka, syna prezesa górniczego przedsiębiorstwa, wszystko się zmienia. Ale o co w tym wszystkim właściwie chodzi?