Aleja Komiksu

Ostatnio odnoszę wrażenie, że na naszym rynku ukazuje się więcej mang niż wszystkich innych komiksów razem wziętych :)

Niestety to chyba prawda.
Osobiście jestem fanem frankofońskich przygodówek i chciałbym aby ukazywało się ich tyle co mang.
Ale cóż widocznie polski czytelnik woli mangę.
Jakieś 3 lata temu czytałem wywiad z Waneko gdzie narzekano, że zdarzają się mangi które mają zaledwie 2 tys. nakładu (zatem reszta ma większe nakłady). Dla porównania francuskie komiksy z Taurusa mają ponoć nakład 1 tys.
Nakład ma wpływ na cenę, pamiętam, że w 2000 r. tomik mangi kosztował 15-16 zł. podobnie jak komiksy Egmontu (Thorgal, Lucky Luck, Armada). Dziś tomik mangi (jak widać powyżej)kosztuje 18.90-19.90, a ile (oprócz Thorgala) kosztują albumy frankofońskie?

W newsie popełniłem podwójną pomyłkę, w ostatnim czasie wyszło nie 10 a 8 mang. Vassalord #5 wyjdzie dopiero 22 kwietnia.

Osiem czy dziesięć - nie zmienia to faktu, że sporo

@mar
Ja akurat lubię mange więc nie mam nic przeciwko. A komiksów frankofońskich nie kupujue juz od dłuzszego czasu wlasnie ze względu na chore ceny. Co do nakładów mangi to gdzies slyszalem ze wahają się w granicach 5-10 tysięcy.