Strona 1 z 1

Krew i flaki zamiast klimatu

Post: śr 26.06.2019 21:28
autor: Rollo
Kuriozalna recenzja z którą polemika niepotrzebnie by ją nobilitowała. Wszyscy na tym zyskamy, Panie Tomku, jeśli skupi się Pan na rysowaniu. Napomknę tylko, że Moore ani żaden z twórców nie jest Szkotem.
Komiks za to jest smakowitą ucztą dla fanów zarówno Moore'a jak i Lovecrafta. A dla fanów obu fun jest dubeltowy. Trzeba przyznać Moore'owi, że na Lovecrafcie się zna i swą erudycją popisuje się na każdym kroku. Swym oczytaniem popisuje się w posłowiu/leksykonie również Mateusz Kopacz (tłumacz, popularyzator/lovecraftolog/webmaster hplovecraft.pl), wyłapuje nawet błąd głównej bohaterki (bo nie sądzę, że Alana Moore'a), iż Innsmouth jest zainspirowane Salem. Salem oczywiście wpłynęło na HPLa przy tworzeniu miasta Arkham.
Trzeba pamiętać, że komiks okazuje się zaledwie prologiem do prawdziwego hołdu jaki składa Lovecraftowi Moore komiksem „Providence” (Egmont zapowiedział go na lipiec).